(Na prośbę Czytelników odświeżamy tekst z 8.05.2020)
„Jedynym sposobem walki z zarazą jest uczciwość”. Albert Camus, Zaraza (1947)
PODSUMOWANIE
- Według danych z najlepiej przebadanych krajów, takich jak Korea Południowa, Islandia, Niemcy i Dania, ogólna śmiertelność Covid-19 jest dwudziestokrotnie niższa niż początkowo zakładana przez WHO.
- Badanie zaprezentowane w Nature Medicine dochodzi do podobnego wniosku, nawet odnośnie chinskiego miasta Wuhan. Początkowo zanotowano znacznie wyższe wartości dla Wuhan, ponieważ nie zarejestrowano wielu osób z łagodnymi objawami lub bez objawów.
- 50% do 80% osób z pozytywnym wynikiem testu nie wykazuje objawów. Nawet wśród osób w wieku od 70 do 79 lat, około 60% pozostaje bezobjawowych, wiele innych wykazuje jedynie łagodne objawy.
- Mediana wieku zmarłych w większości krajów (w tym we Włoszech) wynosi ponad 80 lat, a tylko około 1% zmarłych nie miało poważnych, współistniejących chorób. Wiek i profil ryzyka zgonów zasadniczo odpowiadają zatem przeciętnej śmiertelności.
- Wiele medialnych doniesień o młodych i zdrowych ludziach umierających z powodu Covid-19 okazało się fałszywymi po bliższym zbadaniu. Wiele z tych osób albo nie umarło z powodu Covid-19, albo faktycznie miało poważne dolegliwości współisniejące (takie jak niezdiagnozowana białaczka).
- Przeciętnie ogólna śmiertelność w USA wynosi około 8 000 osób dziennie, w Niemczech około 2 600 osób, a we Włoszech około 1 800 osób dziennie. Śmiertelność grypy sezonowej w USA wynosi do 80 000, w Niemczech i we Włoszech do 25 000, a w Szwajcarii do 1 500 osób na zimę.
- Na wyraźnie zwiększoną śmiertelność w północnych Włoszech mogą wpływać dodatkowe czynniki ryzyka, takie jak bardzo wysokie zanieczyszczenie powietrza i skażenie mikrobiologiczne, a także załamanie opieki zdrowotnej nad osobami starszymi i chorymi z powodu masowej paniki oraz znacznego ograniczenia życia gospodarczego i społecznego.
- W krajach takich jak Włochy i Hiszpania, oraz w pewnym stopniu Wielka Brytania i USA, poważne przeciążenie szpitali, szczególnie z powodu grypy, nie jest niczym niezwykłym. Ponadto do 15% lekarzy i pielęgniarek musi obecnie poddać się kwarantannie, nawet jeśli nie wystąpią u nich żadne objawy.
- Istotne pytanie to czy ludzie umierają z koronowirusem, czy też z powodu koronowirusa. Sekcje zwłok pokazują, że w wielu przypadkach poprzednie choroby były ważnym lub decydującym czynnikiem, ale oficjalne dane zwykle tego nie odzwierciedlają.
- Dlatego w celu oceny niebezpieczeństwa choroby kluczowym wskaźnikiem nie jest często wspominana liczba osób z wynikiem pozytywnym oraz zmarłych, ale liczba osób, które faktycznie i nieoczekiwanie rozwijają symptomy zapalenia płuc lub na nie umierają.
- Często pokazywane krzywe wykładnicze „przypadków koronowirusa” są mylące, ponieważ liczba testów również rośnie wykładniczo. W większości krajów stosunek wyników testów pozytywnych do testów ogółem pozostaje stały między 5% a 25% lub powoli rośnie.
- Kraje bez głębokich restrykcji gospodarczych czy społecznych, takie jak Japonia, Korea Południowa i Szwecja, nie doświadczyły bardziej negatywnego przebiegu wydarzeń niż inne kraje. Może to podważyć skuteczność tak daleko idących środków.
- Według wiodących specjalistów od chorób płuc, inwazyjna wentylacja pacjentów z Covid-19 często przynosi efekt przeciwny do zamierzonego i powoduje dodatkowe uszkodzenie płuc. Inwazyjna wentylacja pacjentów Covid-19 jest częściowo wykonywana ze strachu przed rozprzestrzenianiem się wirusa w powietrzu z wydzielin chorego.
- Wbrew pierwotnym założeniom, pod koniec marca WHO ogłosiło, że nie ma dowodów na rozprzestrzenianie się wirusa poprzez powietrze. Wiodący niemiecki wirusolog w badaniu pilotażowym również nie znalazł źródeł infekcji w powietrzu.
- W wielu klinikach w Europie i Stanach Zjednoczonych jest niewielu pacjentów, a niektóre musiały skrócić dzień pracy personelu z tego powodu. Liczne operacje i terapie zostały anulowane przez kliniki, gdyż nawet pacjenci z nagłymi przypadkami czasami pozostają w domu z obawy przed wirusem.
- Niektóre media zostały przyłapane na próbach dramatyzowania sytuacji w klinikach, czasem nawet przy użyciu zmanipulowanych zdjęć i filmów. Generalnie media nie kwestionują nawet wątpliwych, ale oficjalnych oświadczeń i liczb.
- Zestawy testów używane na świecie nie są precyzyjne. Kilka badań wykazało, że nawet znane do tej pory koronawirusy mogą dawać fałszywie pozytywne wyniki. Ponadto obecnie używany test na wirusy nie został poddany weryfikacji klinicznej ze względu na presję czasu.
- Wielu znanych na całym świecie ekspertów z dziedziny wirusologii, immunologii i epidemiologii uważa, że podjęte środki przynoszą efekt przeciwny do zamierzonego i zalecają oni szybkie i naturalne nabycie odporności stadnej w populacji, chroniąc przy tym ludzi z grup ryzyka.
- W Stanach Zjednoczonych i na całym świecie gwałtownie wzrosła liczba osób cierpiących z powodu bezrobocia, problemów psychicznych i przemocy domowej w wyniku podjętych środków restrykcyjnych. Wielu ekspertów uważa, że restrykcyjne środki mogą pochłonąć więcej ofiar niż sam wirus.
- Demaskator NSA, Edward Snowden, ostrzega, że „kryzys koronawirusowy“ jest wykorzystywany do masowej i stałej ekspansji globalnej kontroli. Znany wirusolog Pablo Goldschmidt mówi o „globalnym terrorze medialnym” i „środkach totalitarnych”. Wiodący brytyjski wirusolog profesor John Oxford mówi o „epidemii medialnej”.
Zobacz także: List otwarty profesora Bhakdiego do kanclerz Niemiec Angeli Merkel.
Poniżej znajdziesz regularne, ale nie codzienne, aktualizacje na temat wydarzeń medycznych i politycznych.
25 kwietnia, 2020
Wydarzenia medyczne
- Profesor Detlef Krüger, poprzednik znanego niemieckiego wirusologa Christiana Drostena w klinice Charité w Berlinie, mówi w swoim ostatnim wywiadzie, że Covid-19 jest „pod wieloma względami porównywalny z grypą” i „nie jest bardziej niebezpieczny, niż niektóre warianty wirusa grypy“. Profesor Krüger uważa, że „zalecane przez politykow noszenie maseczek” to przejaw „akcjonizmu“ i jest potencjalnie „działaniem rozprzestrzeniającym wirusa“. Jednocześnie ostrzega przed „ogromnymi skutkami ubocznymi” spowodowanymi podjętymi restrykcjami.
- Były główny szwedzki i europejski epidemiolog profesor Johan Giesecke udzielił wywiadu austriackiemu magazynowi Addendum. Profesor Giesecke twierdzi, że od 75% do 90% epidemii jest „niewidoczna”, ponieważ u wielu osób nie występują żadne objawy, lub są one bardzo słabe. Wprowadzenie restrykcji byłoby zatem „bezcelowe” i zaszkodziłoby całemu społeczeństwu. Podstawą szwedzkiej strategii jest to, że „ludzie nie są głupi”. Giesecke spodziewa się śmiertelności między 0,1 a 0,2%, podobnie jak w przypadku grypy. Profesor Giesecke twierdzi również, że Włochy i Nowy Jork były bardzo słabo przygotowane na wirusa, gdyż nie chroniły ludzi z grup ryzyka.
- Najnowsze dane z Włoch pokazują (strony 12 i 13), że zmarło 60 z prawie 17 000 lekarzy i pielęgniarek, którzy uzyskali wynik pozytywny. Oznacza to, że wskaźnik śmiertelności Covid-19 jest mniejszy niż 0,1% dla osób poniżej 50 roku życia, 0,27% dla osób w wieku od 50 do 60 lat, 1,4% dla osób w wieku od 60 do 70 lat i 12,6% dla osób w wieku od 70 do 80 lat. Nawet te liczby są prawdopodobne zbyt wysokie, ponieważ są to zgony z koronawirusem i niekoniecznie z powodu koronawirusa. Nawet do 80% ludzi pozostaje bezobjawowych, więc wielu pracowników służby zdrowia mogło nie zostać przetestowanych. Ogólnie jednak wartości są zgodne z wartościami np. Korei Południowej i pokazują, że wskaźnik śmiertelności jest na poziomie umieralności z powodu zwykłej grypy sezonowej.
- Szef Włoskiej Obrony Cywilnej oświadczył w połowie kwietnia, że w domach opieki w Lombardii zmarło ponad 1800 osób i że w wielu przypadkach przyczyna śmierci nie jest jeszcze jasna. Wcześniej wiadomo było, że opieka nad osobami starszymi i domami opieki, a w rezultacie cały system opieki zdrowotnej w niektórych częściach Lombardii upadł, częściowo z powodu strachu przed wirusem i wprowadzeniem restrykcji.
- Najnowsze dane z Belgii pokazują, że tam również nieco ponad 50% wszystkich dodatkowych zgonów ma miejsce w domach opieki społecznej, które cierpią z powodu restrykcji. W 6% tych zgonów Covid-19 został „potwierdzony”, w 94% zgonów był „podejrzewany”. Około 70% pozytywnie przetestowanych pracowników i mieszkańców nie wykazywało żadnych objawów.
- Brytyjski Guardian przytacza nowe badania, zgodnie z którymi zanieczyszczenie powietrza może być „kluczowym czynnikiem” przyczyniającym się do śmierci z Covid19. Na przykład 80% zgonów w czterech krajach miało miejsce w najbardziej zanieczyszczonych regionach (w tym w Lombardii i Madrycie).
- Kalifornijski lekarz dr Dan Erickson na konferencji prasowej podzielił się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi Covid19. Do tej pory szpitale i oddziały intensywnej terapii w Kalifornii i innych stanach są w dużej mierze puste. Dr Erickson donosi, że w kilku stanach USA są przypadki wywierania presji na lekarzy, aby wystawiali akty zgonu wspominające o Covid-19, nawet jeśli sami lekarze się z tym nie zgadają. Dr Erickson zaleca poddanie kwarantannie tylko chorych, a nie zdrowych lub całego społeczeństwa, ponieważ może to mieć negatywny wpływ na zdrowie i psychikę. Zaobserwowano już znaczny wzrost „efektów wtórnych”, takich jak alkoholizm, depresja, samobójstwa i przemoc domowa w stosunku do dzieci i partnerów. Na podstawie danych z różnych krajów, dr Erickson ocenia śmiertelność Covid-19 na około 0,1% lub podobną do grypy. Według dr Ericksona maseczki na twarz mają sens tylko w specjalnych sytuacjach, takich jak w szpitalu, ale nie w życiu codziennym.
- Niemiecka gazeta DIE ZEIT koncentruje się na wysokiej liczbie pustych łóżek w szpitalach, które w niektórych oddziałach sięgają nawet 70%. Badania na raka czy przeszczepy narządów, które nie są krytyczne z punktu widzenia przeżycia pacjenta, zostały anulowane, aby zrobić miejsce dla osób z Covid-19 – ale jak na razie są one puste.
- Nowe danej z Wielkiej Brytanii pokazują, że obecnie około 2000 osób tygodniowo umiera w domu nie z powodu Covid-19, ale ponieważ nie mogą lub nie chcą korzystać z systemu opieki zdrowotnej. Są to głównie pacjenci z nagłymi przypadkami jak zawał serca czy udar, a także osoby przewlekle chore.
- Naukowcy z Austrii doszli do wniosku, że w marcu zmarło tam więcej osób z powodu nieleczonych zawałów serca, niż z powodu Covid19.
- W Niemczech wprowadzono wymóg noszenia maseczek w transporcie publicznym i w punktach sprzedaży detalicznej. Prezes Światowego Stowarzyszenia Medycznego, Frank Montgomery, skrytykował to jako „niewłaściwe”, a używanie szalików czy chust do zasłaniania twarz jako „śmieszne”. W rzeczywistości badania pokazują, że stosowanie maseczek w życiu codziennym nie przynosi wymiernych korzyści osobom zdrowym i bezobjawowym, dlatego szwajcarski infekcjolog dr Vernazza mówi o „medialnym szumie”. Inni krytycy nazywają to symbolem „przymusowego posłuszeństwa”.
- W 2019 r. badanie WHO pokazało, że „jest niewiele lub nawet w ogóle nie ma dowodów naukowych” na skuteczność takich środków, jak „dystans społeczny”, ograniczenia podróży czy blokady. (Oryginalne badanie)
- Niemieckie laboratorium stwierdziło na początku kwietnia, że zgodnie z zaleceniami WHO testy na obecność Sars-CoV-2 są obecnie uważane za pozytywne nawet wtedy, gdy konkretna sekwencja docelowa wirusa Covid-19 jest ujemna i pozytywna jest tylko bardziej ogólna sekwencja docelowa koronawirusa. Może to jednak prowadzić do tego, że inne koronawirusy również powodują fałszywie dodatni wynik testu. Laboratorium wyjaśniło również, że przeciwciała Covid-19 są często wykrywalne tylko dwa do trzech tygodni po wystąpieniu objawów. Należy to wziąć pod uwagę, aby nie lekceważyć faktycznej liczby osób już odpornych na Covid-19.
- Zarówno w Szwajcarii jak i w Niemczech niektórzy politycy wezwali do „obowiązkowych szczepień przeciwko koronawirusom”. Jednak szczepienia przeciwko tak zwanej „świńskiej grypie” z 2009/2010 r. doprowadzały niekiedy do poważnych uszkodzeń neurologicznych, szczególnie u dzieci, a roszczenia o odszkodowania idą w miliony.
