Jest miejsce w Gdańsku, w dzielnicy Przymorze Małe, w którym do dzisiaj mieszkają potomkowie Polonii Gdańskiej, prawdopodobnie jedyne, gdzie Polacy mieszkają od wielu pokoleń. Tzw. Mała Warszawa to było w latach 30. XX wieku osiedle domków jednorodzinnych polskich kupców i pracowników polskiej kolei w Wolnym Mieście Gdańsku, z funkcjonującym przy Słupskiej 58 sławnym Domem Fularczyka, który był przez dziesięciolecia miejscem spotkań Polaków, krzewicieli polskiej historii, kultury i języka.
Niestety pomimo tego, że społecznicy Przymorza od lat walczyli o ochronę ulicy Słupskiej ze względu na jej wyjątkowe walory nie tylko historyczne ale także unikatową architekturę, nawet tak ważny w dziejach Polski Sklep Fularczyka nie został wpisany do Gminnej Ewidencji Zabytków i objęty ochroną. Wygrali deweloperzy i wielka kasa, a historyczny już bastion Polonii zamienił się właśnie w gruzy.
Nie pomogło nawet to, że społecznicy zainteresowali tak bardzo tematem Gdański Zarząd Dróg i Zieleni, że jednostka postanowiła wyremontować ulicę Słupską ze środków własnych i poza kolejnością, ani zapewnienie o ochronie tego niezwykłego miejsca, które otrzymali od samorządowców po złożeniu ponad 150 wniosków o Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego.
Opracowany na podstawie uchwały Rady Miasta Gdańska z maja 2019 roku plan zagospodarowania dla ulic Szczecińskiej i Słupskiej nie miał szansy wdrożenia, ponieważ w ostatniej chwili, tuż przed rozpoczęciem jego procedowania Urząd Miejski wydał pozwolenie na budowę budynku wielorodzinnego na miejscu Domu Fularczyka.
Więcej na TVP3 GDAŃSKhttps://gdansk.tvp.pl/46564504/losy-historycznej-ulicy-slupskiej-w-gdansku
Na podstawie staraoliwa.pl, gdansk.tvp.pl