We wsi Piasek w Gminie Cedynia prokuratura bada podejrzenia o nadużycia przy budowie szkoły

Prokuratura Rejonowa w Gryfinie bada sprawę ewentualnych uchybień przy rozbudowie szkoły. Na czas prowadzenia czynności wyjaśniających czy doszło do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, inwestycja została wstrzymana.     

      
Jak donoszą media mimo, że Ministerstwo Edukacji Narodowej z Głównym Inspektoratem Sanitarnym opracowało wytyczne dotyczące niekoniecznie upragnionego przez dyrektorów i nauczycieli, ale co ciekawe przez większość uczniów owszem tak, powrotu od września do szkół, w pojedynczych przypadkach z powodu zakażeń personelu rozpoczęcie roku zostało przesunięte w czasie lub od razu wprowadzono nauczanie zdalne. Reszta uczniów wreszcie po pół roku bumelowania zasiądzie w szkolnych ławach, często w wyremontowanych salach.             

Niestety nie wszyscy jednak są takimi szczęśliwcami. W miejscowości Piasek w gminie Cedynia dzieci i ich rodzice bali się, że nie będą już miały dokąd wrócić. Wiejska mała szkoła w wielkich planach poprzedniego zarządu gminy miała zostać unowocześniona i rozbudowana. Już od września … zeszłego roku planowano uruchomić wielki kompleks przyjazny dzieciom z dwiema dodatkowymi salami lekcyjnymi. Minął kolejny rok, a o lekcjach w przyjaznych warunkach można dalej tylko pomarzyć.   

            
Okazało się, że trzeba sprawdzić czy inwestycja, która pochłonęła już ok. 12 mln zł i została pomyślana dla dobra całej lokalnej społeczności, nie służyła przypadkiem również interesom jednostek. Prowadzone z wielkim rozmachem prace zostały wstrzymane z powodu wykrytych podczas ekspertyzy zleconej przez nowego burmistrza Cedyni nieprawidłowości, a sprawę bada Prokuratura Rejonowa w Gryfinie pod kątem niekorzystnego rozporządzenia mieniem.                                

Śledztwo trwa, a mieszkańcy i nauczyciele żyją w wielkiej niepewności jak długo szkoła będzie jeszcze istnieć. Tym bardziej, że już na początku tego roku pojawiły się głosy o jej całkowitej likwidacji, w jednej chwili prysła nie tylko wizja nowej, rozbudowanej szkoły, ale zaczęły się ważyć losy jej istnienia. Obecny burmistrz Adam Zarzycki jest bardzo sceptycznie nastawiony do dalszego inwestowania w podjęte przez poprzedników tak wielkie wyzwanie:                   

 – Sala gimnastyczna, aula, stołówka, kuchnia, zespół boisk, dwie klasy dydaktyczne, kotłownia…, potężna inwestycja.             
– Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie…, myślę, że: nadużyć! Po audycie, który zleciłem wyszło nam, że jest ponad 400 tys. nadpłaty. Prokuratura to ma i bada, kto ma rację oraz to, gdzie ktoś popełnił błąd.              

Dyrektorka placówki Grażyna Fedorowicz mimo tego, że nowa niedokończona część szkoły jest wyłączona z użytku, tuż przed rozpoczęciem roku szkolnego nie traciła jednak optymizmu:               

– Stoi już ponad rok czasu. Nie może być oddana, bo sprawa jest w prokuraturze. (…). Szkoła jest, działamy, w przyszłym roku mamy 10-lecie nadania imienia szkole. Myślę, że nam się uda i wrócimy do szkoły.       

    
We wsi Piasek jest coś co bardziej niż koronawirus spędza sen z powiek dyrektorce szkoły, nauczycielom, dzieciom i ich rodzicom. Walczą o przetrwanie.     

                            
Opracowanie BC 
Na podstawie radioszczecin.plhttps://radioszczecin.pl/1,409606,co-ze-szkola-w-piasku-zdjecia

Obraz annawaldl z Pixabay

Dodaj komentarz