„Jak JA tam przejdę, to rozpocznie się Eucharystia…
Nikt nie wiedział, że jest na Mszy, (ale to się nie liczy)…”
A co z rytem Mszy św.? co z odprawianiem według rubryk mszału, który stanowi podstawę rytu i jest prawnie usankcjonowany? a nic, to wg. abp. Rysia nieistotne dodatki do jego osoby i wielkości.
W ten sposób obserwujemy, niczym w soczewce, jak ryba psuje się od głowy. Papież Franciszek zdelegalizował jeden ryt (Starej Mszy Trydenckiej), to abp. Ryś wyrzucił sobie do kosza na śmieci ryt Nowej Mszy – tym właśnie skutkuje manipulacja liturgicznym depozytem wiary oraz posoborowe nowinkarstwo liturgiczne za nic mające tradycję oraz obowiązujące formy pobożności…
oprac. AP