Problemy, które trapią pracowników upadającej szczecińskiej spółki to nie tylko brak regularnych i terminowych wypłat przysługującego im wynagrodzenia. W związku z tym, że przestał funkcjonować dział kadr, pracownicy nie mogą liczyć na uzyskanie świadectwa pracy, a tym samym poświadczenia zdobytego u tego pracodawcy doświadczenia, co zmniejszy ich szanse na zdobycie pracy zgodnej z ich kwalifikacjami. Dodatkowym problemem będzie brak dowodu na ilość dni wykorzystanego przez nich urlopu wypoczynkowego.
Brak świadectwa pracy uniemożliwi im rejestrację w Urzędzie Pracy i otrzymanie zasiłku dla bezrobotnych. Grupa pracowników w związku z utratą płynności finansowej przedsiębiorstwa i brakiem perspektyw na przyszłość spółki zamierza rozwiązać umowę o pracę w przysługującym im w tej sytuacji trybie bez wypowiedzenia, na podstawie ciężkiego naruszenia obowiązków pracodawcy wobec pracowników.
Pracownicy ST3 Offshore wystosowali pismo do Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego „Mars”, który jest większościowym udziałowcem firmy oraz do p.o. prezesa spółki, w którym nie domagają się należnych im wynagrodzeń lecz przywrócenia działu kadr aby mogli otrzymać świadectwa pracy i rozliczenia PIT-11 za zeszły rok. Pismo pozostaje ciągle bez odpowiedzi.
Fundusz Inwestycyjny Zamknięty „Mars”, posiadający 80 procent udziałów w spółce ST3 Offshore, to podmiot należący do MS Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych Spółki Akcyjnej, która jest częścią Polskiej Grupy Zbrojeniowej Spółki Akcyjnej. Zatem głównym podmiotem odpowiedzialnym za upadającą spółkę jest Skarb Państwa.
Na dzień dzisiejszy z zatrudnionych około 300 pracowników do pracy stawia się codziennie tylko grupa poniżej 100 osób. Reszta pracowników w tej sytuacji wykorzystuje należny im zaległy urlop wypoczynkowy lub przebywa na zwolnieniach lekarskich. Niepewna sytuacja i obawa o byt raczej nie sprzyja odnowie sił i dochodzeniu do zdrowia.
Więcej na stronie:
Na podstawie gs24.pl