PRZED wyborami, kiedy to miało fundamentalne znaczenie by ustrzec przed fałszerstwami szczególnie mniejsze Komitety Wyborcze, dostarczałem politykom, dziennikarzom, działaczom, patriotom różnej orientacji i zwykłym obywatelom, wielu informacji na temat zbliżających się wyborów i zmienionego Kodeksu Wyborczego, fatalnych uchwał Państwowej Komisji Wyborczej oraz szykowanych na ich podstawie metod fałszowania wyborów.
Za każdym razem powtarzałem, że tym razem otrzymamy „dwa w jednym” – zostanie sztucznie zawyżona frekwencja a „udostępnione” przez PKW możliwości z tej „nadfrekwencyjności” głównie spożytkowane zostaną przez agenturę na sztuczne pompowanie przede wszystkim Biedronia ale także Koalicji Europejskiej (jedno działanie fałszowanie wyniku a dwa efekty: podwyższenie poprzeczki przekroczenia progu wyborczego oraz wzmocnienie partii destrukcyjnych dla Polski i cywilizacji)
ANI jeden DZIENNIKARZ (początkowo zainteresowany i zbulwersowany przedstawianymi faktami dotyczącymi uchwał PKW, sprzyjających fałszerstwom) nie dotrzymał obietnicy zaproszenia przedstawiciela RKW do audycji lub stworzenia jednej audycji lub cyklu audycji, podczas których moglibyśmy przedstawić oczywiste zagrożenia dla wolnych wyborów oraz wskazać jak się przed tym można skutecznie bronić.
ANI jeden POLITYK nie zwracał uwagi na nasze ostrzeżenia i konieczność chociażby odpowiedniego przeszkolenia osób kierowanych przez niego do pracy w Obwodowych Komisjach Wyborczych. W ten sposób kolejny raz zmarnowali ludzką nadzieję i ofiarność RKW. W głupi sposób duże partie straciły możliwość osiągnięcia o wiele lepszego wyniku a małe partie utraciły możliwość przekroczenia nawet progu wyborczego.
Przegrani politycy (niezależnie, czy jednak coś osiągnęli, czy zostali pozbawieni w ogóle owoców swych starań) przegrali na własne życzenie! Byli przez RKW ostrzegani i informowani!
KUKIZ’15 został zjedzony w dzień a KONFEDERACJĘ zjedzono w nocy!
Uwaga na koniec. Warto przeczytać wskazówki z linków poniżej o tym, kto nam robi dobrze podczas wyborów (choć nie zgadzam się z autorem tych tekstów we wszystkim i absolutnie nie uważam by na ten trąd, jakim jest „nasz” system wyborczy, lekarstwem było jeszcze większa jego informatyzacja). Informacje jednak o tym, jakie firmy i jakie osoby uczestniczą w organizacji systemu wyborczego w Polsce, na jakim oprogramowaniu i serwerach obecnie „jedzie” PKW, kto robi prognozy w dniu wyborów wykorzystywane w „programach wyborczych” i wszelkie te FAKTY powinny być dość dawno przyswojone przez dziennikarzy i polityków. Niestety, ani informacje RKW, ani te przytoczone w linkach, które potwierdzają zagrożenia sygnalizowane przez RKW, nie są przyswajane przez dziennikarzy-amatorów i polityków-amatorów.
Gdyby jednak politycy chcieli zmądrzeć PRZED szkodą i chcieli podjąć współpracę z RKW by wskazać sposoby uporania się z tym problemem, jakim jest system wyborczy w PRLbis, to RKW bardzo chętnie weźmie w tym udział. Byleby to nie było kolejne bicie piany!
https://medium.com/@MJarosiewicz/b%C5%82%C4%85d-systemu-bff74a64220d
https://mailchi.mp/a0dd05ca87be/czy-kolejne-wybory-byy-sfaszowane-do-wyborcw-konfederacji-i-nie-tylko?e=f8da9a4438
a tu nasza Skarga na najważniejszą uchwałe PKW, generującą fałszerstwa – skarga została „oczywiście” odrzucona w całości przez Swąd Najwyższy:
https://stowarzyszenierkw.org/3410-wzor-skargi-do-sadu-najwyzszego-na-uchwale-pkw-o-zasadach-pracy-okw
Pozdrawiam
Marcin Dybowski
Krajowy Koordynator sieci RKW