- Profesor Christopher Kuhbandner: O braku naukowego uzasadnienia na wprowadzenie restrykcji koronawirusowych: „Podawane liczby dotyczące nowych infekcji zawyżają prawdziwe rozprzestrzenianie się koronawirusa. Obserwowany szybki wzrost nowych infekcji wynika prawie wyłącznie z faktu, że liczba testów gwałtownie wzrosła w czasie (patrz wykres poniżej). Tak więc, przynajmniej według podawanych liczb, w rzeczywistości nigdy nie nastąpiło wykładnicze rozprzestrzenianie się koronawirusa. Podane liczby dotyczące nowych infekcji ukrywają fakt, że liczba nowych infekcji spada od około początku lub połowy marca”.
Szwecja: Media kontra rzewywistość
- Niektórzy czytelnicy byli zaskoczeni spadkiem liczby zgonów w Szwecji, ponieważ większość mediów pokazuje gwałtownie rosnącą krzywą. Jaki jest tego powód? Większość mediów pokazuje łączne dane według daty zgłoszenia, natomiast szwedzkie władze publikują znacznie bardziej wymowne dzienne dane według daty śmierci.
- Władze szwedzkie zawsze podkreślają, że nie wszystkie nowo zgłoszone przypadki zmarły w ciągu ostatnich 24 godzin, ale wiele mediów to ignoruje (patrz wykres poniżej). Chociaż liczba chorych czy śmierci w Szwecji nadal może nieco wzrosnąć, jak we wszystkich krajach, nie zmienia to ogólnie tendencji spadkowej.
- Ponadto liczby te przedstawiają zgony z koronawirusem a niekoniecznie z powodu koronawirusa. Średni wiek śmierci w Szwecji wynosi również ponad 80 lat, około 50% zgonów miało miejsce w domach opieki społecznej, podczas gdy wpływ koronawirusa na ogólną populację pozostał minimalny, mimo że Szwecja ma jedną z najniższych możliwości intensywnej opieki w Europie.
- Jednak szwedzki rząd otrzymał także nowe uprawnienia w sytuacjach wyjątkowych z powodu „koronawirusa” i nadal może uczestniczyć w późniejszych programach śledzenia kontaktów
Sytuacja w Wielkiej Brytanii
- Liczba zgonów w Wielkiej Brytanii gwałtownie wzrosła w ostatnich tygodniach, ale śmiertelność jest wciąż na poziomie najsilniejszych sezonów grypowych z ostatnich pięćdziesięciu lat (patrz tabela poniżej). Również w Wielkiej Brytanii nawet 50% dodatkowych zgonów ma miejsce w domach opieki społecznej.
- Co więcej, mówi się, że do 50% dodatkowych zgonów nie ma związku z Covid-19, a do 25% dodatkowych zgonów ma miejsce w domu. W związku z tym nie jest wcale jasne, czy wprowadzenie restrykcji jest korzystne, czy jednak szkodliwe z punktu widzenia całego społeczeństwa.
- Redaktor brytyjskiego magazynu Spectator stwierdził, że agencje rządowe spodziewają się, iż blokada spowoduje do 150 000 dodatkowych zgonów w dłuższej perspektywie czasowej, znacznie więcej niż oczekuje się z powodu Covid-19. Ostatnio głośny jest przypadek 17-letniej studentki i piosenkarki, która odebrała sobie życie z powodu wprowadzenia restrykcji.
- Uderzające jest to, że Anglia, w przeciwieństwie do większości innych krajów (w tym Szwecji), ma znacznie podwyższoną śmiertelność nawet wśród osób w wieku od 15 do 64 lat. Może to być spowodowane częstymi dolegliwościami sercowo-naczyniowymi lub może być spowodowane skutkami wprowadzenia blokady.
- W ramach projektu InProportion opublikowano wiele nowych wykresów przedstawiających aktualną śmiertelność w Wielkiej Brytanii w porównaniu z poprzednimi epidemiami grypy i innymi przyczynami śmierci. Inne media, które krytycznie oceniają brytyjską sytuację i środki, to Lockdown Sceptics i UK Column.
Szwajcaria: Wzrost śmiertelności wciąż poniżej poziomu pandemii silnej grypy
- W pierwszym badaniu serologicznym przeprowadzonym przez uniwersytet w Genewie stwierdzono, że co najmniej sześć razy więcej osób w kantonie genewskim miało kontakt z koronawirusem, niż wcześniej sądzono. Oznacza to, że śmiertelność Covid-19 w Szwajcarii również wynosi znacznie poniżej jednego procenta, podczas gdy oficjalne źródła nadal mówią nawet o 5%.
- Nawet w najbardziej dotkniętym kryzysem kantonie Ticino prawie połowa dodatkowych zgonów miała miejsce w domach opieki społecznej, które cierpią z powodu wprowadzonych restrykcji.
- W Szwajcarii 1,85 miliona osób lub ponad jedna trzecia wszystkich pracowników pracuje już w skróconym wymiarze czasu. Szacowane straty ekonomiczne to 32 miliardy w okresie od marca do czerwca.
- Infosperber: Koronawirus: Bezmyślność mediów. „Najważniejsze media ukrywają fakt, że opierają się na nieprzejrzystych danych dla Covid-19.”
- Ktipp: Władze szwajcarskie o liczbach zgonów w trakcie pandemiii”. „W tym roku mniej osób poniżej 65 roku życia zmarło w ciągu pierwszych 14 tygodni, w porównaniu do tego samego okresu w ostatnich pięciu latach. Śmiertelność wśród osób powyżej 65. roku życia była również stosunkowo niska”.
- Poniższy wykres pokazuje, że ogólna śmiertelność w Szwajcarii w pierwszym kwartale 2020 r. znajdowała się w normalnym zakresie i że do połowy kwietnia było nadal około 2000 zgonów mniej, niż w trakcie fali grypy w 2015 roku. 50% zgonów miało miejsce w domach opieki społecznej.
- Ogółem około 75% dodatkowych zgonów miało miejsce w domu, podczas gdy szpitale i oddziały intensywnej terapii pozostają w znacznym stopniu niewykorzystane, a liczne operacje zostały anulowane. Także w Szwajcarii powstaje bardzo poważne pytanie, czy wprowadzenie restrykcji mogło właściwie kosztować więcej istnień ludzkich, niż ich uratować.
Wydarzenia polityczne
- Wideo: W australijskim stanie Queensland helikopter policyjny ze sprzętem noktowizyjnym wyśledził trzech młodych mężczyzn, którzy piją piwo na dachu domu w nocy, naruszając w ten sposób wprowadzone przepisy. Mężczyźni zostali poinformowani przez megafon, że budynek jest „otoczony przez policję” i że muszą przejść do wyjścia. Mężczyźni zostali ukarani grzywną w wysokości około $1000 każdy.
- W Izraelu od połowy marca agencja wywiadu krajowego i antyterrorystycznego Shin Bet, we współpracy z policją, monitoruje telefony komórkowe ludności w celu śledzenia kontaktów i stosowania aresztu domowego w kontekście Covid-19. Środki te zostały pierwotnie zarządzone bez zgody Parlamentu i mają pozostać w mocy co najmniej do końca kwietnia.
- OffGuardian: Ścieżka siedmiu kroków od pandemii do totalitaryzmu.
- UK Column: Kto kontroluje działania rządu brytyjskiego w trakcie kryzysuCovid-19?
- Krytycznie wypowiadający się szwajcarski lekarz, który został aresztowany przez specjalną jednostkę szwajcarskiej policji i wysłany do kliniki psychiatrycznej (patrz aktualizacja 15 kwietnia), został w międzyczasie zwolniony. Raport magazynu Weltwoche ujawnił, że lekarz został aresztowany na podstawie fałszywych oskarżeń: nie było zagrożenia dla krewnych ani władz, a także nie posiadał załadowanej broni. Dlatego wydaje się prawdopodobne, że była to operacja o charakterze politycznym.
- Lokalna stacja radiowa w Monachium, która przeprowadziła w marcu wywiady z lekarzami krytykującymi aktualną sytuację z koronawirusem, została poinformowana przez organ nadzoru medialnego, że „takie drażliwe transmisje nie powinny mieć miejsca w przyszłości”.
- Strona internetowa kollateral.news niemieckiego specjalisty-prawnika zbiera raporty dotyczące „skutków ubocznych blokady” oraz faktycznej sytuacji w niemieckich szpitalach.
- Niemieccy lekarze ogólni opublikowali apel do polityków i naukowców, w którym wzywają do „bardziej odpowiedzialnego zarządzania kryzysem koronawirusowym”.
- W Austrii i na Węgrzech lekarzom grozi zakaz wykonywania zawodu, jeśli krytkują środki restrykcyjne podjęte w odpowiedzi na kryzys koronawirusowy.
- Według oficjalnych danych w Nigerii więcej osób zostało zabitych przez policję wymuszającą stosowanie się do wprowadzonych restrykcji, niż przez samego koronawirusa.
21 kwietnia, 2020
Wydarzenia medyczne
- John Ioannidis, profesor medycyny ze Stanford, omawia w nowym jednogodzinnym wywiadzie wyniki kilku nowych badań nad Covid-19. Według profesora Ioannidisa śmiertelność Covid-19 „jest porównywalna do śmiertelności grypy sezonowej”. Dla osób poniżej 65 roku życia ryzyko śmierci, nawet w globalnych „epicentrach” choroby, jest porównywalne z codzienną jazdą samochodem do pracy, podczas gdy dla zdrowych osób poniżej 65 roku życia ryzyko śmieri jest „całkowicie znikome”. Tylko w Nowym Jorku ryzyko śmieri osób poniżej 65 roku życia jest porównywane z ryzykiem śmierci kierowcy ciężarówki pokonującego duże odległości.
- Profesor Carl Heneghan, dyrektor organizacji Centrum Medycyny Opartej na Dowodach (Centre for Evidence-Based Medicine) na uniwersytecie w Oksfordzie ostrzega w nowym artykule, że szkody spowodowane wprowadzeniem restrykcji mogą być większe, niż szkody spowodowane przez wirusa. Profesor Heneghan twierdzi, że szczyt epidemii został osiągnięty w większości krajów jeszcze przed blokadą.
- Nowe badanie serologiczne w hrabstwie Los Angeles wykazało, że od 28 do 55 razy więcej osób miało Covid-19, niż wcześniej zakładano (bez wykazywania znaczącycych objawów), co odpowiednio zmniejsza ryzyko śmierci z powodu choroby.
- W mieście Chelsea niedaleko Bostonu około jedna trzecia z 200 dawców krwi miała przeciwciała przeciwko Covid19. Połowa z nich zgłosiła, że miała objawy przeziębienia w ostatnim miesiącu. W schronisku dla bezdomnych w pobliżu Bostonu nieco ponad jedna trzecia osób uzyskała wynik pozytywny, ale nikt nie wykazywał żadnych objawów choroby.
- Szkocja informuje, że połowa (zapasowych) łóżek do intensywnej terapii pozostaje pusta. Według urzędników liczba nowych pacjentów przyjmowanych do szpitali pozostaje na stałym poziomie.
- Oddział pierwszej pomocy w szpitalu miejskim w Bergamo był całkowicie pusty na początku tego tygodnia – po raz pierwszy od 45 dni. W międzyczasie coraz więcej osób z chorobami innymi, niż Covid-19, jest znów leczonych.
- Autorzy raportu w czasopiśmie medycznym Lancet dochodzą do wniosku, że zamknięcie szkół w celu zatrzymania epidemii koronawirusa nie przynosi żadnego efektu, lub ma jedynie minimalny wpływ.
- Dziewięcioletnie dziecko z Francji zarażone nowym koronawirusem miało kontakt ze 172 osobami, ale żadna z tych osób z nich nie została zarażona. Potwierdza to wcześniejsze badania, że infekcja nowym koronawirusem (w przeciwieństwie do grypy) nie jest, lub prawie nigdy nie jest przenoszona przez dzieci.
- Sucharit Bhakdi, niemiecki profesor mikrobiologii, udzielił godzinnego wywiadu na temat Covid-19. Profesor Bhakdi twierdzi, że większość mediów zachowała się „całkowicie nieodpowiedzialnie” podczas epidemii Covid-19
- Niemieckie stowarzyszenie zajmujące się etyką opieki społecznej krytykuje całkowity zakaz odwiedzin i bolesne leczenie pacjentów na oddziałach intensywnej opieki: „Jeszcze przed epidemią koronawirusa około 900 starszych osób wymagających opieki umierało codziennie w niemieckich domach opieki społecznej bez zabierania ich do szpitala. W rzeczywistości leczenie paliatywne byłoby bardziej odpowiednie dla tych pacjentów. (…) Zgodnie z tym, co wiemy o koronawirusie do tej pory, nie ma ani jednego wiarygodnego powodu, aby nadal cenić ochronę przed infekcją bardziej, niż podstawowe prawa obywateli. Znieśmy nieludzkie zakazy odwiedzin!“
- Najstarsza kobieta w szwajcarskim kantonie St. Gallen zmarła w zeszłym tygodniu w wieku 109 lat. Przeżyła „hiszpańską grypę” w 1918 roku, nie była zarażona Sars-CoV-2 i „jak na swój wiek, bardzo dobrze sobie radziła”. Jednak „izolacja z powodu koronawirusa bardzo na nią wpłynęła: Cierpiała bez codziennych wizyt członków swojej rodziny”.
- Szwajcarski kardiolog dr Nils Kucher donosi, że obecnie w Szwajcarii około 75% wszystkich dodatkowych zgonów ma miejsce nie w szpitalu, ale w domu. To z pewnością wyjaśnia w dużej mierze puste szwajcarskie szpitale i oddziały intensywnej terapii. Wiadomo również, że około 50% wszystkich dodatkowych zgonów ma miejsce w domach opieki. Dr Kucher podejrzewa, że niektóre z tych osób umierają z powodu nagłego zatoru płucnego. To możliwe. Niemniej jednak powstaje pytanie, jaką rolę odgrywa „wprowadzenie retrykcji” w przypadku tych dodatkowych zgonach.
- Włoska organizacja zdrowotna ISS ostrzega, że pacjenci z Covid-19 z regionu Morza Śródziemnego, którzy często mają genetyczną metaboliczną właściwość zwaną fawizmem, nie powinni być leczeni lekami przeciwmalarycznymi, takimi jak chlorochina, ponieważ może to prowadzić do śmierci. Jest to kolejne źródło potwierdzające, że niewłaściwe lub zbyt agresywne leki mogą jeszcze bardziej pogorszyć chorobę.
