Samorządy Pomorza są mocno zdegustowane rządową propozycją podziału środków unijnych na lata 2021-2027 pomiędzy poszczególne regiony kraju. Jak wynika z szacunków, pula dotacji dla województwa pomorskiego zmniejszy się w stosunku do poprzedniego rozdania prawie o … połowę. W przeliczeniu na jednego mieszkańca kwota spadnie z 810 do … 482 euro, w dodatku zaproponowane kryteria podziału są kontrowersyjne również z tego powodu, że w innych regionach kwota ta będzie prawie trzy razy większa.
W związku z tym pomorscy samorządowcy i parlamentarzyści spotkali się w Urzędzie Marszałkowskim, aby spiąć szeregi w batalii o fundusze unijne, których zmniejszenie aż o 3 miliardy złotych odbije się, według nich, katastrofalnie na rozwoju regionalnych gmin. Szczególnie, że Pomorze nie ma szans na inne programy dotacyjne przysługujące regionom w ramach polityki unijnej. Zagrożone jest inwestowanie m.in. w system opieki zdrowotnej, infrastrukturę komunikacyjną czy ekologię oraz dofinansowanie edukacji, organizacji pozarządowych, przedsiębiorczości czy inicjatyw społecznych. Trudne też będzie przeciwdziałanie zjawiskom wykluczenia społecznego i nasilającego się bezrobocia.
Mieszkańcy Pomorza zamiast czekać aż stanie się jakiś cud, też mogą włączyć się do batalii rozpoczętej przez ich przedstawicieli. Jak czytamy w portalu dziennikbaltycki.pl z inicjatywy marszałka województwa uruchomiona została internetowa zbiórka podpisów mieszkańców regionu, którzy również nie zgadzają się z podziałem unijnych środków w ramach programu regionalnego na najbliższe 6 lat, pod petycją do rządu w sprawie zwiększenia przyznanych dla Pomorza funduszy.
Okazuje się, że lokalna społeczność ma takie samo zdanie jak samorządowcy i parlamentarzyści, już po pierwszej godzinie od uruchomienia petycji podpisało ją blisko … 600 Pomorzan, a w ciągu tygodnia ich liczba wzrosła do prawie 9 tysięcy. Stan na dzień 12 marca to już ponad 10 tysięcy podpisów poparcia.
Petycja na stronie:
https://pomorskie.eu/petycja/
Opracowanie BC
Źródło: