Jeszcze w tym miesiącu rozpocznie się czyszczenie koryta rzeki Piławy. Prace polegające na usuwaniu osadu nagromadzonego w dnie, samosiejek drzew i krzewów będą prowadzone na czterech newralgicznych odcinkach.
Dotyczy to terenu na wysokości ul. Żeromskiego, przy moście przy ul. Kościuszki, przy ujściu potoku Brzęczek (ul. Kopernika) i ujściu potoku Pieszyckiego (ul. Brzegowa i Nowowiejska).
Właścicielem rzeki jest Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie. Dzierżoniów zdecydował się na współfinansowanie tej inwestycji, ponieważ tylko w takim przypadku może być ona wykonana w tym roku. Potrzeba taka wynika nie tylko z powodów estetycznych. Udrożnienie koryta rzeki ma decydujący wpływ na jej przepustowość, co przy coraz mniej przewidywalnej pogodzie, nagłych i intensywnych opadach, ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa przeciwpowodziowego
– mówi Dariusz Kucharski, burmistrz Dzierżoniowa.
Dlaczego rzeka Piława tak szybko zarasta? Głównym powodem jest położenie rzeki i ukształtowanie terenu. Woda wpływająca do Piławy z górskich potoków niesie ze sobą osad, opadający na dno w miejscach, w których nurt jest słabszy. Dlatego też czyszczenie koryta naszej rzeki musi być wykonywane częściej niż w przypadku koryt rzecznych nie znajdujących się w sąsiedztwie trenów górskich.
Inna kwestią jest to, co niektórzy wyrzucają do rzeki. Niestety, ale trafiają do niej lodówki, pralki, tapczany, szafy i inny zużyty sprzęt domowy. Jeśli jesteśmy świadkami takich zdarzeń, urząd miasta prosi o zgłaszanie ich do dzierżoniowskiej Straży Miejskiej, tel. 74 645 08 88, 533 650 044.
- Źródło i foto: UM w Dzierżoniowie