/…/ Tymczasem najważniejszym tematem dyskusji powinno być znalezienie odpowiedzi na pytanie: co robić by uniemożliwić sfałszowanie wyborów, a gdy to się nie uda, jak obalić nielegalnie wyznaczonych prezydenta i posłów.
Już teraz powinniśmy zacząć kampania pod hasłem: Stop fałszowaniu wyborów i natychmiast zacząć starania o sprowadzenie obserwatorów międzynarodowych.
Przede wszystkim musimy zapoznać opinię publiczną z metodami fałszerstw i technik rosyjskich, których nauczono już specjalistów znad Wisły. I nie chodzi o sążniste artykuły i rozprawy, których nikt nie przeczyta, ale o klipy wideo pokazujące jak się fałszerstwa robi i jak im przeciwdziałać. Musimy pokazać jak oni będą fałszować wybory.
Drugim krokiem jest przejście na liczenie ręczne od punktu wyborczego do danych zbiorczych, gdyż tylko ono może nas uchronić przed systemami informatycznymi, które nawet jeśli przyjmą prawdziwe dane z punktów wyborczych automatycznie sfałszują wyniki zbiorcze. Dlatego musimy stworzyć alternatywny system liczenia, jeśli nawet nie uda się pokryć całego kraju, wystarczy skoncentrować siły w kilku kluczowych punktach i regionach. W ten sposób nie będą nas interesowały ani rosyjskie systemy i serwery, ani żadne inne, a fałszerze będą mogli działać bez przeszkód, ale my przedstawimy prawdziwe wyniki wyborów, co niewykastrowana opozycja powinna wykorzystać do mobilizacji społecznej.
Zwieńczeniem niezależnego liczenia głosów powinien być nasz własny, alternatywny wieczór wyborczy i brak udziału w cyrku wyborczym telewizji reżymowych.
Najważniejszym zadaniem dla pospolitego ruszenia powinno być obsadzanie komisji wyborczych. By tam się znaleźć, trzeba zostać skierowanym przez komitet wyborczy. I teraz nastąpi godzina prawdy. Komitety wyborcze, które odmówią skierowania do komisji członków ruchu kontroli wyborów, potwierdzą zarzuty, iż nie zależy im na wygranej, ale są elementem stabilizacji systemu.
Jeżeli wiele różnych i rywalizujących z sobą komitetów wyborczych skieruje przedstawicieli bezpartyjnego ruchu do liczenia głosów, tym bardziej nasze wyniki będą wiarygodne. W całej operacji celem są bowiem niesfałszowane wybory, a nie zwycięstwo konkretnego kandydata.
http://naszeblogi.pl/52346-targowica-zaczela-odnowe