Alicja Fronczyk

Wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki poinformował, że złożył wniosek o postępowanie dyscyplinarne wobec sędzi, która prowadzi cywilny proces o ochronę dóbr osobistych, wytoczony mu przez posła PO Roberta Kropiwnickiego, za stwierdzenie, że w mieszkaniu należącym do posła PO świadczone są usługi prostytucji: „Sytuacja jest trudna, bo poseł Kropiwnicki mówił wielokrotnie o standardach. A mieszkańcy okręgu pana posła Kropiwnickiego skarżą się, że w swoim mieszkaniu prowadzi agencję towarzyską.”

– Przepisy konstytucji, na które wskazywała pełnomocnik posła Jakiego (immunitet), nie stanowią przeszkody, żeby sprawa mogła być przedmiotem rozprawy sądu w trybie cywilnym – powiedziała sędzia Alicja Fronczyk, uzasadniając decyzję o nieuwzględnieniu wniosku pełnomocnik Jakiego. Dodała, że wypowiedź Jakiego nie miała związku z pracami Sejmu, które wtedy były prowadzone. W podobnych wypadkach immunitet był jednak uwzględniany, gdy chodziło o posłów np. Ryszarda Kalisza.

Jedna z kobiet przesłuchanych przez legnickich śledczych. Przyznała ona, że w mieszkaniu Kropiwnickiego świadczyła usługi seksualne, ale na własny rachunek,

Prywatny akt oskarżenia wniesiony przez Kropiwnickiego, sąd karny umorzył z braku przesłanek czynu zabronionego.

Jaki zapowiedział, że złoży wniosek do Krajowej Rady Sądownictwa o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec sędzi i będzie też się domagał zbadania, w jaki sposób przydzielono jego sprawę sędzi, która jest znana ze spraw politycznych.

Sędzia Fronczyk wydała wyrok zakazujący emisji spotu PiS pt. „Kolesie”;

unieważniła weksle Samoobrony;

nakazała Jarosławowi Gowinowi przeproszenie Adama Michnika.