Do nieujawnionych wolontariuszy RKW, którzy w zagranicznych placówkach dyplomatycznych pełnią rolę członków OKW, spływają na piśmie żądania ze strony szefów placówek o podanie w jakich punktach są a w jakich punktach nie ma mężów zaufania. Powodem takich zainteresowań ze strony dyplomatów może być tylko chęć sprawdzenia, gdzie można będzie dosypać głosy, gdzie będzie można za nieobecnych „zagłosować” korespondencyjnie – jest to metoda nie do wykrycia!
Z Kraju dochodzą nas informacje z wiarygodnych źródeł, że aparat prezydencki i PKW szykują nam wynik z 2% przewagą dla dotychczasowego, jeszcze urzędującego prezydenta.
Niedoczekanie Wasze!