- Rubikon News: 120 ekspertyz na temat nowego koronawirusa. Na całym świecie wysoko cenieni naukowcy, lekarze, prawnicy i inni eksperci krytykują reakcje na epidemię. (Po niemiecku)
Klasyfikacja pandemii
W 2007 r. amerykańskie organizacje zdrowotne zdefiniowały pięciopoziomową klasyfikację grypy pandemicznej i środków zaradczych. Pięć kategorii opiera się na zaobserwowanej śmiertelności w trakcie pandemii (CFR) – od poziomu 1 (<0,1%) do poziomu 5 (> 2%). Zgodnie z tą definicją obecna pandemia koronawirusowa prawdopodobnie zostałaby sklasyfikowana w kategorii 2 (0,1% do 0,5%). W tej kategorii przewidziano jedynie „dobrowolną izolację chorych” jako główny środek w tym czasie.
Jednak w 2009 r. WHO usunęła tę pięciostopniową skalę pandemii. Od tego czasu w zasadzie każdą globalną falę grypy można uznać za pandemię, jak to miało miejsce w przypadku bardzo łagodnej „świńskiej grypy” z lat 2009/2010, za którą sprzedano szczepionki o wartości około 18 miliardów dolarów.
Dokument TrustWHO („Trust who?”), który dotyczy wątpliwej roli WHO w kontekście „świńskiej grypy”, został niedawno usunięty przez VIMEO.
Szwajcarski lekarz Pietro Vernazza: Proste środki są wystarczające
Pietro Vernazza, szwajcarski lekarz specjalizujący się w temacie infekcji, w swoim najnowszym artykule wykorzystuje wyniki niemieckiego instytutu Roberta Kocha i ETH Zurich, aby pokazać, że epidemia Covid-19 była już pod kontrolą, zanim jeszcze wprowadzono szereg restrykcji:
„Wyniki są szokujące: oba badania pokazują, że proste środki, takie jak rezygnacja z imprez masowych i stosowanie się do zasad podstawowych środków higieny, są bardzo skuteczne. Ludność jest w stanie dobrze wdrożyć te zalecenia i mogą one prawie zatrzymać epidemię. W każdym razie są wystarczające, aby chronić nasz system opieki zdrowotnej w taki sposób, aby szpitale nie były przeciążone ”.
Szwajcaria: Ogólna śmiertelność na przeciętnym poziomie
W Szwajcarii ogólna, całkowita śmiertelność w pierwszym kwartale (do 5 kwietnia) była na poziomie średniej oczekiwanej wartości i ponad 1500 zgonów poniżej górnej oczekiwanej wartości. Ponadto do połowy kwietnia całkowita śmiertelność była nadal o ponad 2000 zgonów niższa, niż całkowita liczba zgonów w okresie ciężkiej grypy w 2015 r. (Patrz rysunek poniżej)
Szwecja: Epidemia kończy się nawet bez wprowadzenia restrykcji
Najnowsze dane dotyczące pacjentów i zgonów pokazują, że epidemia w Szwecji dobiega końca. Jak wyjaśnia główny epidemiolog, w Szwecji, podobnie jak w większości innych krajów, nadmierna śmiertelność występowała głównie w domach opieki, które nie były wystarczająco dobrze chronione.
W porównaniu z innymi krajami, szwedzka populacja może posiadać teraz wyższą odporność na wirusa Sars-CoV-2, co może lepiej chronić ich przed ewentualną „drugą falą” następnej zimy.
Można założyć, że do końca 2020 r. Covid-19 nie będzie miał większego znaczenia na wykresach ogólnej śmiertelności Szwecji. Szwedzki przykład pokazuje, że „blokady” były niepotrzebne z medycznego punktu widzenia, a nawet przyniosły efekt przeciwny do zamierzonego, a także były niszczące społecznie i ekonomicznie.
Wideo: Dlaczego blokady są niewłaściwą polityką – szwedzki ekspert profesor Johan Giesecke
Anegdoty kontra dowody
- Z braku dowodów naukowych niektóre media coraz częściej opierają się na makabrycznych anegdotach, aby podsycać strach w społeczeństwie. Typowym przykładem są „zdrowe dzieci”, które podobno zmarły na Covid19, ale później często okazują się, że albo nie zmarły z powodu Covid-19, albo też były wcześniej ciężko chore.
- Austriackie media niedawno poinformowały o niektórych nurkach, którzy sześć tygodni po chorobie Covid-19 z zajęciem płuc nadal wykazywali zmniejszoną wydajność. Jedna sekcja mówi o „nieodwracalnych uszkodzeniach”, druga wyjaśnia, że jest to „niejasne i spekulacyjne”. Nie wspomniano, że po ciężkim zapaleniu płuc nurkowie powinni na ogół robić od 6 do 12 miesięcy przerwy.
- Często wspominane są również efekty neurologiczne, takie jak tymczasowa utrata węchu lub smaku. Również tutaj zwykle nie wyjaśnia się, że jest to dobrze znany efekt wirusów przeziębienia i grypy, a Covid-19 jest pod tym względem raczej łagodny.
- W innych doniesieniach podkreślono możliwy wpływ na różne narządy, takie jak nerki, wątroba lub mózg, nie wspominając o tym, że wielu dotkniętych chorobą pacjentów było już bardzo starych i miało ciężkie, przewlekłe, współistniejące wcześniej choroby.
Wydarzenia polityczne
- WOZ: Kiedy panuje strach. „Dzięki dronom, aplikacjom i zakazom demonstracji podstawowe wolności ulegają erozji. Jeśli nie będziemy uważać, pozostaną takie nawet po zdjęciu restrykcji – ale ekstremalna sytuacja również daje powód do nadziei. ”(Po niemiecku)
- Multipolar: Jaki jest plan? „Rząd chwali się, rozpowszechnia hasła o trwaniu w izolacji, a jednocześnie spowalnia gromadzenie podstawowych danych, które umożliwiłyby wiarygodne badania nad rozprzestrzenianiem się i niebezpieczeństwem wirusa. Zamiast tego, władze działają szybko i zdecydowanie, jeśli chodzi o wdrażanie środków do zbiorowego śledzenia obywateli i monitorowania kontaktów międzyludzkich, jak aplikacje mobilne”. (Po niemiecku)
- Profesor Christian Piska, ekspert prawa publicznego w Wiedniu: „Austria się zmieniła. Bardzo, nawet jeśli wydaje się, że większość ludzi to akceptuje. Krok po kroku, niezależnie od tego, czy gospodarka przeżywa boom, czy nie, nagle żyjemy w warunkach państwa policyjnego i surowych restrykcji w zakresie naszych podstawowych praw człowieka, co idealnie pasuje do reżimów dyktatorskich. (…) To jest pudełko Pandory, które raz otwarte, może już nigdy nie zostać zamknięte„. (Po niemiecku)
- Ponad 300 naukowców z 26 krajów ostrzega przed „bezprecedensową inwigilacją społeczeństwa” przez aplikacje koronawirusowe naruszające ochronę danych. Kilku naukowców i uniwersytetów wycofało się już z europejskiego projektu śledzenia kontaktów PEPP-PT z powodu braku przejrzystości. Niedawno okazało się, że szwajcarska firma AGT bierze udział w projekcie, który wcześniej stworzył systemy masowej inwigilacji dla państw arabskich.
- W Izraelu około 5000 osób (zachowując odstęp 2 metrów od siebie) demonstrowało przeciwko restrykcjom rządu Netanjahu: „Mówią o wykładniczym wzroście przypadków koronawirusa, ale jedyną rzeczą, która rośnie wykładniczo, są ludzie, którzy bronią naszego kraju i nasza demokracji”.
- Irlandzki dziennikarz z Madrytu, Jason O’Toole, opisuje sytuację w Hiszpanii: „Gdy wojsko jest widoczne na ulicach Hiszpanii, trudno nie opisać tej sytuacji jako stanu wojennego. Wielki Brat George’a Orwella żyje i ma się dobrze, a hiszpańska policja monitoruje wszystkich korzystając z kamer CCTV lub latających nad głową dronów. Niesamowite, że 650 000 osób zostało ukaranych grzywną, a 5568 aresztowano tylko w ciągu pierwszych czterech tygodni. (…) Byłem zszokowany, gdy obejrzałem jeden klip wideo z policjantem używającym siły, aby aresztować chorego psychicznie, młodego mężczyznę, który najwyraźniej właśnie wracał do domu z chlebem“.
- OffGuardian: Niepokojące działania brytyjskiej policji.
- W nowym artykule amerykański dziennikarz śledczy Whitney Webb pisze o tym, „Jak agencja bezpieczeństwa narodowego w USA wykorzystuje epidemię koronawirusa w celu spełnienia wizji Orwella”: „W ubiegłym roku rządowa komisja wezwała USA do przyjęcia systemu masowej inwigilacji obywateli opartego na sztucznej inteligencji, daleko bardziej zaawansowansowanego, niż te stosowane w jakimkolwiek innym kraju, a to wszystko w celu zapewnienia amerykańskiej hegemonii w dziedzinie sztucznej inteligencji. Obecnie wiele „przeszkód” uniemożliwiających wdrożenie systemu jest szybko usuwane pod pozorem walki z kryzysem koronawirusa“.
- W swoim artykule Whitney Webb zajmuje się centralną rolą „Center for Health Security” na uniwersytecie Johnsona Hopkinsa w bieżącym zarządzaniu pandemią, a także jej rolą w poprzednich symulacjach pandemii i broni biologicznej, oraz jej bliskimi powiązaniami z amerykańskim aparatem bezpieczeństwa.
- Pomysł użycia pandemii do rozszerzenia globalnych instrumentów nadzoru i kontroli nie jest nowy. Już w 2010 r. amerykańska fundacja Rockefellera opisała „scenariusz blokady” w dokumencie roboczym na temat przyszłego rozwoju technologicznego i społecznego, w którym oczekuje się obecnych zmian z imponującą dokładnością (strony 18ff).
- „Prawda o Fauci”: W nowym wywiadzie amerykańska wirusolog dr Judy Mikovits opowiada o swoich doświadczeniach z dr Anthonym Fauci, który odgrywa obecnie ważną rolę we wdrażaniu restrykcji z powodu Covid-19 przez rząd USA.
- Organizacje charytatywne ostrzegają, że „znacznie więcej ludzi” umrze z wyniku restrykcji ekonomicznych podjętych z powody pandemii, niż z samego Covid-19. Prognozy przewidują teraz, że od 35 do 65 milionów ludzi popadnie w absolutną biedę, a wielu z nich grozi głód.
- Przewiduje się, że w 202 roku w Niemczech 2,35 miliona osób będzie pracować w skróconym wymiarze czasu, co stanowi ponad dwa razy więcej, niż po kryzysie finansowym z lat 2008/2009.
18 kwietnia, 2020
Wydarzenia medyczne
- Nowe badanie serologiczne przeprowadzone w hrabstwie Santa Clara w Kalifornii przez Uniwersytet Stanforda wykryło przeciwciała u 50 do 85 razy większej liczby osób, niż wcześniej szacowano. To wskazuje na śmiertelność Covid-19 w granicach od 0,12% do 0,2%, lub nawet mniej – (śmiertelność porównywalna do ciężkiej grypy).
- Nowa analiza przeprowadzona przez Center for Evidence-Based Medicine(CEBM) na Uniwersytecie w Oksfordzie przekonuje, że śmiertelność Covid-19 (IFR) wynosi od 0,1% do 0,36% (porównywalna do ciężkiej grypy). U osób powyżej 70. roku życia, bez poważnych chorób współistniejących zakłada się śmiertelność niższą niż 1%. U osób powyżej 80. roku życia śmiertelność wynosi od 3% do 15%, w zależności od tego, czy do tej pory zgony nastąpiły z powodu Covid-19, czy też przy współistnieniu Covid-19. W przeciwieństwie do grypy, śmiertelność dzieci jest bliska zeru. W odniesieniu do wysokiej śmiertelności w północnych Włoszech grupa badawcza wskazuje, że Włochy mają najwyższą oporność na antybiotyki w Europie. W rzeczywistości dane władz włoskich pokazują, że około 80% zmarłych było leczonych antybiotykami, co wskazuje na nadkażenia bakteryjne.
- Fiński profesor epidemiologii Mikko Paunio z Uniwersytetu w Helsinkach dokonał oceny kilku badań międzynarodowych i w swoim roboczym szkicu stwierdził, że śmiertelność Covid-19 (IFR) wynosi 0,1% lub mniej (porównywalna do grypy sezonowej). Według Paunio wrażenie wyższej śmiertelności powstało, ponieważ wirus rozprzestrzenił się bardzo szybko, szczególnie w wielopokoleniowych gospodarstwach domowych we Włoszech i Hiszpanii, ale także w miastach takich jak Nowy Jork. Restrykcje społeczne pojawiły się zbyt późno i nie były skuteczne.
- Wielka Brytania: tymczasowy londyński szpital Nightingale pozostaje w dużej mierze pusty, tylko 19 pacjentów było leczonych w ośrodku w weekend wielkanocny. Londyńskie szpitale podwoiły swoje możliwości na OIOM-ach i jak dotąd radzą sobie z ilością chorych.
- W kanadyjskim domu opieki społecznej zmarło 31 osób po tym, jak „prawie cały personel pielęgniarski opuścił placówkę w pośpiechu z obawy przed rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Władze służby zdrowia znalazły ludzi w domu w Dorval niedaleko Montrealu zaledwie kilka dni później – wielu ocalałych było odwodnionych, niedożywionych i apatycznych“. Podobne tragedie zostały były już zgłaszane w północnych Włoszech, gdzie pielęgniarki z Europy Wschodniej wyjeżdżały z kraju, gdy wybuchła panika i wprowadzono restrykcje społeczne oraz gospodarcze.
- Szkocki lekarz, który również opiekuje się domami opieki społecznej, pisze: „Jaka jest rządowa strategia dla domów opieki? Dotychczasowe działania znacznie pogorszyły sytuację”.
- W Szwajcarii, pomimo epidemii Covid-19, całkowita śmiertelność w pierwszym kwartale 2020 r. (do 5 kwietnia) była w średnim, przeciętnym zakresie. Jednym z powodów może być niska śmiertelność grypy sezonowej z powodu łagodnej zimy, która została teraz częściowo „zrównoważona” przez Covid-19.
