Historyczna chwila dla mieszkańców Harty. Rozpoczęło się stawianie pomnika upamiętniającego setną rocznicę Bitwy Warszawskiej. Jego powstanie to pomysł miejscowych strażaków z OSP. Monument – jedyny taki w Polsce budowany wyłącznie ze społecznych zbiórek – ma być gotowy przed 11 listopada.
Ogromne granitowe płyty z których powstanie łuk triumfalny uwieńczony Virtuti Militari już przyjechały ze Śląska. Są też wszystkie pozwolenia i betonowy postument, na którym stanie pomnik. Rozpoczęło się stawianie pierwszych dwóch kamiennych elementów. Co znaczy, że pomysł miejscowych strażaków, choć na początku dla wielu nie realny, staje się faktem. Oni sami przekonują, że od początku wiedzieli, że się uda.
Do tej pory dzięki kolejnym kwestom prowadzonym głownie w gminie Dynów udało się zebrać ponad 30 tysięcy, potrzeba jeszcze 15. Ale ani to – ani pandemia, która już opóźniła powstanie pomnika nie są żadną przeszkodą dla jego pomysłodawców. Efekty widać już na placu przed remizą OSP gdzie są już cztery największe kamienne fragmenty pomnika. Bo choć Harta położona jest ponad 300 kilometrów od Warszawy – nie ma to znaczenia.
Zgodnie z planem gdy pomnik już stanie właśnie przed nim odbywać się będą patriotyczne uroczystości. Jeśli pandemia nie pokrzyżuje planów pierwsze już w Święto Niepodległości. Odsłonięcie zaplanowano na 8 listopada.
Źródło: TVP 3 Rzeszów-Aktualności