Politycy Platformy Obywatelskiej dotąd nadmierną elegancją zachowań nie grzeszyli, ale to co się w trakcie kampanii prezydenckiej wyrabia, urąga nawet najbardziej liberalnym zasadom.
Dopiero co kilka dni temu po wiecu wyborczym Rafała Trzaskowskiego w Grudziądzu, nie byle jaka figura bo sam prezydent Sopotu Jacek Karnowski popchnął dziennikarza portalu tvp.info i sugerował, że to publiczne media są odpowiedzialne za zabójstwo prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, a już portal radiogdansk.pl donosi, że starosta bytowski z KO, Leszek Waszkiewicz podczas spotkania premiera Morawieckiego z mieszkańcami Bytowa ,,kilka razy kopnął kolanem starszego mężczyznę”.
W Grudziądzu kiedy reporter tvp.info próbował dowiedzieć się jakie jest stanowisko kandydata Koalicji Obywatelskiej w sprawie janosikowego, zamiast Trzaskowskiego, który zignorował dziennikarza zareagował we właściwy dla opozycji sposób jego kolega samorządowiec stosując siłowe środki zatrzymania. Inni uczestnicy wiecu przyłączyli się do sekowania reportera krzycząc: „Poszedł stąd”, a jeden z nich krzyczał przez tubę głośnikową wycelowaną prosto w jego w twarz.
Kolejna próba uzyskania przez dziennikarza tvp.info odpowiedzi na ważne dla obywateli pytanie zakończyła się również atakiem prezydenta Sopotu, tym razem słownym:
– Mało Adamowicza panu było? Mało Adamowicza panu było, żeście zamordowali Adamowicza? Mało Adamowicza panu było? – krzyczał Karnowski.
Co ciekawe Trzaskowski zaprosił na spotkanie kolegów samorządowców aby pokazać Polakom swoją wizję kraju i rodzaj relacji z samorządami, które zamierza budować jako prezydent. No i pokazał wszystkim jaką Polskę chce z kolegami samorządowcami tworzyć, pełną złości, wrogości i agresji. Sam kandydat na prezydenta w czasie kiedy jego koledzy i zwolennicy dręczyli reportera stanął jako przyszła głowa państwa na wysokości zadania i … robił sobie zdjęcia z uczestnikami spotkania.
W Bytowie świadkiem kontrowersyjnego zdarzenia podczas spotkania z premierem był radny powiatu bytowskiego z PiS, Wojciech Duda:
– Ten człowiek, który został kopnięty, odszedł na bok. Podszedłem do niego i mówię: „przecież starosta pana kopnął”. Mężczyzna wzruszył ramionami i powiedział: „co ja mam z tym zrobić”. Człowiek był zastraszony.
Prośbę dziennikarza Radia Gdańsk o komentarz sprawy starosta bytowski tak skwitował:
– Niech Pan mnie nie prowokuje takimi pytaniami. Pan jest przedstawicielem reżimowych mediów (…)
Niektórym politykom zamiast maseczek przydałyby się obowiązkowe kaftany bezpieczeństwa i daleko posunięte dystansowanie społeczne.
Opracowanie BC
- Na podstawie wybrzeże24.pl, radiogdansk.pl
- http://wybrzeze24.pl/aktualnosci/prezydent-sopotu-atakuje-dziennikarza-tvp-info-malo-adamowicza-panu-bylo–trzaskowski-nie-reaguje-i-nie-odpowiada-na-pytania
- https://m.radiogdansk.pl/wiadomosci/item/112600-starosta-bytowski-z-po-mial-kilka-razy-kopnac-wyborce-podczas-spotkania-z-pomoca-ruszyli-dzialacze-pis-ten-czlowiek-byl-zastraszony
- Obraz Clker-Free-Vector-Images z Pixabay