- Według raportu z 14 kwietnia szwajcarskie szpitale, a nawet oddziały intensywnej terapii, są nadal bardzo mało obłożone. To ponownie rodzi pytanie o to, gdzie i jak dokładnie faktycznie występują w Szwajcarii zgony z wynikiem dodatnim na Covid-19 (średnia wieku 84).
- Prezydent Niemieckiego Stowarzyszenia Szpitali podnosi alarm: ponad 50% wszystkich planowanych operacji w całych Niemczech zostało anulowanych, a „zaległości operacyjne” liczą tysiące. Ponadto leczy się od 30% do 40% mniej pacjentów z zawałami serca i udarami, ponieważ nie mają już odwagi iść do szpitala z obawy przed koronawirusem. W całym kraju jest 150 000 bezpłatnych łóżek szpitalnych i 10 000 bezpłatnych łóżek intensywnej opieki. W Berlinie tylko 68 łóżek intensywnej opieki zajmują pacjenci z koronawirusem, klinika ratunkowa mająca 1000 łóżek nie jest obecnie używana.
- Nowe dane z Niemiec pokazują, że również w Niemczech wskaźnik reprodukcji Covid-19 spadł poniżej wartości krytycznej 1 przed wprowadzeniem restrykcji. Ogólne zalecenia odnośnie higieny były zatem wystarczające, aby zapobiec wykładniczemu rozprzestrzenianiu się wirusa. ETH Zurich w Szwajcarii również zwrócił na to uwagę.
- Na francuskim lotniskowcu 1081 żołnierzy uzyskało wynik pozytywny. Jak dotąd prawie 50% z nich pozostawało bezobjawowych, a około 50% wykazywało łagodne objawy. 24 żołnierzy zostało hospitalizowanych, jeden z nich jest na oddziale intensywnej terapii (współistniejące choroby nieznane).
- Wiodący niemiecki wirusolog Christian Drosten uważa, że możliwe jest, że niektórzy ludzie zbudowali już skuteczną odporność na Sars-CoV-2 poprzez kontakt ze znanymi nam od dawna, typowymi koronawirusami.
- Klaus Püschsel, lekarz medycyny sądowej z Hamburga, który zbadał już wielu zmarłych z wynikiem pozytywnym testu, wyjaśnia w nowym artykule: „Liczby nie uzasadniają strachu przed koronawirusem”. Jego stanowisko: „Covid-19 jest stosunkowo nieszkodliwą chorobą wirusową. Musimy poradzić sobie z faktem, że jest normalną infekcją i musimy nauczyć się z nią żyć bez kwarantanny ”. Wszystkie ofiary śmiertelne, które badał, miały tak poważne wpółistniejące choroby, że „nawet jeśli to zabrzmi źle, oni wszyscy zmarliby w ciągu tego roku“. Püschel dodaje: „Czas wirusologów się skończył. Powinniśmy teraz zapytać innych, co należy zrobić w przypadku obecnego kryzysu koronawirusowego, na przykład lekarzy intensywnej terapii“.
- Artykuł w Medscape pokazuje, że infekcje wywołane przez koronawirusy zwykle spadają pod koniec kwietnia – bez względu na restrykcje.
- Szwajcarski magazyn Infosperber pisze: „Mniej przypadków koronawirusa? Po prostu testuj mniej!“ Dzienna liczba nowych przypadków niewiele mówi o stanie epidemii. Argumentują, że nierozsądne było wywoływanie strachu za pomocą krzywej skumulowanych zgonów z wynikiem pozytywnym.
- Off Guardian: Ośmiu ekspertów kwestionujących panikę wywołaną wirusem Sars-CoV-2
- Wideo: „Dlaczego restrykcje są niewłaściwą polityką – szwedzki ekspert prof. Johan Giesecke“. Szwedzki profesor epidemiologii Johan Giesecke mówi o „tsunami łagodnej choroby” i uważa, że restrykcje są nieproduktywne. Najważniejsze, jak mówi, jest zapewnienie skutecznej ochrony grupom ryzyka, zwłaszcza domom opieki społecznej.
Wentylacja a Covid-19
Wielu ekspertów w Europie i USA wyraziło swoją opinię na temat leczenia krytycznych przypadków z Covid-19 i zdecydowanie odradzają inwazyjną wentylację (intubację). Pacjenci z Covid-19 nie cierpią na ostrą niewydolność oddechową (ARDS), ale na niedobór tlenu, prawdopodobnie spowodowany problemem dyfuzji tlenu wywołanym przez wirusa lub odpowiedzią immunologiczną na niego.
- AP News: Niektórzy lekarze rezygnują z respiratorów w przypadkach pacjentów z wirusami.
- Wideo: Covid-19: Krytyczna dyskusja na temat zalecenia dotyczącego wczesnej intubacji.
- Wideo: Nowojorski lekarz intensywnej terapii o Covid-19 i możliwej niewydolności oddechowej.
- Artykuł: Zapalenie płuc i Covid-19: różne metody leczenia oddechowego dla różnych fenotypów?
- Die WELT: Śmiertelność a problemy układu oddechowego.
Wydarzenia polityczne
- Wideo: Przemoc policji podczas restrykcji społecznych na całym świecie.
- Wideo: „Szwajcarski rząd do więzienia. Polemika”.
- Wideo: „Szwajcarscy lekarze byli zakłopotani, Rada Federalna jest podzielona.” Wywiad z dr. med. Stephanem Rietikerem, założycielem InsideCorona.ch
- Obywatel Szwajcarii wysłał pilny wniosek do Federalnego Sądu Administracyjnego i Rady Federalnej o natychmiastowe zniesienie restrykcji.
- W kilku stanach USA miały miejsce protesty i wiece przeciwko restrykcjom gospodarczym i społeczym.
- Niemiecki ekonomista Norbert Haering wyjaśnia w kilku artykułach, w jaki sposób „kryzys koronawirusowy” jest wykorzystywany do wprowadzenia światowych instrumentów monitorowania, które od pewnego czasu są planowane w obszarach podróży, płatności, śledzenia kontaktów i biometrii.
- Giorgio Agamben, włoski filozof o restrykcjach z powodu nowego koronawirusa: „W kraju upada kultura i nikogo to nie obchodzi. To się dzieje na naszych oczach, w krajach, które mienią się cywilizowanymi”.
- Włoscy prawnicy złożyli skargę na rząd za wprowadzenie restrykcji gospodarczych i społecznych.
- Niemiecki profesor ekonomii Stefan Homburg w DIE WELT: „Dlaczego blokowanie Niemiec jest złe – a Szwecja ma się znacznie lepiej”: „Podsumowując, kraje takie jak Szwecja, Korea Południowa czy Tajwan działały mądrze, nie wprowadzając drastycznych restrykcji. Wirusolodzy pewnie prowadzili ludność i polityków przez kryzys, zamiast ich niepokojąc ciągłym zmienianiem kursu. Koronawirus został skutecznie powstrzymany, nie naruszając podstawowych praw i miejsc pracy. Niemcy powinny traktować tę politykę jako wzór dla siebie”.
16 kwietnia, 2020.
- Londyński Times pisze, że 50% obecnej, zwiększonej śmiertelności w Wielkiej Brytanii może nie być spowodowane przez koronawirusa, ale przez skutki blokady, ogólnej paniki i zakazów społecznych. Mow tu o 3 000 zgonach tygodniowo. W rzeczywistości liczba ta może być jeszcze wyższa, ponieważ brytyjska definicjakoronawirusa obejmuje również zgony z (a nie z powodu) SARS-CoV-2, a także „podejrzane przypadki”. Ponadto około 50% „zgonów w wyniku koronawirusa” dotyczy domów opieki, które są słabiej chronione przez ogólną blokadę.
- Dania żałuje teraz blokady: „Nie powinniśmy byli naciskać STOP. Duński system opieki zdrowotnej kontrolował sytuację. Całkowite zablokowanie było o krok za daleko ”- przekonuje profesor Jens Otto Lunde Jørgensen ze szpitala uniwersyteckiego w Aarhus. Dania przywraca działalność szkół.
- Profesor David Katz z Yale, który wcześniej ostrzegał przed negatywnymi konsekwencjami blokady, udzielił szczegółowego jednogodzinnego wywiadu na temat obecnej sytuacji.
- Niemiecki wirusolog Hendrik Streeck wyjaśnia, że do tej pory nie wykryto żadnych infekcji powstałych w wyniku pośredniego lub bezpośredniego kontaktu z przedmiotami w supermarketach, restauracjach lub salonach fryzjerskich.
- Nowe dane na temat przeciwciał pochodzące z badań włoskiej społeczności Robbii w Lombardii pokazują, że około dziesięć razy więcej osób miało wirusa koronawirusa, niż pierwotnie sądzono, ponieważ nie wystąpiły u nich żadne symptomy lub występiły tylko łagodne objawy. Rzeczywisty wskaźnik odporności wynosi 22%.
- Nowe dane ze szwajcarskiego kantonu Zurych pokazują, że około 50% wszystkich zgonów związanych z Covid-19 miało miejsce w domach spokojnej starości lub domach opieki społecznej. Niemniej jednak nawet tam około 40% wszystkich osób z pozytywnym wynikiem testu nie wykazywało żadnych objawów. Mediana wieku zgonów z wynikiem dodatnim w Szwajcarii wynosi obecnie około 84 lat.
- Pietro Vernazza, główny szwajcarski lekarz zajmujący się infekcjami, wypowiada się na temat strategii „żyj z wirusem” i zaleca między innymi indywidualnie zoptymalizowaną ochronę osób zagrożonych. Mówi, że odporność całej populacji stanowi również ochronę osób zagrożonych.
- Nowa brytyjska strona internetowa Lockdown Sceptics krytycznie odnosi się do restrykcji podjętych ze względu na Covid-19 oraz mediów przedestawiających obecną sytuację.
- Austriacki ruch obywatelski „Inicjatywa na rzecz informacji o koronoawirusie opartych na dowodach” dostarcza przegląd badań i analiz dotyczących SARS-CoV-2.
- Dokument: „WHO – W uścisku lobbystów” (ARTE, 2017, język niemiecki)
15 kwietnia, 2020.
Wydarzenia medyczne
- W brytyjskim Telegraph profesor Alexander Kekulé, jeden z wiodących niemieckich mikrobiologów i epidemiologów, wzywa do zakończenia restrykcji, ponieważ powodują one więcej szkód, niż sam wirus. U osób poniżej 50 roku życia ciężka choroba lub śmierć są „bardzo, bardzo mało prawdopodobne”. Społeczeństwo powinno szybko rozwinąć odporność stadną, a grupy ryzyka powinny być chronione. Profesor Kekulé powiedział, że nie można czekać na szczepionkę, gdyż potrwa to conajmniej sześć do dwunastu miesięcy, natomiast trzeba znaleźć sposób na życie z wirusem.
- Niemiecka organizacja „German Network for Evidence-based Medicine“ donosi, że niemiecki instytut Roberta Kocha oszacował śmiertelność ciężkiej grypy sezonowej, takiej jaka miała miejsce na przełomie 2017/2018, na 0,4% do 0,5%, a nie tylko 0,1%, jak wcześniej zakładano. Oznaczałoby to, że śmiertelność Covid-19 może być nawet niższa, niż w przypadku silnej grypy sezonowej – nawet jeśli Sars-CoV-2 rozprzestrzenia się szybciej.
- Luksemburski Tageblatt pisze, że „liberalna strategia Szwecji wobec Covid-19 wydaje się działać”. Mimo podjęcia minimalnych środków wydaje się, że „w tej chwili wyraźnie się uspokaja”. Ogromny szpital polowy, który powstał w pobliżu Sztokholmu, pozostaje zamknięty z powodu braku pacjentów. Liczba pacjentów na oddziałach intensywnej terapii pozostaje stale na niskim poziomie lub nawet nieznacznie spada. „We wszystkich sztokholmskich szpitalach jest wiele wolnych miejsc na oddziałach intensywnej terapii. Zbliżamy się do spłaszczenia krzywej choroby ”- wyjaśnił lekarz z Karolinska Klinik. Do tej pory w Szwecji doszło do około 900 zgonów u osób zdiagnozowanych z Covid-19.
- Bezpośrednie porównanie między Wielką Brytanią (restrykcje gospodarcze i społeczne) a Szwecją (brak restrykcji) pokazuje, że oba kraje są prawie identyczne pod względem liczby przypadków i zgonów w przeliczeniu na wielkość populacji.
- List do New England Journal of Medicine donosi o badaniach kobiet w ciąży – 88% kobiet z dodatnim wynikiem testu nie wykazało żadnych objawów. Bardzo wysoka liczba, ale zgodna z wcześniejszymi doniesieniami z Chin i Islandii.
- Profesor Dan Yamin, dyrektor Epidemiology Research Laboratory na uniwersytecie w Tel Awiwie wyjaśnia w wywiadzie, że nowy koronawirus jest „mało groźny” dla dużej części populacji i że celem musi być szybkie zdobycie naturalnej odporności. Powiedział, że lepiej jest wydawać pieniądze na rozbudowę kliniki, niż na płacenie za szkody spowodowane restrykcjami.
- Przewodniczący izraelskiej Rady Narodowej ds. Badań Naukowych, profesor Isaac Ben-Israel, twierdzi, że zgodnie z obecnymi ustaleniami epidemia koronawirusa zakończyła się w większości krajów po około 8 tygodniach, niezależnie od podjętych środków. Dlatego zaleca natychmiastowe zniesienie blokady.
- Brytyjski profesor statystyki David Spiegelhalter pokazuje, że ryzyko śmierci z powodu Covid-19 odpowiada w przybliżeniu przecietnej śmiertelności i jest wyraźnie zwiększone tylko w grupie wiekowej między ok. 70 i 80 lat (zobacz wykres na końcu powiązanego artykułu).
- Profesor Karin Moelling, emerytowany dyrektor Instytutu Wirusologii na Uniwersytecie w Zurychu i wczesny krytyk restrykcyjnych środków, podkreśla w nowym wywiadzie rolę lokalnych, specjalnych czynników, takich jak zanieczyszczenie powietrza i gęstość zaludnienia.
- Brytyjski Guardian zwrócił uwagę w 2015 r., że ekstremalne zanieczyszczenie powietrza w chińskich miastach zabija 4 000 osób dziennie. To więcej, niż liczba zgonów z Covid-19 odnotowana do tej pory przez Chiny.
