Aldona Wapińska

22 marca 2012, Sąd Apelacyjny w Warszawie w składzie: SSA Irena Piotrowska, SA Aldona Wapińska, SA Lidia Sularzycka utrzymał w mocy orzeczenie Sądu Okręgowego (SSO Małgorzata Sobkowicz-Suwińska), który działając w pierwszej instancji skazał Jarosława Marka Rymkiewicza pozwanego przez Agorę Sp. z o. o.

Aldona Wapińska stwierdziła w ustnym, że spółka Agora miała prawo występować jako powód, bo „uzasadnieniu ochrona osób prawnych jest analogiczna jak fizycznych”.  Zarzucenie zdrady polskiej racji stanu w kontekście wydarzeń pod Pałacem Prezydenckim stanowi wyjątkowo ciężki zarzut. W ten sposób Rymkiewicz godził zarówno w dobre imię Agory, jak i deprecjonowało dziennikarzy „GW”.

Wapińska zwróciła uwagę, że ojciec Adama Michnika, w młodości działacz KPP, odciął się od swego „młodzieńczego zauroczenia” i walczył o obalenie ustroju komunistycznego. Przypomniała też, że sam Michnik był działaczem podziemia w PRL oraz współuczestnikiem przemian, które doprowadziły do dzisiejszej wolności.  Rymkiewicz natomiast nie wykazał, by jego zarzuty polegały na prawdzie, a jego wypowiedź nie była uzasadniona interesem społecznym (patrz Matlak).

Według sądu debata publiczna powinna być rzeczowa, a informacje o faktach – zgodne z rzeczywistością.  Sąd bowiem uznał opinie wyrażone przez pozwanego za stwierdzenie faktu i podkreślił, że konstytucyjna zasada wolności słowa nie może ochronić wypowiedzi nieprawdziwych lub pozbawionych podstawy w faktach.