„Uwaga. Może być ślisko. Nie grabimy liści. Nie odśnieżamy alejek. Chronimy zasoby przyrodnicze Szczecina”. Jak podaje portal wszczecinie.pl 250 tabliczek o tej treści postawiono przy wejściach do szczecińskich parków. Według magistratu działanie te mają chronić jeże i owady. Wcześniej częściowo wstrzymano koszenie parków i skwerów.
Wygląda na to, że miejskie parki i skwery zabrano ludziom a oddano jeżom i owadom. Zdaje się, że zapomniano że miasto jest dla ludzi. Gdzie mają chodzić mieszkańcy, zwłaszcza starsi, jeśli w nieposprzątanym parku mogą zrobić sobie krzywdę, np. wywracając się na nieuprzątniętym śniegu czy liściach?
To kompletna paranoja. W myśl podobnej logiki należałoby twórcom pomysłu i decydentom odciąć w domach wodę i odpływ ścieków, co umożliwi ochronę bakterii. Poniżej komentarze czytelników portalu wszczecinie.pl
BOSMAN
Żałosne urzędasy. Potrzebują kilkadziesiąt lat na przyswojenie wiedzy którą człowiek ma od zawsze. Ale poczekajmy, i to się zmieni. Trzeba coś stale wymyślać nowego by być potrzebnym i ważnym. Za rok trzeba bedzie wywozić bo się dowiedzą że w liściach żyją pasożyty. A za 10 lat że nie bo nie.~SIWY
SIWY
i owady świetnie sobie radziły gdy liście były usuwane a było po 15 stopni mrozu. Tu najważniejszym celem jest przetrwanie miejskiego budżetu:
ROB
Ja również nie będę odśnieżał u siebie koło domu ciekawe czy dostanę mandat lub jakie będą konsekwencję jeśli coś się komuś stanie?
Obraz Alexas_Fotos z Pixabay