- Niemiecki wirusolog Hendrik Streeck bronił się przed krytyką swoich badań pilotażowych. Streeck ocenił śmiertelność na poziomie 0.37% wśród potwierdzonych przypadków i śmiertelność na poziomie 0.06%, biorąc pod uwagę ogół populacji. To odpowiada silnej grypie sezonowej.
- Specjaliści medycyny w Austrii ostrzegają przed skutkami ubocznymi: z powodu koronawirusa terminy kontroli i operacji są odraczane, coraz mniej pacjentów z objawami zawału serca trafia do szpitali.
- Szwajcarski biofizyk przygotował wykres pokazujący przyrost pozytywnych testów na Covid-19 w Szwajcarii od początku marca. Wynik pokazuje, że liczba pozytywnych testów jako procent wszystkich wykonanych testów oscyluje między 10% a 25% i że wprowadzenie „blokady” nie miało znaczącego wpływu (zobacz wykres poniżej). Co ciekawe, szwajcarskie władze i media nigdy nie pokazały tego wykresu.
- Szwajcarski badacz przeanalizował najnowszy raport Federal Office of Public Health (Federalny Urząd Zdrowia Publicznego) dotyczący Covid-19 i krytycznie ocenił: „Raport sytuacji jest nieprzychylny dla polityków i dla procesu decyzyjnego, jest wysoce nieokreślony, niekompletny i pozbawiony wartości informacyjnej”.
- W nowym artykule szwajcarski lekarz od chorób zakaźnych, dr Pietro Vernazza, wyjaśnia, że rzekomy brak tworzenia odporności w przypadku Covid-19 jest kwestią „rzadkich indywidualnych uwarunkowań lub nawet tylko przesłanek”, które „przy bliższej kontroli są łatwe do wyjaśnienia”, ale które są „przesadzone i pospiesznie przedstawiane jako szokujące wiadomości” przez niektóre media.
- We Francji pojawia się coraz więcej doniesień o samobójstwach z powodu strachu przed koronawirusem lub ze strachu przed zarażeniem kogoś koronawirusem.
- Nowa francuska strona Covid Infos krytycznie analizuje doniesienia medialne na temat Covid-19.
Stany Zjednoczone i Wielka Brytania
- Na amerykańskim okręcie wojennym Theodore Roosevelt 600 marynarzy uzyskało pozytywny wynik testu na Covid-19. Jeden marynarz zmarł mając Covid-19 / lub z powodu Covid-19. Okręt będzie bardzo ważnym „studium przypadku” dla wpływu na zdrową populację ogólną w wieku poniżej 65 lat.
- Dr John Lee, emerytowany brytyjski profesor patologii, argumentuje, że potrzebna jest rzetelna i oparta na dowodach debata, aby uniknąć „wielkich błędów”. Mówi, że wiele danych wykorzystywanych przez rządy i media nie jest wiarygodnych.
- 40% łóżek szpitalnych w Wielkiej Brytanii jest aktualnie wolne – cztery razy więcej niż zwykle. Powodem tego jest gwałtowny spadek ogólnej liczby przyjęć pacjentów. Łóżka do intensywnej opieki, których pojemność została zwiększona, stanowią średnio 78%. Ponadto 10% pielęgniarek przebywa w kwarantannie.
- Tymczasowe „szpitale koronawirusowe“ amerykańskiego wojska w pobliżu Nowego Jorku są w dużej mierze puste. Zapotrzebowanie na hospitalizację w Nowym Jorku zostało przecenione siedmiokrotnie.
- Amerykanskie badania mówią, że nowy koronawirus rozprzestrzenił się już znacznie bardziej, niż pierwotnie zakładano, ale u większości ludzi nie powoduje żadnych objawów lub występują tylko łagodne symptomy, więc śmiertelność może wynosić zaledwie 0,1%, co w przybliżeniu odpowiada grypie sezonowej. Jednak z uwagi na fakt, że choroba jest łatwiej przenoszona, przypadki choroby wystąpiły w krótszym czasie, niż zwykle – przykład Nowego Jorku.
- W nowym dokumencie na temat leczenia pacjentów chorych na Covid-19, lekarz pneumologii i intensywnej opieki medycznej na Medical School we wschodniej Wirginii twierdzi: „Ważne jest, aby zwrócić uwagę, że Covid-19 nie powoduje „typowego ARDS” (niewydolność oddechowa) (…) tę chorobę należy traktować inaczej i prawdopodobnie zaostrzamy sytuację stosując respirator, gdyż tym samym powodujemy uszkodzenie płuc“.
- W USA gubernator stwierdził, że niemowlę zmarło „na Covid-19” jako najmłodsza ofiara na świecie. Znajomi rodziny stwierdzili jednak, że niemowlę udusiło się w tragicznym wypadku w domu, a następnie pozytywnie przeszło test w szpitalu. Funkcjonariusz policji odpowiedzialny za przypadek nie stwierdzil smierci z powodu Covid-19.
- Lekarz z amerykańskiego stanu Montana wyjaśnił w przemówieniu, w jaki sposób manipuluje się aktami zgonu w przypadku podejrzeń o przypadki Covid-19 z powodu nowych wytycznych.
Domy opieki społecznej
- Analiza danych z pięciu krajów europejskich pokazuje, że do tej pory mieszkańcy domów opieki społecznej odpowiadają za 42–57% wszystkich zgonów z / z powodu „Covid-19”. Jednocześnie trzy badania w USA pokazują, że do 50% wszystkich pozytywnych wyników testów mieszkańców domów opieki nie wykazywało (jeszcze) objawów w momencie testowania. Można z tego wyciągnąć dwa wnioski: z jednej strony zagrożenie nowego koronawirusa – jak już podejrzewano – wydaje się koncentrować na małej, bardzo wrażliwej grupie populacji, która potrzebuje jeszcze lepszej ochrony. Z drugiej strony można sobie wyobrazić, że niektóre z tych osób mogą umrzeć nie tylko z powodu koronawirusa, ale także z powodu skrajnego stresu związanego z obecną sytuacją. Ostatnie doniesienia z Niemiec i Włoch wspominały już o mieszkańcach domów opieki, którzy zmarli nagle bez objawów.
- Niemiecki lekarz zajmujący się medycyną paliatywną stwierdził niedawno podczas wywiadu, że w leczeniu pacjentów chorych na Covid-19 „ustalono bardzo złe priorytety i naruszono wszystkie zasady etyczne”. Istnieje „bardzo jednostronna orientacja na intensywną opiekę”, chociaż „równowaga między korzyścią a szkodą” często nie jest dobra. Nowa diagnoza (tj. Covid-19) sprawia, że starsi pacjenci, którzy w przeszłości byli leczeni w trybie paliatywnym, stali się nagle pacjentami intensywnej terapii i poddano ich bolesnemu, ale często beznadziejnemu leczeniu (tj. sztucznemu oddychaniu). Specjalista przekonywał, że leczenie powinno zawsze opierać się na rzeczywistej woli pacjenta.
Wydarzenia polityczne
- Prawnik medyczny w Niemczech, który wniósł skargę do Federalnego Trybunału Konstytucyjnego przeciwko retrykcjom gospodarczym i społecznym i wezwał do demonstracji, został aresztowany i wysłany na dwa dni do oddziału psychiatrycznego w więzieniu. Prokurator prowadzi dochodzenie w sprawie „publicznej prowokacji do popełniania przestępstw”. Inny prawnik pyta w liście otwartym do niemieckiej Federalnej Izby Prawników: „Prawnicy wysłani do szpitala psychiatrycznego za protest? Czy to znowu ten czas w Niemczech?“.
- W Szwajcarii lekarz krytycznie wypowiadający się w sprawach koronowirusa został aresztowany przez specjalną jednostkę policji za rzekome „groźby wobec krewnych i władz” i wysłany do kliniki psychiatrycznej. Rodzina ogłosiła, że nie było żadnych gróźb przeciwko krewnym. Lekarz stwierdził również, że nie został oskarżony o „groźby wobec władz” podczas przesłuchania. Policja uzasadniła użycie jednostki specjalnej tłumacząc, że lekarz posiadał broń – ale był to zwykły szwajcarski pistolet bez amunicji używany przez służby medyczne w wojsku szwajcarskimi. Przeniesienie lekarza do kliniki psychiatrycznej było uzasadnione rzekomą „niezdolnością do odbywania kary w więzieniu” (jak ma to miejsce w przypadku pacjentek karmiących piersią) – ale można to również postrzegać jako wymówka. W związku z obecnym stanem wiedzy możliwe jest zatem, że użycie siły było rzeczywiście umotywowane politycznie. Była amerykańska kongresmen Cynthia McKinney zwróciła uwagę na tę sprawę i stwierdziła, że nieco przypomina praktyki w byłym Związku Radzieckim.
- Włochy wykorzystują obecnie dane z europejskich satelit do monitorowania społeczeństwa podczas blokady.
- Brytyjska policja zdemolowała drzwi obywatela szukając „masowych spotkań“.
- Oliver Lepsius, niemiecki ekspert w dziedzinie prawa konstytucyjnego: „O upadku fundamentalnych praw w pandemii koronawirusa”.
12 kwietnia, 2020
Nowe badania
- John Ioannidis, profesor medycyny ze Stanford, podsumowuje w swoim badaniu, że ryzyko śmierci z powodu Covid-19 dla osób poniżej 65 roku życia, nawet w globalnych ”epicentrach”, jest równoważne z ryzykiem śmiertelnego wypadku samochodowego dla osób dojeżdżających do pracy między 9 a 9 400 mil dziennie.
- Niemiecki wirusolog Hendrick Streeck w swoim badaniu pilotażowym doszedł do pośredniego wyniku, że śmiertelność z powodu Covid-19 wśród osób z potwierdzonym wynikiem pozytywnym wynosi wynosi 0,37%, a śmiertelność dla całej populacji to 0,06%. Wartości te są około dziesięć razy niższe, niż wartości podawane przez WHO i około pięć razy niższe, niż wartości podawane przez Johns Hopkins University.
- Duńskie badanie 1500 dawców krwi wykazało, że śmiertelność z Covid-19 wynosi tylko 1,6 na tysiąc, ponad 20 razy mniej, niż pierwotnie zakładało WHO, a zatem jest porównywalne do silnej grypy sezonowej. Jednocześnie Dania postanowiła ponownie otworzyć szkoły i przedszkola w przyszłym tygodniu.
- Wstępne wnioski po przeprowadzeniu badań serologicznych w amerykańskim stanie Kolorado pokazują, że śmiertelność Covid-19 u osób zdiagnozowanych pozytywnie została zawyżona od 5 do 20 razy i prawdopodobnie mieści się w zakresie śmiertelności silnej grypy sezonowej.
- Badanie przeprowadzone przez Uniwersytet Medyczny w Wiedniu wykazało, że wiek i ryzyko śmierci z powodu Covid-19 jest podobne do „ogólnej śmiertelności”.
- Badanie w Journal of Medical Virology stwierdza, że międzynarodowo stosowany test na nowego koronawirusa jest niewiarygodny: oprócz znanego już problemu wyników fałszywie pozytywnych, istnieje również potencjalnie wysoki odsetek wyników fałszywie negatywnych, np. test nie jest pozytywny nawet u osób z objawami, podczas gdy u innych pacjentów raz jest pozytywny, innym razem negatywny. Utrudnia to wykluczenie innych chorób grypopodobnych.
- Szwajcarski biofizyk przeanalizował i przedstawił graficznie wskaźnik pozytywnych testów na tle wszystkich testów w USA, Francji, Niemczech i Szwajcarii. Wynik pokazuje, że stopa dodatnia w tych krajach rośnie raczej powoli i nie rośnie wykładniczo.
- Dr Daniel Jeanmonod, emerytowany szwajcarski profesor fizjologii i neurochirurgii, zaleca: „Myśl przenikliwie, miej podejście naukowe i nie panikuj!”
- Amerykańscy naukowcy doszli do wniosku, że lokalne zanieczyszczenie powietrza znacznie zwiększa ryzyko śmierci z powodu Covid-19. Potwierdza to wcześniejsze badania z Włoch i Chin.
- WHO stwierdziło pod koniec marca, że wbrew wcześniejszym założeniom, wirus Sars-CoV-2 nie jest przenoszony przez aerozole (nie rozprzestrzenia się przez powietrze). Zakażenie odbywa się głównie poprzez bezpośredni kontakt lub infekcję kropelkową (kaszel, kichanie).
- Niemiecko-amerykański profesor epidemiologii Knut Wittkowski stwierdził w wywiadzie, że epidemia Covid-19 już się zmniejsza, a nawet „już się skończyła” w wielu krajach. Wittkowski twierdzi, że restrykcje społeczne przyszły za późno i przyniosły efekt przeciwny do zamierzonego.
Analiza śmiertelności w Europie
Analiza śmiertelności w Europie uwidacznia teraz nadmierną umieralność w grupie wiekowej powyżej 65 lat w kilku krajach europejskich. Jednak w niektórych krajach, w tym w Niemczech i Austrii, śmiertelność w tej grupie wiekowej jest nadal w granicach normy (lub nawet poniżej).
Pozostaje pytanie, czy częściowo zwiększona śmiertelność wynika z pandemii koronawirusa, czy też z powodu wprowadzenia drastycznych środków (np. izolacji, stresu, anulowanych operacji itp.) oraz czy śmiertelność będzie nadal wzrastać w ujęciu rocznym.
Wśród grup wiekowych poniżej 65 lat, jak dotąd tylko w Anglii przewiduje się wzrost śmiertelności wyższy, niż w przypadku wcześniejszych fal zgonów z powodu grypy sezonowej. Mediana wieku zmarłych z pozytywnym wynikiem testu wynosi 80 we Włoszech, 83 w Niemczech i 84 w Szwajcarii.
Szwajcaria
- Według najnowszego raportu Federalnego Urzędu Zdrowia Publicznego średni wiek zmarłych z wynikiem pozytywnym testu wynosi obecnie 84 lata. Liczba hospitalizowanych pacjentów pozostaje stała.
