W czasie powstania Chmielnickiego, armia kozacko-tatarska, licząca 100-300 tys. ludzi, otoczyła zamek Zbaraż, w którym broniło się 15 tys. Polskich żołnierzy. Po miesiącu oblężenia wysłano do króla Jana Kazimierza posłańca Mikołaja Skrzetuskiego, znakomitego żołnierza, a także znanego hulakę, awanturnika i warchoła. Skrzetuski dotarł do króla i poinformował o trudnej sytuacji. 22 sierpnia odsiecz zakończyła oblężenie.