Samorząd jak sama nazwa wskazuje powinien mieć zasadniczy wpływ na to co się dzieje w gminie, a szczególnie dotyczy to jej zagospodarowania. Jak się jednak okazuje zdarza się i tak, że to organ nadrzędny uzurpuje sobie prawa do wydawania decyzji, niestety niekoniecznie po myśli zarządzających gminą.
Jak czytamy w portalu swinoujscie.naszemiasto.pl decyzja szczecińskiego Samorządowego Kolegium Odwoławczego w sprawie kontrowersyjnej inwestycji przy plaży mocno namieszała w planach zagospodarowania Świnoujścia i być może wpłynie niekorzystnie na przyszłe wpływy do budżetu miasta, a gmina niewiele z tym fantem może zrobić i pozostaje jej tylko walka o swoje w sądzie administracyjnym.
Poszło o wieżowce mieszkalne, które inwestor umyślił sobie wybudować w … dzielnicy nadmorskiej. Władze gminy są przeciw. Po pierwsze na tym obszarze znajduje się już 13-piętrowy budynek hotelu, który miał być w zamyśle urbanistycznym jedynym dominującym w nadmorskiej przestrzeni, a po drugie zgoda na budowę lokali mieszkaniowych, a nie usługowych przyniesie znaczne straty dla przyszłego budżetu miasta.
Chodzi o wpływy z podatku od nieruchomości, który w przypadku budynków mieszkaniowych jest znacznie niższy niż usługowych. Poza tym zgoda na budowę lokali mieszkalnych w sektorze hotelowo-apartamentowym może według samorządu wywołać niekorzystne dla finansów gminy zjawisko wnioskowania o zmianę sposobu użytkowania z hotelowej na korzystniejszą dla inwestorów, mieszkaniową. Z kolei z punktu widzenia inwestora nieruchomość mieszkaniowa jest o wiele bardziej opłacalna od usługowej. Wielka różnica w wysokości odprowadzanego podatku od sprzedaży. 8 proc. w przypadku mieszkaniowej, a aż 23 proc. usługowej, nie pozostawia co do tego żadnych wątpliwości.
Władze Świnoujścia biorąc to wszystko pod uwagę wydały inwestorowi odpowiedź odmowną o warunkach zabudowy dotyczącą nieruchomości mieszkaniowych, co skłoniło niezadowolonego z takiego obrotu sprawy właściciela nadmorskiej działki do złożenia odwołania do Samorządowego Kolegium Odwoławczego.
I wtedy wydarzyło się coś całkowicie niezrozumiałego dla świnoujskiego samorządu. Nie dosyć, że organ nadrzędny nie zgodził się z decyzją władz miasta, to jeszcze nie oglądając się na interes gminy, sam podjął decyzję leżącą w jej gestii i wydał inwestorowi warunki zabudowy. Co według samorządowców jest niepraktykowane. W najgorszym wypadku spodziewali się raczej uchylenia decyzji pierwszej instancji i przekazania sprawy do ponownego rozpatrzenia.
Opinię władz miasta na ten temat oddaje wypowiedź Barbary Michalskiej zastępcy prezydenta Świnoujścia, zamieszczona przez portal swinoujscie.naszemiasto.pl:
,,Uważamy, że decydowanie o tym, jak gmina chce się rozbudować, nie powinna leżeć w kompetencji innego organu niż samorząd i rada miasta. Oczywiście przy uwzględnieniu licznych innych uwarunkowań, w tym środowiskowych”.
Samorządowe Kolegium Odwoławcze ma jednak inne zdanie na ten temat. Jak tłumaczy tę zaskakującą dla władz Świnoujścia decyzję można się dowiedzieć na stronie: https://swinoujscie.naszemiasto.pl/w-swinoujsciu-wyrosnie-kolejny-gigant-wladze-miasta-tego/ar/c1-8167805
Opracowanie BC
Źródło:
Obraz Arek Socha z Pixabay