Stanisław Srokowski – autor trzech książek „Barbarzyńcy u bram”, „Spisek barbarzyńców, „Barbarzyńcy w salonie” publikuje na pressmania.pl skrót recenzji z przedstawienia teatralnego: „Chłopi” w reż. Sebastiana Majewskiego, jako spektaklu dyplomowego studentów IV roku Wydziału Aktorskiego AST we Wrocławiu, który pozostanie zapamiętany, jako ordynarna dwugodzinna, prymitywna składanka zmieniających się fallicznych widoków.
Autor dalej odnosi to „przedstawienie” do programu Willi Münzenberga, kontynuatora komunizmu kulturowego ze szkoły frankfurckiej, niemiecko-żydowskiego marksisty, który wymarzył sobie, by: (…) „zorganizować intelektualistów i wykorzystać ich do splugawienia cywilizacji zachodu. Dopiero wtedy, kiedy wszystkie jej wartości zostaną zniszczone, a życie w niej stanie się niemożliwe, będziemy mogli narzucić dyktaturę proletariatu”.
Możemy przeczytać ” Nie wystarczy jednak się tylko oburzać, bo to najłatwiejsze, trzeba się organizować, dużo wiedzieć, czytać, działać! „
Cóż, wydaje się, że czytanie już nie wystarczy – i za chwilę będą potrzebne bardziej aktywne formy sprzeciwu wobec pełzającej zarazy europejskiego marksizmu.
Felieton pojawił się na stronie pressmania.pl
A cały artykuł, do którego odnosi się artykuł ukazał się w „Gazecie Warszawskiej”
HeMo