Piotr Mioduszewski

19 sierpnia 2015 roku Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi Północ umorzył bezwarunkowo sprawę przeciwko dwóm młodym mężczyznom, Wojciechowi B. i Danielowi L., którzy 17 września 2011 roku oblali czerwoną farbą i umieścili napisy „czerwona zaraza” na warszawskich pomników (tak o nich dotychczas mówiono), czyli „Braterstwa Broni” (nazywany „Czterema Śpiącymi) na pl. Wileńskim oraz „Wdzięczności Armii Radzieckiej” w Parku Skaryszewskim.

Sędzia Piotr Mioduszewski uznał inkryminowane obiekty za pomniki, ale wyraźnie zaznaczył, że tak, jak setki im podobnych, są typowymi elementami radzieckiej propagandy, usiłującej wmówić mieszkańcom krajów Europy Wschodniej, że ZSRR za pomocą swojej Armii obszary te wyzwolił, za co wszyscy winni są mu wdzięczność. Podkreślił, że jeżeli czci się Armię Czerwoną, to i ZSSR, czyli komunizm i Stalina, odrzucone jednoznacznie w prawodawstwie polskim. Nazwał taki stan nienormalnym, wręcz schizofrenicznym. Takie pomniki jak ten oblany przez oskarżonych farbą i opisany „Czerwona zaraza” obraża godność i honor Państwa Polskiego i obraża pamięć polskich patriotów! Sędzia zwrócił także uwagę na sprzeczność ochrony takich monumentów gloryfikujących zniewolenie i komunizm z Art. 5, 13 i 19 Konstytucji oraz art. 256 KK. oraz zaznaczył że, choć niezwykle skomplikowaną pod wieloma aspektami sprawą, byłoby rozważenie odpowiedzialności karnej za nieusunięcie tych pomników.

Sąd uznał, że umowa z Federacją rosyjską, w tym kontekście upokarzająca dla Polski, nie jest ratyfikowana i nie jest źródłem prawa wewnętrznego RP.