Oświadczenie Prezesa NIK

Szanowni Państwo,

wobec pojawiających się w mediach różnych doniesień związanych z moją działalnością, ale przede wszystkim powodowany troską o przyszłość Najwyższej Izby Kontroli pragnę oświadczyć, że byłem gotów złożyć urząd prezesa NIK. Z przykrością stwierdziłem jednak, że moja osoba stała się przedmiotem brutalnej gry politycznej. Najwyższa Izba Kontroli jest jednym z najważniejszych urzędów państwowych, który cieszy się niekłamanym autorytetem.

Jako prezes Izby nie mogę pozwolić, by stała się ona przedmiotem politycznych rozgrywek i targów. Nie! Na to zgody nie będzie!  Pragnę podkreślić, że zostałem powołany na urząd prezesa NIK z zachowaniem wszystkich procedur. Tylko stabilne kierownictwo jest w stanie zapewnić prawidłową pracę Izby i wypełnianie jej konstytucyjnych obowiązków. 

Nigdy nie mówiłem o sobie, że jestem człowiekiem wolnym od błędów. Nie podkreślałem działalności w opozycji antykomunistycznej w latach 70. i 80. Wręcz przeciwnie, kiedy odrodziła się  Rzeczpospolita stałem się lojalnym i rzetelnym urzędnikiem pracującym dla dobra Ojczyzny. Nie wikłałem się również w partyjne rozgrywki. Dziś pojawiły się wątpliwości związane z moją przeszłością. Uważam je za kłamliwe i krzywdzące. Deklaruję, że jestem gotów odpowiedzieć na każde pytanie śledczych i wyjaśnić wszelkie ich wątpliwości.

Jeśli zajdzie taka potrzeba jestem gotów zrzec się  immunitetu prezesa NIK. Jednocześnie będę zdecydowanie stawał w obronie mojego dobrego imienia i mojej rodziny.

Szanowni Państwo,

Najwyższa Izba Kontroli z jej stuletnią historią wpisała się w tradycję państwa polskiego, cieszy się dużym zaufaniem  społecznym. Moim zadaniem, jako prezesa NIK jest zapewnienie dalszego stabilnego działania Izby, wolnego od wszelkich politycznych nacisków i gier. Przypominam, że podwaliny pod nowoczesną ideę niezależnej kontroli państwowej położył już w latach 90. prezes Izby śp. Lech Kaczyński. W pełni zgadzam się z taką filozofią funkcjonowania Najwyższej Izby Kontroli.

Dlatego w poczuciu odpowiedzialności za Najwyższą Izbę Kontroli będę kontynuował powierzoną mi przez Parlament misję.

Na zakończenie pragnę bardzo serdecznie podziękować za liczne e-maile, telefony ze słowami wsparcia i otuchy od wielu Polaków.

Marian Banaś
Prezes Najwyższej Izby Kontroli

Dodaj komentarz


The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.