Dwaj politycy i celebryta – Rafał Dudziak

Wśród osób, które na portalu społecznościowym podały dalej tweet Rafała Trzaskowskiego o Marku Niedźwieckim, znalazł się – co nie jest dużym zaskoczeniem – Hubert Maślanka, kandydat na senatora, który w ubiegłorocznych wyborach nie uzyskał mandatu z ramienia Koalicji Obywatelskiej.

Jak wynika z życiorysów wszyscy spośród wymienionych poznali Służbę Bezpieczeństwa PRL, choć niekoniecznie jako osoby represjonowane

Między 1979 a 1981 rokiem Niedźwiecki został wezwany na przesłuchanie prowadzone przez SB, podczas którego polecono mu zbierać informacje o pracownikach Radia Żak, grożąc, że dostanie zakaz pracy w radiu. Po podpisaniu protokołu przesłuchania został zarejestrowany jako kontakt operacyjny o kryptonimie „Bera”. Według Marka Niedźwieckiego, po tym przesłuchaniu nikt więcej się z nim nie skontaktował.

Matka Rafała Trzaskowskiego, kandydata na fotel prezydenta, była tajnym współpracownikiem SB o pseudonimie Justyna. Meldowała bezpiece o kontaktach z dyplomatami USA muzyków i ludzi zajmujących się jazzem – Jerzego Matuszkiewicza, Leopolda Tyrmanda czy Romana Waschki. Jej pierwsza teściowa była kapitanem UB, teść – pułkownikiem LWP, a inni z bliskich działali na wysokich szczeblach PZPR. Rafał Trzaskowski dumnie przedstawiał w internecie swoją rodzinę i jej zasługi, określając tę prezentację jako „autolustracja”. Ominęła ona jednak rodowe związki z komunizmem.

Ojciec Huberta Maślanki, oficer SB, decydował o losie ofiar stanu wojennego. Od jego opinii zależało między innymi, jak długo trwała rozłąka rodzinna internowanych. Z ujawnionych dokumentów wynika, że zaopiniował negatywnie prośbę małżonki represjonowanego o warunkowe zwolnienie kierując się interesem aparatu bezpieki PRL.

Rafał Dudziak

  • Za: Żywiec w sieci
  • Źródła: Wikipedia, Gazeta Polska, IPN

Dodaj komentarz


The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.