Szczecińscy radni z klubu Prawa i Sprawiedliwości na znak protestu wobec ,,nieodpuszczalnych i aroganckich praktyk klubów Bezpartyjni i Koalicji Obywatelskiej, a także samego Prezydenta Piotra Krzystka” podjęli decyzję o rezygnacji z pełnienia funkcji w radzie miasta. Nie zamierzają firmować tego co się dzieje w mieście.
Jak donosi portal 24kurier.pl radni z klubu PiS po wielce wymownym epizodzie z maja tego roku z wyborem na wiceprzewodniczącą rady miasta Stefanii Biernat z PiS (miała zastąpić Bartłomieja Sochańskiego powołanego na sędziego TK), do którego mimo, że miała to być tylko formalność jednak nie doszło, oraz po ostatnich kontrowersyjnych inicjatywach władz miasta nie tylko, że postanowili nie ubiegać się o stanowisko wiceprzewodniczącego, choć jest niepisaną tradycją, że funkcję tę pełni radny opozycji, ale również zrezygnować ze wszystkich funkcji w radzie.
Radni PiS złożyli rezygnację z szefowania komisji ds. bezpieczeństwa publicznego i samorządności (przewodniczący Witold Dąbrowski i wiceprzewodnicząca Stefania Biernat) oraz funkcji wiceprzewodniczącego komisji rewizyjnej (Maciej Ussarz). Uważają bowiem, że koalicja rządząca miastem dopuściła ich do przewodniczenia tylko w najmniej wpływowych komisjach, a co najgorsze przejęła komisję rewizyjną (na 5 radnych z koalicji rządzącej (Bezpartyjni z KO) przypada dwóch z PiS, a przewodniczący z KO!), która to rzekomo ma kontrolować poczynania prezydenta.
Jak wynika z oświadczenia radnych PiS, klub nie zgadza się z działaniami prezydenta Krzystka i rządzącej w mieście koalicji, ,,które uderzają w mieszkańców i w ich kieszeń przez stałe podwyżki” jak i przypadkami ,,łamania praw samorządności”. Z powodu braku wspólnych ustaleń dotyczących rozdziału funkcji czują się pomijani w kluczowych dla działania Szczecina komisjach i w ten sposób nie dopuszczani do decydowania o polityce miasta.
Styl rządzenia prezydenta i jego świty nazywają ,,wyrafinowaną dyktaturą, która nie ma nic wspólnego z demokracją”. Jakby tego było mało zarzucają prezydentowi Krzystkowi niestosowne dopuszczanie do udziału w spotkaniach z klubem PiS radnych z klubu Bezpartyjni, ugrupowania skupionego wokół Krzystka, które nie raz okazało swoje poparcie dla PO.
Radni z PiS zapowiedzieli, że rezygnacja ze stanowisk w radzie nie odbije się na ich działaniach dla dobra lokalnej społeczności. Zamierzają zwiększyć i tak największą dotąd aktywność z wszystkich klubów rady, otworzyć się jeszcze bardziej na sprawy mieszkańców poprzez częste spotkania oraz nagłaśnianie spraw wielkiej wagi dla miasta. Prezydent Krzystek i jego urzędnicy muszą być przygotowani na częste interpelacje i zapytania.
Opracowanie BC
Źródło: https://24kurier.pl/aktualnosci/wiadomosci/radni-pis-rezygnuja-z-funkcji/
Fot. Mateusz War