W niedzielę 13 września w Wiźnie odbyły się obchody 81. rocznicy bitwy, która przeszła do historii jako „polskie Termopile”.
Uroczystości rozpoczęła msza św. w miejscowym kościele. Homilię ks. Dariusz Tułowiecki z warszawskiego Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego poświęcił rozważaniom, jak kształtowała się tożsamość ludzi z „pokolenia Kolumbów, rocznik 1920”, którzy stanęli do walki w 1939 r.
– Gdy dzisiaj, tu w Wiźnie, patrzymy na historię, chcemy na bazie tej przeszłości budować naszą przyszłość osobistą i naszej ojczyzny
– mówił kapłan.
Po mszy uczestnicy uroczystości zgromadzili się pod pomnikiem poległych żołnierzy Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Narew”.
Mariusz Soliwoda, wójt Gminy Wizna, przypomniał słowa niezłomnego obrońcy „odcinka Wizna” o walce do ostatniego naboju i ostatniego tchu.
– W życiu są rzeczy ważniejsze niż samo życie. Są wartości, za które warto i czasem należy oddać również życie
– podkreślił z kolei Jan Józef Kasprzyk, szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.
Hołd pokonanym, ale niezwyciężonym żołnierzom, oddali u stóp pomnika m.in. wicemarszałek województwa podlaskiego Marek Olbryś, poseł Lech Antoni Kołakowski, starosta łomżyński Lech Marek Szabłowski, radny wojewódzki Piotr Modzelewski, harcmistrz Wiesław Domański, przedstawiciele służb mundurowych, okoliczni mieszkańcy.
Z wojskową asystą żołnierzy 18. Pułku Logistycznego z Łomży uczestnicy złożyli kwiaty pod pomnikiem.
Kwiaty złożono również w Strękowej Górze, w miejscu, w miejscu śmierci kapitana Władysława Raginisa, dowódcy obrony Wizny w 1939 roku.
Odbył się też apel poległych, a szczególne wzruszenie wzbudził występ liczącego 99 lat (urodziny miał 2 sierpnia) Tadeusza Grabowskiego z Wizny, który wykonał kilka pieśni własnego autorstwa.
Artystyczną oprawę uroczystości zapewniła orkiestra dęta i mażoretki z Wasilkowa.
***
Dodatkowym wydarzeniem tego „dnia z historią” w Wiźnie stało się odsłonięcie nowego muralu. Z inicjatywy Stowarzyszenia Wizna 1939 Rafał Roskowiński stworzył na budynku gospodarskim przy drodze Łomża – Białystok przejmujący obraz egzekucji żydowskiego mieszkańca Wizny, której dokonuje esesman.
– Zbrodni na Żydach Niemcy dokonali pod koniec czerwca 1941 r. W jednym przypadku było to rozstrzelanie kilkunastu osób na obrzeżach miejscowości, w drugim – kilkudziesięciu członków tej społeczności zapędzono do budynku kuźni w centrum i wrzucono tam granaty. Te wydarzenia upamiętniamy, bo niedawno nasze Stowarzyszenie Wizna 1939 przeprowadziło badania terenowe i odkryliśmy dowody w postaci m. in. łusek do broni produkowanych specjalnie dla SS
– mówił Dariusz Szymanowski, prezes Stowarzyszenia Wizna 1339.
To w niewielkiej (choć mającej bogate dzieje) Wiźnie już dziewiąty mural nawiązujący do historii. Ze ścian domówi i budynków gospodarskich spoglądają na przechodniów m. in. kapitan Władysław Raginis (mural z jego wizerunkiem znajduje się zaledwie kilkadziesiąt metrów od najnowszego) i inni żołnierze września 1939 r., ofiary wywózek na Sybir, „żołnierze niezłomni”
oprac. Es.
Źródło i foto: UMWP