Przejście graniczne w Korczowej
O północy wznowiono odprawy na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Korczowej i Medyce. W praktyce oznacza to, że do kraju mogą wracać Polacy lub Ukraińcy, ale muszą odbyć obowiązkową kwarantannę. Obostrzenia po stronie ukraińskiej nadal obowiązują.
Otwarte granice polsko-ukraińskie w Korczowej i Medyce nie oznaczają wcale zwiększonego ruchu. Dziś do godziny 14.00 w Medyce odprawiono 47 samochodów osobowych i 63 ciężarówki. Większość to Ukraińcy jadący do pracy – w Polsce i innych krajach Unii Europejskiej. Więcej osób korzysta z otwartego ponad miesiąc temu pieszego przejścia granicznego w Medyce. Odprawiono już na nim ponad 74 tysiące osób – w większości Ukraińców.
Granicę mogą przekraczać nie tylko obywatele Ukrainy, ale też Polacy chcący wrócić do kraju. Wszystkich obowiązuje jednak kontrola w zaostrzonym reżimie sanitarnym i obowiązkowa dwutygodniowa kwarantanna. Obostrzenia oraz obowiązkowa kwarantanna po powrocie z Ukrainy sprawiają, że wśród osób wyjeżdżających z kraju nie ma na przykład turystów chcących spędzić weekend we Lwowie.
Przypomnijmy, że Polska otworzyła swoje granice z państwami UE. To oznacza, że bez przeszkód mogą wjeżdżać do Polski obywatele państw członkowskich, a Polacy wracający np. z wakacji nie będą kierowani na kwarantannę. Planując wyjazd trzeba jednak wcześniej sprawdzić czy w państwie, które chcemy odwiedzić lub przez które musimy przejechać, nie ma obowiązkowej kwarantanny lub konieczności wykonania testu.
- Źródło:Aktualnosci
- Za: TVP3 Rzeszów