Zakopane pęka w szwach. Miasto jest pełne turystów, którzy chcą powitać tutaj nowy rok. W ostatni dzień roku prawdziwe tłumy przewijają się po Krupówkach. W mieście są korki. W wielu domach brakuje wody.
Ilu gości przyjechało na Sylwestra? – Tego nie wie nikt. Widać jednak, że są w każdej chałupie, gdzie można się przespać. Po ulicach można jeździć normalnie jedynie w nocy. Od godz. 9 rano mamy korki niemal na wszystkich drogach w centrum miasta – mówi Marek Zych, kierowca z Zakopanego.
Źródło : Gazeta Krakowska , AUTOR: RED