Nie wiadomo jeszcze, jakie zarzuty usłyszy 24-letni obywatel Ukrainy, który latał dronem nad Rynkiem Głównym w Krakowie, żeby nakręcić film. Jeśli śledczy przedstawią mu zarzut nieumyślnego sprowadzenia zagrożenia dla życia i zdrowia ludzi, pilotowi drona grozi nawet rok więzienia.
– Dach zabytkowej świątyni nie został uszkodzony. Będziemy zastanawiać się, czy postawić mężczyźnie zarzuty związane ze sprowadzeniem zagrożenia dla życia i zdrowia innych ludzi. Rynek Główny to miejsce odwiedzane przez bardzo wiele osób – powiedział Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji.
AUTOR:Marcin Banasik