- Badanie przeprowadzone przez ETH Zurich mówi, że przyrost zakażeń w Szwajcarii spadł do stabilnej wartości 1 kilka dni przed wprowadzeniem restrykcji, prawdopodobnie dzięki przestrzeganiu podstawowych środków higieny i codziennych działań. Jeśli ten wynik jest prawidłowy, to zasadniczo kwestionuje wprowadzenie restrykcji społecznych i gospodarczych. (O badaniu)
- Szwajcarski magazyn Infosperber krytykuje politykę informacyjną władz i mediów: „Zamiast informować, władze prowadzą kampanię PR”. Wprowadzające w błąd dane i wykresy są wykorzystywane do rozprzestrzeniania, przynajmniej częściowo, nieuzasadnionego strachu.
- Szwajcarski magazyn ochrony konsumentów Ktipp również krytykuje politykę informacyjną i doniesienia medialne: „Informacje od władz wprowadzają w błąd”.
- Szwajcarski badacz przeanalizował najnowszy raport Federalnego Urzędu Zdrowia Publicznego dotyczący Covid-19 i doszedł do krytycznego wniosku: Raport jest „naukowo niezrównoważony, protekcjonalny i mylący”. Biorąc pod uwagę fakty, środki podejmowane przez władze są „nieodpowiedzialne i wywołują strach”.
- W liście otwartym do szwajcarskiego ministra zdrowia szwajcarscy lekarze mówią o „rozbieżności między scenariuszem zagrożenia, podsycanym przede wszystkim przez media, a rzeczywistością”. Przypadki Covid19 zaobserwowane w populacji są nieliczne i przeważnie łagodne, ale „zaburzenia lękowe i ataki paniki” są coraz częstsze i wielu pacjentów nie ma już odwagi zgłaszać się na ważne badania. „A to wszystko z powodu wirusa, którego zagrożenie, zgodnie z naszym postrzeganiem, istnieje w Szwajcarii tylko w mediach i w naszych głowach.”
- Z powodu bardzo niskiej liczby pacjentów kilka klinik w Szwajcarii i Niemczech musiało teraz skrócić czas pracy personelu. Zmniejszenie liczby pacjentów wynosi nawet do 80%.
- Szwajcarski lekarz dr Paul Robert Vogt napisał szeroko udostępniany artykuł na temat Covid-19. Krytykuje „sensacyjną prasę”, ale ostrzega również, że nie jest to „zwykła grypa”. Jednak lekarz w niektórych punktach myli się: wskaźnik śmiertelności i mediana wieku są bardzo kluczowymi zmiennymi, istotne jest rozróżnienie między śmiercią z koronawirusem / od koronawirusa, maseczki na twarz i respiratory w wielu przypadkach są nieodpowiednie (patrz poniżej), a godziny policyjne są wątpliwe i ewentualne działanie przeciwne do zamierzonych.
Niemcy i Austria
- Niemieccy eksperci do spraw zdrowia krytykują politykę kryzysową rządu federalnego. Mówią o długoterminowych szkodach dla ludności spowodowanych wprowadzeniem częściowych restrykcji. Dane opublikowane przez RKI mają „niewielkie znaczenie”.
- Federalne Stowarzyszenie Patologów Niemieckich domaga się przeprowadzania sekcji zwłok w przypadku „śmierci koronawirusowej” w celu ustalenia prawdziwej przyczyny śmierci, a tym samym wyraźnie zaprzecza „zaleceniu Instytutu Roberta Kocha”, który wypowiedział się przeciwko sekcjom zwłok, rzekomo dlatego, że były zbyt niebezpieczne.
- Dr Martin Sprenger zrezygnował ze stanowiska w Radzie Ekspertów austriackiego Ministerstwa Zdrowia, aby „odzyskać wolność obywatelską i naukową”. Dr Sprenger wcześniej krytykował rząd, który nie zróżnicował w wystarczającym stopniu ryzyka koronawirusa dla różnych grup populacji i podjął zbyt szeroko zakrojone działania: „Musimy uważać, żeby liczba zgonów z powodu niewłaściwej opieki nad innymi, ostrymi i przewlekłymi chorobami nie była 10 razy większa, niż liczba zgonów z powodu Covid-19”.
- W niemieckim domu opieki społecznej 84-letni mężczyzna uzyskał wynik pozytywny na Covid-19, po czym cały dom został poddany kwarantannie i przeprowadzono masowe testy. Jednak początkowy wynik testu okazał się później fałszywy.
Skandynawia
- Norweskie Stowarzyszenie Medyczne pisze w liście otwartym do Ministra Zdrowia, że obawiają się, iż wprowadzone restrykcje mogą być bardziej niebezpieczne niż koronawirus, ponieważ normalni pacjenci nie są już badani i leczeni.
- Szwedzki autor w wywiadzie dla British Spectator: „To nie Szwecja prowadzi masowy eksperyment. Robią to wszystkie inne kraje”.
- Profesor Ansgar Lohse, dyrektor szpitala uniwersyteckiego w Hamburgu, mówi w wywiadzie: „Moim zdaniem szwedzka strategia jest najbardziej racjonalna na świecie. Oczywiście powstaje pytanie, czy można to wytrzymać psychicznie. Początkowo Szwedzi muszą liczyć się ze znacznie większą liczbą zgonów, ale w perspektywie średnio- i długoterminowej zostaną one znacznie zmniejszone. Rachunek zostanie zapłacony za rok – jeśli Szwedzi się utrzymają. Niestety strach przed wirusem często zmusza polityków do podjęcia działań, które niekoniecznie są uzasadnione. Polityka strachu napędzana jest również przez doniesienia medialne”.
- Według szwedzkiego głównego epidemiologa Andersa Tegnella, Sztokholm mógł właśnie spłaszczyć krzywą zachorowań na Covid-19. (Więcej wiadomości o Szwecji)
Stany Zjednoczone i Azja
- W Stanach Zjednoczonych władze zalecają teraz, aby wszystkie zgony z wynikiem dodatnim, a nawet podejrzane przypadki bez pozytywnego wyniku testu, były rejestrowane jako „zgony z powodu Covid-19”. Amerykański lekarz i senator stanu z Minnesoty oświadczył, że jest to równoznaczne z manipulacją. Ponadto istniałyby zachęty finansowe dla szpitali do zgłaszania pacjentów jako pacjentów Covid-19. (Zabawny obrazek w temacie).
- Szpital polowy Covid-19 niedaleko Seattle w stanie Waszyngton został zamknięty po zaledwie trzech dniach z powodu braku pacjentów. Przypomina to szpitale zbudowane w krótkim czasie w pobliżu Wuhan, które również były w większości niewykorzystane lub nawet puste, a następnie po krótkim czasie zostały zdemontowane.
- Liczne media donoszą o rzekomych „masowych grobach koronawirusowych” na Hart Island niedaleko Nowego Jorku. Raporty te wprowadzają w błąd pod dwoma względami: po pierwsze, Hart Island od dawna jest jednym z najbardziej znanych „cmentarzy ubogich” w USA, a po drugie burmistrz Nowego Jorku oświadczył, że to nie są planowane masowe groby, ale „nieodebrani zmarli”(np. nie posiadający krewnych) są chowani na wyspie Hart.
- Jeden z wiodących indyjskich epidemiologów powiedział, że „nie możemy uciec na Księżyc”. Zaleca szybkie budowane odporności stadnej w społeczeństwie.
Północne Włochy
Jeśli chodzi o północne Włochy, ostatnio omówiono kilka potencjalnych czynników ryzyka. Prawdą jest, że dwie główne kampanie szczepień przeciwko grypie i meningokokom zostały przeprowadzone w Lombardii w miesiącach bezpośrednio poprzedzających wybuch zachorowań na Covid-19, zwłaszcza w późniejszych gorących punktach w Bergamo i Brescii. Chociaż teoretycznie możliwe jest, że takie szczepienia mogłyby mieć jakiś związek z zakażeniami koronawirusem, jednak nie zostało to jeszcze udowodnione. Prawdą jest również to, że w przeszłości w północnych Włoszech występowała duża ekspozycja na azbest, co zwiększa ryzyko raka płuc. Ale tutaj znowu nie ma bezpośredniego połączenia z Covid-19. Niemniej faktem jest, że na zdrowie płuc ludności w północnych Włoszech przez długi czas wpływał wysoki poziom zanieczyszczenia powietrza w tym rejonie i inne szkodliwe czynniki, co czyni mieszkańców szczególnie podatnymi na choroby układu oddechowego.
Szwajcarski lekarz Pietro Vernazza
Szwajcarski główny lekarz do spraw infekcji, profesor Pietro Vernazza, opublikował cztery nowe artykuły na temat badań dotyczących Covid-19.
- Pierwszy artykuł dotyczy faktu, że nigdy nie było medycznych dowodów na skuteczność zamykania szkół, ponieważ dzieci na ogół nie chorują na Covid-19 ani nie należą do wektorów wirusa (w przeciwieństwie do grypy).
- Drugi artykuł dotyczy faktu, że maseczki na ogół nie mają wyraźnej skuteczności, z jednym wyjątkiem: chorzy z objawami (zwłaszcza kaszlem) mogą ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa. W innych przypadkach maski mają raczej wymiar symboliczny i medialny.
- Trzeci artykuł dotyczy kwestii masowych testów. Wniosek profesora Vernazzy: „Każdy, kto ma objawy choroby układu oddechowego, zostaje w domu. To samo dotyczy grypy. Testowanie nie wnosi tutaj żadnej wartości.”
- Czwarty artykuł dotyczy grup ryzyka dla Covid-19. Według aktualnej wiedzy, są to osoby z wysokim ciśnieniem krwi – podejrzewa się, że Sars-CoV-2 wykorzystuje receptory komórkowe, które są również odpowiedzialne za regulację ciśnienia krwi. Jednak, co zaskakujące, osoby z niedoborem odporności i kobiety w ciąży (które naturalnie mają obniżony układ odpornościowy) nie są zagrożone. Przeciwnie, ryzyko związane z Covid-19 jest często nadmierną reakcją układu odpornościowego.
Opieka intensywna vs paliatywna
Niemiecki lekarz paliatywny mówi w wywiadzie, że Covid-19 „nie jest chorobą intensywnej terapii”, ponieważ ciężko dotknięci chorobą to zazwyczaj ludzie w podeszłym wieku z wieloma współistniejącymi schorzeniami. Kiedy osoby te chorowały na zapalenie płuc, „zawsze otrzymywały opiekę paliatywną (łagodzenie objawów, które powodują cierpienie u osób nieuleczalnych)”. W przypadku diagnozy Covid-19 stało się to jednak przypadkiem intensywnej terapii, chociaż „pacjentów nadal nie można uratować”.
Ekspert określa obecne działania wielu decydentów jako „tryb paniki”. Aktualnie łóżka do intensywnej terapii w Niemczech są nadal stosunkowo puste. Respiratory są wolne. Ze względów finansowych kierownicy szpitali mogą wkrótce zacząć przyjmować osoby starsze. „Za 14 dni oddziały szpitalne będą pełne starszych, schorowanych ludzi, których nie da się uratować. Zostaną podłączeni do sprzętów medycznych i powstanie pytanie, kto je później wyłączy, bo to byłoby zabójstwo. „Może nastąpić etyczna katastrofa” z chciwości, ostrzega lekarz.
Wentylacja a Covid-19
Odnotowano i nadal obserwuje się ogólnoświatowy pęd ku produkcji i zakupu respiratorów dla pacjentów z Covid-19. Ta strona była jedną z pierwszych na świecie, która zwróciła uwagę na fakt, że inwazyjna wentylacja (intubacja) może w wielu przypadkach przynieść efekt przeciwny do zamierzonego i może spowodować dodatkowe szkody dla pacjentów.
Początkowo wentylacja inwazyjna była zalecana, ponieważ niski poziom tlenu doprowadził do fałszywego wniosku o ostrej niewydolności oddechowej płuc, i obawiano się, że dzięki delikatniejszym, nieinwazyjnym technikom wirus może rozprzestrzeniać się poprzez powietrze. W międzyczasie kilku wiodących pulmonologów i lekarzy intensywnej terapii z USA i Europy wypowiedziało się krytycznie o inwazyjnej wentylacji i poleca łagodniejsze metody, konkretnie tlenoterapię, z powodzeniem stosowaną już przez Koreę Południową.
- Dlaczego niektórzy lekarze odchodzą teraz od stosowania respiratorów (TIME)
- Respiratory nie są panaceum na pandemię taką jak koronawirus (Dr. Matt Strauss)
- Przy wyczerpujących się zasobach respiratorów lekarze twierdzą, że maszyny są nadużywane w przypadkach z Covid-19
- Covid-19 nie prowadzi do „typowego” zespołu ostrej niewydolności oddechowej (ATSJ)
- Czy protokoły dotyczące używania respiratorów w przypadkach Covid-19 wymagają rewizji? (Medscape)
- Po niemiecku: „Stosuje się zbyt często intubację i inwazyjną wentylację” (Dr. Thomas Voshaar)
- Po niemiecku: Covid-19: Wentylacja – i co dalej? (DocCheck)
Wydarzenia polityuczne
- Demaskator NSA, Edward Snowden, ostrzega w wywiadzie, że rządy używają koronawirusa do budowania “systemu opresji”.
- Apple i Google ogłosiły, że będą współpracować z władzami krajów w celu włączenia tak zwanego „śledzenia kontaktów” do swoich mobilnych systemów operacyjnych, które pozwolą władzom monitorować kontaktowanie się jednostek w społeczeństwie.
- Niemiecki ekspert od prawa konstytucyjnego Uwe Volkmann powiedział w ARD, że nie zna „nikogo” wśród swoich kolegów, którzy uważają, że środki restrykcyjne podjęte w związku z koronawirusem są zgodne z konstytucją.
- Włoski rząd powołał „grupę zadaniową” w celu „wyeliminowania” fałszywych raportów na temat Covid-19 w internecie. Powiedziano jednak, że wolność wypowiedzi pozostanie nienaruszona.
- Ze względu na Covid-19 Francja przedłużyła prawo do tymczasowych aresztowań i zawiesiła badanie spraw przez sędziów. Skargi stowarzyszeń prawników zostały odrzucone.
- Na początku kwietnia Dania wprowadziła „niespotykanie surowe przepisy dotyczące sytuacji kryzysowych”: „Organy służby zdrowia mogą teraz nakazywać obowiązkowe testy, obowiązkowe szczepienia i obowiązkowe leczenie, a także korzystać z wojskowych i prywatnych służb ochrony, oprócz policji, w celu egzekwowania swoich rozkazów.”
- Policja w niemieckim kraju związkowym Nadrenia Północna-Westfalia testuje drony w „misjach koronawirusowych”, szczególnie w celu poszukiwania zabronionych zbiorowisk ludzi.
- Niemiecki kraj związkowy Saksonia chce umieszczać osoby poddające się kwarantannie w szpitalach psychiatrycznych.
- Szwajcarska policja przekazała, że szwajcarski lekarz krytykujący wprowadzenie restrykcji został aresztowany i wysłany do szpitala psychiatrycznego za „grożenie władzom i krewnym”.
- W Niemczech adwokat prawa medycznego złożył skargę konstytucyjną przeciwko środkom podjętym w sprawie Covid-19 i opublikował list otwarty na ten temat, w którym ostrzega przed wprowadzeniem państwa policyjnego i wezwał do demonstracji. Prokuratura i policja rozpoczęły dochodzenie przeciwko prawnikowi za „wzywanie do popełnienia przestępstwa”, a strona internetowa prawnika została tymczasowo zamknięta. Skarga konstytucyjna została odrzucona.
- Podobnie w Austrii kilku prawników złożyło obecnie skargi w sprawie restrykcji do Trybunału Konstytucyjnego. Prawnicy twierdzą, że środki naruszają podstawowe prawa człowieka.
- Burmistrz Los Angeles obiecał nagrody za „donosy” na sąsiadów, którzy naruszają reguły kwarantanny.
- W Stanach Zjednoczonych ponad 16 milionów osób jest już bezrobotnych z powodu wprowadzonych restrykcji, co stanowi około 10% ludności pracującej. Według Międzynarodowej Organizacji Pracy 80% z 3,3 miliarda pracowników na świecie jest obecnie dotkniętych konsekwencjami wprowadzonych blokad, a 1,25 miliarda pracowników może być dotkniętych „drastycznymi lub katastrofalnymi” konsekwencjami.
7 kwietnia, 2020
- Najnowsze dane ze specjalnego raportu niemieckiego instytutu Roberta Kocha pokazują, że tak zwany wskaźnik dodatni (liczba testów z wynikiem pozytywnym na całkowitą liczbę testów) rośnie znacznie wolniej, niż krzywe wykładnicze pokazywane przez media i był tylko w pobliżu 10% na koniec marca – wartość typowa dla znanych koronawirusów. Według magazynu Multipolar nie może być zatem „mowy o niebezpiecznie szybkim rozprzestrzenianiu się wirusa”.
- Profesor Klaus Püschel, szef medycyny sądowej w Hamburgu, wypowiedział się o Covid-19: „Wirus ten zbyt nadmiernie wpływa na nasze życie. Jest to nieproporcjonalne do zagrożenia stwarzanego przez wirusa. Astronomiczne szkody ekonomiczne, jakie zostały wyrządzone, nie są współmierne do zagrożenia stwarzanego przez wirusa. Jestem przekonany, że wskaźnik umieralności z powodu nowego koronawirusa nie pojawi się nawet w szczycie rocznej umieralności“. Na przykład w Hamburgu „nie zmarła z powodu koronawirusa ani jedna osoba, która nie cierpiała wcześniej z powodu innych chorób. Wszyscy, których do tej pory zbadaliśmy mieli raka, przewlekłe choroby płuc, byli palaczami lub byli otyli, cierpieli na cukrzycę lub mieli chorobę sercowo-naczyniową. Wirus był ostatnią kroplą, która przepełniła czarę, że tak powiem. Covid-19 jest śmiertelną chorobą tylko w wyjątkowych sytuacjach, ale w większości przypadków jest to głównie nieszkodliwa infekcja wirusowa”.
- Ponadto dr Püschel wyjaśnia: „W dość wielu przypadkach stwierdziliśmy, że obecna infekcja nowym koronawirusem nie ma nic wspólnego ze skutkiem śmiertelnym, ponieważ występują inne przyczyny śmierci, na przykład krwotok mózgowy lub zawał serca . Covid-19 sam w sobie „nie jest niebezpieczną chorobą wirusową”, mówi naukowiec. Opowiada się za statystykami opartymi na konkretnych wynikach badań. „Wszystkie spekulacje na temat indywidualnych zgonów, które nie zostały fachowo zbadane, jedynie podsycają lęk.” Wbrew wytycznym Instytutu Roberta Kocha, Hamburg zaczął ostatnio rozróżniać zgony przy obecnosci koronawirusa i z powodu koronawirusa, co doprowadziło do zmniejszenie liczby zgonów Covid-19.
- Niemiecki wirusolog Hendrik Streeck prowadzi obecnie badanie pilotażowe w celu ustalenia dróg dystrybucji i transmisji patogenu Covid-19. W wywiadzie wyjaśnia: „Przyjrzałem się bliżej 31 przypadkom z 40 osób, które zmarły w dzielnicy Heinsberg – i nie byłem zaskoczony, że ci ludzie zmarli. Jeden ze zmarłych miał więcej niż 100 lat, więc nawet przeziębienie mogło doprowadzić do śmierci. „Wbrew pierwotnym założeniom Streeck nie był w stanie udowodnić przeniesienia za pomocą klamek, drzwi i podobnych powierzchni (tak zwanych infekcji wymazowych).
- Pierwsze szwajcarskie szpitale muszą skracać czas pracy personelu ze względu na bardzo niskie wykorzystanie zasobów: „Personel wszystkich oddziałów ma zbyt mało do zrobienia i na początku zmniejszył nadgodziny. Teraz wprowadza się także krótszy wymiar pracy. Konsekwencje finansowe są poważne. „Przypominamy, że badanie przeprowadzone przez ETH Zurich, w oparciu o w dużej mierze nierealistyczne założenia, przewidywało załamanie służby zdrowia w szwajcarskich klinikach do 2 kwietnia. Do tej pory nigdzie się to nie zdarzyło.
- W Szwajcarii nastąpiła wyraźna fala grypy na początku 2017 r. W tym czasie w ponad 65-letniej populacji odnotowano prawie 1500 dodatkowych zgonów w pierwszych sześciu tygodniach roku. Zwykle około 1300 osób umiera w Szwajcarii każdego roku z powodu zapalenia płuc, z czego 95% ma ponad 65 lat. Dla porównania w Szwajcarii obecnie zgłaszanych jest 762 zgonów z (nie spowodowanych przez) Covid-19.
- Dyrektor zarządzający niemieckiego laboratorium środowiskowego podejrzewa, że mieszkańcy regionu Lombardii w północnych Włoszech są szczególnie podatni na infekcje wirusowe, takie jak Covid-19, ze względu na notorycznie wysokie zanieczyszczenie bakteriami Legionella: „Jeśli płuca zostaną osłabione przez infekcję wirusową, jak w obecnej sytuacja, bakterie mają łatwą pracę, mogą negatywnie wpływać na przebieg choroby i powodować komplikacje“. W Lombardii w przeszłości doszło już do regionalnych ognisk zapalenia płuc z powodu systemów chłodzenia zanieczyszczonych bakteriami Legionella.
- Na podstawie informacji z Chin, na całym świecie stworzonow protokoły medyczne, które zalecają inwazyjne sztuczne oddychanie poprzez intubację u pacjentów intensywnej terapii z wynikiem pozytywnym. Z jednej strony protokoły zakładają, że delikatniejsza nieinwazyjna wentylacja przez maskę jest zbyt słaba, z drugiej strony istnieje obawa, że „niebezpieczny wirus” mógłby w przeciwnym razie rozprzestrzenić się przez aerozole w powietrzu. Jednak już w marcu niemieccy lekarze zauważyli, że intubacja może prowadzić do dodatkowego uszkodzenia płuc i ogólnie ma niewielkie szanse powodzenia. W międzyczasie zgłosili się także amerykańscy lekarze, którzy opisują intubację jako „więcej szkody niż pożytku” dla pacjentów. Pacjenci często nie cierpią na ostrą niewydolność płuc, ale raczej na rodzaj choroby wysokościowej, która pogarsza się przez sztuczne oddychanie ze zwiększonym ciśnieniem. W lutym koreańscy lekarze zgłosili, że krytyczni pacjenci Covid-19 dobrze reagują na tlenoterapię bez respiratora. Wspomniany powyżej lekarz z USA ostrzega, że należy natychmiast zrewidować użycie respiratorów u pacjentów z Covid-19, aby nie spowodować dodatkowych szkód.
- Dotychczasowe oficjalne prognozy amerykańskie odnośnie Covid-19 zawyżyły liczbę hospitalizacji o współczynnik 8, liczbę potrzebnych łóżek na OIOM o współczynnik 6,4, a potrzebne respiratory o współczynnik 40,5.
- Znany amerykański statystyk Nate Silver wyjaśnia, dlaczego „liczba przypadków koronawirusa jest bez znaczenia”, chyba że wiesz więcej na temat tych liczb i sposobu testowania.
Dalsze uwagi
- Strona internetowa dra Wolfganga Wodarga, jednego z najwcześniejszych i najbardziej znanych na świecie krytyków paniki w sprawie Covid-19, została dziś na kilka godzin usunięta przez niemieckiego dostawcę Jimdo i została ponownie uruchomiona po silnych protestach. Nie wiadomo, czy tymczasowe usunięcie było spowodowane ogólnymi skargami czy instrukcjami politycznymi.
- Uniwersytecki adres e-mail emerytowanego profesora dra Sucharita Bhakdiego, który napisał List otwarty do kanclerz Angeli Merkel, został zablokowany, ale po protestach został w końcu reaktywowany.
- 2 kwietnia duński parlament przyjął nową ustawę, która pozwala władzom blokować „fałszywe” strony internetowe o Covid-19 bez wstępnego orzeczenia sądowego i nakładać wyższe kary na operatorów. Nadal nie jest jasne, co to oznacza dla ogólnie krytycznych stron internetowych na temat Covid-19 i polityki rządu w tym zakresie.
- Niemiecki autor i dziennikarz Harald Wiesendanger pisze w artykule, że jego profesja całkowicie zawodzi w obecnym kryzysie: „Jak zawód dziennikarza, z założenia nezależny, krytyczny i bezstronny, uległ tak szybko zbiorowej histerii i niemal jednogłośnie zaufał rządowej propagandzie. To dla mnie niezrozumiałe, obrzydza mnie, mam tego dość, dystansuję się od tego niegodnego spektaklu z całkowitym wstydem.“
- Obecnie ponad jedna trzecia ludzkości jest w „izolacji”, czyli więcej ludzi niż żyło podczas II wojny światowej.
- W Stanach Zjednoczonych liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wzrosła gwałtownie do ponad sześciu milionów (zobacz wykres), co jest liczbą niespotykaną od czasu Wielkiego Kryzysu w 1929 r.
- Ponad sto organizacji zajmujących się prawami człowieka i wolnościami obywatelskimi ostrzega, że świat obecnie ślepo zmierza w stronę totalnej inwigilacji. Na Twitterze hashtag #covid19 został częściowo zastąpiony hashtagiem #covid1984.
- Amerykański geostrateg, Henry Kissinger, pisze w Wall Street Journal: „Pandemia koronawirusa na zawsze zmieni porządek świata“. USA muszą „chronić” swoich obywateli przed chorobą, rozpoczynając „pilną pracę nad planowaniem nowej epoki”.
31 marca 2020
- Graficzna analiza danych z Europy w imponujący sposób pokazuje, że ogólna śmiertelność w Europie, niezależnie od podjętych środków ostrożności, na dzień 25 marca pozostała na normalnym lub niższym poziomie, a niekiedy wyraźnie poniżej poziomów z poprzednich lat. Jedynie we Włoszech (grupa wiekowa 65+) ogólna śmiertelność była nieco wyższa (prawdopodobnie z powodu szeregu różnych czynników), ale wciąż poniżej poziomu z poprzednich sezonów grypowych.
- Prezydent niemieckiego Instytutu Roberta Kocha po raz kolejny potwierdził, że choroby współtowarzyszące oraz faktyczna przyczyna zgonu nie są rozgraniczane przy rejestrowaniu tzw. „zgonów koronawirusowych“. Z medycznego punktu widzenia, tego typu postępowanie jest najzwyczajniej zwodnicze. Ma to oczywisty i powszechnie znany efekt jakim jest wpędzanie polityków i społeczeństwa w stan lęku.
- We Włoszech sytuacja zdaje się powoli uspokajać. Jak wskazują dane, tymczasowy wzrost śmiertelności (grupa wiekowa 65+) wystąpił raczej lokalnie, czemu często towarzyszyła masowa panika i załamanie służby zdrowia. Jeden z polityków z północnych Włoch zadał pytanie: „jak to jest możliwe, że pacjenci z Covid-19 z Brescii są wywożeni do Niemiec, gdy w pobliskiej Weronie dwie trzecie łóżek na oddziałach intensywnej terapii jest pusta?“.
- W artykule opublikowanym w European Journal of Clinical Investigation, profesor medycyny Uniwersytetu Stanford John Ioannidis skrytykował „krzywdę powodowaną wyolbrzymianiem faktów oraz wprowadzanie obostrzeń nie podpartych empirycznymi danymi“. Nawet czasopisma medyczne publikowały na początku nieweryfikowane informacje.
- Badanie chińskich lekarzy opublikowane na początku marca w Chińskim Dzienniku Epidemiologii (Chinese Journal of Epidemiology) podkreślające zawodność testów na obecność wirusa powodującego Covid-19 (około 50% fałszywie-pozytywnych wyników u pacjentów bezobjawowych), zostało wycofane. Szef grupy, która przeprowadziła badanie, dziekan szkoły lekarskie, nie chciał zdradzić powodów tej decyzji usprawiedliwiając się „wrażliwością tematu„, co może oznaczać naciski polityczne. Niezależnie od tego badania, zawodność tzw. testów PCR jest znana od dawna: przykładowo, w 2003 r. w kanadyjskim domu opieki testy wykazały, że doszło do masowej infekcji koronawirusem powodującym SARS, jednak później okazało się, że był to wirusy zwykłego przeziębienia (które również może być śmiertelne dla określonych grup wysokiego ryzyka).
- Twórcy niemieckiej Sieci Zarządzania Ryzykiem RiskNET w swojej analizie Covid-19 krytykują powszechny „lot po omacku“ oraz „niewystarczające kompetencje w zakresie oceny i etyki danych“. Zamiast zwiększania ilości testów i wprowadzania nowych obostrzeń potrzebne jest przeprowadzenia badań na reprezentatywnej grupie. „Sensowność i intensywność“ obostrzeń powinna być poddana merytorycznej krytyce.
- Wywiad, którego udzielił hiszpańskim mediów uznany na całym świecie wirusolog, Francuz argentyńskiego pochodzenia Pablo Goldschmidt, został przetłumaczony na język niemiecki. Goldschmidt uważa, że zaimplementowane metody są kontrproduktywne z medycznego punktu widzenia i zachęcił do „czytania Hanny Arendt“ aby zrozumieć „źródła totalitaryzmu“.
- Węgierski premier Viktor Orban, jak wielu innych przywódców, w dużym stopniu ograniczył władzę węgierskiego parlamentu wprowadzając „stan wyjątkowy“ i przechodząc na zarządzanie poprzez dekrety.
30 marca 2020 (I)
- W Niemczech, niektóre szpitale nie mogą więcej przyjmować pacjentów – nie dlatego, że jest ich zbyt dużo lub jest zbyt mało łóżek, ale dlatego, że u personelu pielęgniarskiego testy wykazały wirusa, mimo, że w większości przypadków brak było jakichkolwiek objawów choroby. Jest to kolejny przykład na to w jaki sposób i dlaczego służba zdrowia jest paraliżowana.
- W niemieckim domu starców i pacjentów z zaawansowaną demencją, zmarło 15 osób, u których test wykazał wynik pozytywny. Mimo to, „zaskakująco dużo ludzi zmarło nie pokazując żadnych symptomów koronawirusa“. Jak podaje niemiecki lekarz: „Patrząc na to z mojego lekarskiego punktu widzenia, są przesłanki mówiące o tym, że część tych ludzi umarła jako rezultat rządowych obostrzeń. Osoby z demencją doznają ogromnego stresu, gdy w ich codziennym życiu dochodzi do wielkich zmian: izolacja, brak fizycznego kontaktu, obecność personelu ubranego w kombinezony“. Pomimo to, tego typu zgony są liczone jako „koronawirusowe“ w niemieckich i międzynarodowych statystykach. W związku z „kryzysem koronawirusa“, jest teraz możliwe umrzeć na Covid-19 mimo braku jakichkolwiek symptomów choroby.
- Jak podaje szwajcarski farmakolog, uniwersytecki szpital w Bernie (Inselspital) nakazał personelowi wziąć urlopy, wstrzymał terapie oraz przełożył operacje z powodu obaw przed Covid-19.
- Profesor Gérard Krause, szef Zakładu Epidemiologii w niemieckim Centrum Badań nad Infekcjami Helmholtz (Helmholtz-Zentrum für Infektionsforschung), ostrzegł w niemieckiej telewizji publicznej ZDF, że zastosowane metody walki z koronawirusem „mogą być przyczyną większej ilości zgonów niż sam wirus„.
- Różne media podały informację, że we Włoszech umarło ponad 50 lekarzy „podczas kryzysu koronawirusa“, niczym żołnierze na polu walki. Ale szybkie spojrzenie na powyższą listę, pokazuje, że większość zmarłych to emerytowani lekarze różnych profesji, między innymi 90-letni psychiatrzy i pediatrzy, a wielu z nich umarło z przyczyn naturalnych.
- Szczegółowe badanie w Islandii pokazało, że 50% wszystkich osób z pozytywnym wynikiem testu wykazywało „brak jakichkolwiek symptomów“, a drugie 50% miało „bardzo umiarkowane symptomy podobne do przeziębienia“. Według danych, śmiertelność Covid-19 jest w okolicy promila, czyli w granicach śmiertelności grypy lub poniżej. Jeden z dwójki zmarłych, u których wykryto wirusa to „turysta z rzadko spotykanymi symptomami“. (Więcej danych z Islandii)
- Brytyjski dziennikarz Peter Hitchens pisze, „Są poważne dowody pokazujące, że ta niespotykana panika jest głupotą. Mimo to, nasza wolność jest łamana, a gospodarka rujnowana“. Hitchens zwrócił uwagę, że w niektórych rejonach Wielkiej Brytanii, policyjne drony monitorują i zgłaszają „zbędne“ spacery na łonie natury. W niektórych przypadkach, drony wołają do spacerujących przez megafony aby udali się do domów, aby „chronić ludzkie życie“. (Uwaga: Nawet George Orwell nie przewidział czegoś takiego)
- Włoska tajna policja ostrzega przed społecznymi niepokojami i zamieszkami. Już w tej chwili supermarkety zdarzają się być plądrowane, a apteki okradane.
- Profesor Sucharit Bhakdi opublikował wideo (dostępne języki: niemiecki i angielski), w którym tłumaczy swój List Otwarty do niemieckiej kanclerz dr. Angeli Merkel.
30 Marca 2020 (II)
W wielu krajach, pojawia się co raz więcej opinii na temat Covid-19, mówiących, że „lek może być gorszy niż choroba“.
Z jednej strony, istnieje ryzyko tzw. szpitalnych infekcji, czyli infekcji, które potencjalnie lekko chory pacjent, nabywa w szpitalu. Statystycznie, każdego roku w Europie występuje około 2.5 miliona szpitalnych infekcji i 50 000 zgonów z tym związanych. Nawet w niemieckich oddziałach intensywnej terapii, około 15% wszystkich pacjentów nabawia się szpitalnych infekcji, również tych z zapalaniem płuc podłączonych do respiratorów. Dochodzi do tego problem z zarazkami co raz bardziej odpornymi na antybiotyki.
Innym czynnikiem jest stosowanie przez lekarzy, mimo oczywiście dobrych intencji, co raz bardziej agresywnych metody leczeni w stosunku do pacjentów z Covid-19. Zalicza się do nich, w szczególności, przypisywanie steroidów, antybiotyków oraz leków antywirusowych (lub kombinacji powyższych). Już podczas leczenia SARS-1 wyniki pokazały, że zastosowanie tego typu metod było często gorsze i bardziej śmiertelne niż ich brak.
29 marca
- Dr. Sucharit Bhakdi, emerytowany profesor mikrobiologii medycznej z Uniwersytetu w Mainz w Niemczech, napisał List Otwarty do Kanclerza Niemiec Dr. Angeli Merkel, apelując o ponowne rozpatrzenie w trybie pilnym polityki działania wobec zagrożenia Covid19 oraz sporządził pięć głównych pytań skierowanych do kanclerz.
- Ostatnie dane z niemieckiego Instytutu Robert Kocha, pokazują, że wzrost liczby osób, u których test dał wynik pozytywny jest proporcjonalny do wzrostu liczby wykonywanych testów, tzn. procent osób zarażonych pozostaje zasadniczo bez zmian. To może sugerować, że wzrost potwierdzonych przypadków zarażenia wynika głównie ze zwiększonej liczby przeprowadzanych testów, a nie z powodu rozprzestrzeniającej się epidemii.
- Mikrobiolog Maria Rita Gismondo z Mediolanu zaapelowała do włoskiego rządu o zaprzestanie podawania dziennych liczb osób „korona-pozytywnych“, ponieważ są one „kłamliwe“ i wpędzają ludzi w niepotrzebną panikę. Ilość wyników pozytywnych zależy w dużej mierze od rodzaju oraz ilości przeprowadzonych testów i nie mówi nic o stanie zdrowia społeczeństwa.
- Dr. John Ioannidis, profesor medycyny i epidemiologii z Uniwersytetu Stanford, udzielił godzinnego wywiadu szczegółowo wykazując, że brak jest danych empirycznych uzasadniających wprowadzenie obecnych metod zapobiegawczych.
- Argentyński wirusolog Pablo Goldschmidt, mieszkający na stałe we Francji, określił reakcję polityków na Covid-19 jako „kompletnie przesadzoną“ i ostrzegł przeciwko próbom wprowadzania „metod totalitarnych“. W niektórych rejonach Francji, przemieszczanie się ludzi jest śledzone przez drony.
- Włoski pisarz Fulvio Grimaldi, rocznik 1934, określił wprowadzone przez rząd obostrzenia we Włoszech jako „gorsze niż za reżimu faszystowskiego“. Parlament i społeczeństwo zostało kompletnie pozbawione jakiejkolwiek władzy.
28 marca
- Nowe badanie przeprowadzone na Uniwersytecie Oksfordzkim pokazuje, że Covid-19 mógł krążyć w Wielkiej Brytanii już od stycznia 2020 r. i połowa populacji może być już na niego odporna, z czego większość ludzi mogła wykazywać brak lub lekkie symptomy. To by oznaczało, że jedynie jedna osoba na tysiąc będzie wymagała hospitalizacji z powodu Covid-19. (Badanie)
- Brytyjskie media opisywały historię 21-letniej kobiety, „która zmarła na Covid-19 nie mając żadnych chorób współistniejących“. Okazało się jednak, że w organizmie kobiety nie wykryto wirusa, a przyczyną śmierci była wada serca. Plotka o Covid-19 zaczęła krążyć „ponieważ kobieta miała lekki kaszel“.
- Niemiecki badacz mediów, profesor Otfried Jarren skrytykował media za to, że stosują bezkrytyczne dziennikarstwo, które ucieka się do gróźb i próbuje zastępować władzę. Według profesora Jarrena, brak jest jakiejkolwiek różnorodności i pokazywania innych punktów widzenia wśród ekspertów.
27 marca, 2020 (I)
Włochy: Według ostatnich danych opublikowanych przez włoskie Ministerstwo Zdrowia, ogólna śmiertelność jest w tej chwili wyraźnie wyższa dla wszystkich grup wiekowych od 65 lat w górę, po tym jak była poniżej średniej z powodu łagodnej zimy. Do 14 marca, ogólna śmiertelność była w dalszym ciągu poniżej wskaźników z sezonu grypowego 2016/2017, ale w międzyczasie mogła ją przekroczyć. Większość nadmiarowych zgonów pochodzi w tej chwili z północy kraju. Mimo to, dokładny wpływ Covid-19 na zaistniałą sytuację, w porównaniu do takich czynników jak panika, załamanie służby zdrowia czy powszechna kwarantanna, jest wciąż trudny do określenia.
Francja: Jak pokazują ostatnie dane z Francji, ogólna śmiertelność w skali kraju, po łagodnym sezonie grypowym, pozostaje na normalnym poziomie. Mimo to, w niektórych regionach kraju, szczególnie w północno-wschodniej Francji, śmiertelność w grupie wiekowej 65+ wzrosła znacznie w związku z Covid-19 (wykres poniżej).
Francuzi podali również szczegółowe dane na temat wieku oraz chorób współtowarzyszących dla pacjentów z pozytywnym wynikiem testu, którzy są na oddziałach intensywnej terapii lub zmarłych (wykres poniżej):
- Średnia wieku zmarłych to 81.2 lat.
- 78% zmarłych miało powyżej 75 lat; 93% powyżej 65 lat.
- 2.4% zmarłych miało 65 i nie miało żadnych (znanych) współistniejących chorób
- Średnia wieku pacjentów na oddziałach intensywnej terapii to 65 lat.
- 26% pacjentów na oddziałach intensywnej terapii ma powyżej 75 lat; 67% ma choroby współistniejące.
- 17% pacjentów na oddziałach intensywnej terapii ma poniżej 65 lat i brak chorób współistniejących.
Francuskie władze podkreślają, że „wpływ epidemii (Covid-19) na ogólny wskaźnik śmiertelności jest na tę chwilę niemożliwy do określenia.“
USA: Analityk Stephen McIntyre przeanalizował oficjalne dane na temat zgonów spowodowanych zapaleniem płuc w USA. Zazwyczaj jest pomiędzy 3000 a 5500 zgonów tygodniowo, czyli znacznie mniej niż aktualne liczby dla Covid-19. Łączna ilość zgonów w USA to pomiędzy 50000 a 60000 na tydzień. (Uwaga: Na wykresie poniżej, ostatnie dane dla marca 2020 nie zostały w całości zaktualizowane, więc krzywa opada).
Wielka Brytania:
- Neil Ferguson za londyńskiego Imperial College wyraża teraz przekonanie, że Wielka Brytania posiada wystarczającą ilość miejsc na oddziałach intensywnej terapii, aby pomieścić pacjentów z Covid-19.
- John Lee, emerytowany profesor patologii, uważa, że sposób w jaki rejestruje się przypadki Covid-19 prowadzi do zawyżania poziomu zagrożenia w związku z Covid-19 w porównaniu do grypy zwyczajnej czy przeziębienia.
Inne:
- Badania wstępne przeprowadzone przez naukowców z uniwersytetu Stanford pokazały że wśród 20-25% pacjentów z Covid-19 testy wykazały również występowanie wirusów grypy lub przeziębienia.
- Liczba wniosków o zasiłki dla bezrobotnych w USA wystrzeliła do rekordowej liczby ponad trzech milionów. W związku z tym, spodziewany jest również gwałtowny wzrost samobójstw.
- Pierwszy pacjent w Niemczech, u którego stwierdzono Covid-19, został wyleczony. Według jego własnej oceny, przebieg choroby u 33-latka był „nieco lżejszy niż grypy“.
- Hiszpańskie media podają, że błyskawiczne testy na przeciwciała Covid-19 mają skuteczność jedynie 30%, pomimo, że powinno to być przynajmniej 80%.
- Chińskie badanie z 2003 roku wykazało, że prawdopodobieństwo śmierci z powodu SARS jest o 84% wyższe dla populacji narażonych na średnie zanieczyszczenie powietrza w porównaniu do pacjentów z regionów z czystym powietrzem. Prawdopodobieństwo to może być nawet do 200% wyższe dla ludzi z rejonów z silnym zanieczyszczeniem powietrza.
- Niemiecki Związek dla Promowania Medycyny Opartej na Dowodach (German Network for Evidence-Based Medicine – EbM) skrytykował sposób w jaki media przedstawiają informacje na temat Covid-19: „ Media w najmniejszym stopniu nie biorą pod uwagę naukowych dowodów opisując ryzyko Covid-19, czego domagaliśmy się. Prezentowanie surowych danych bez podawania punktu odniesienia w stosunku do innych rodzaju zgonów prowadzi do zawyżania ryzyka“.
27 marca 2020 (II)
- Niemiecki naukowiec Dr. Richard Capek w swojej analizie ilościowej zauważa, że „epidemia koronawirusa“ jest tak naprawdę „epidemią testów“. Capek przedstawia, że o ile liczba testów wzrosła wykładniczo, to stosunek wykrytych infekcji pozostaje stały, a śmiertelność zmalała, co przeczy tezie mówiącej o wykładniczym rozprzestrzenianiu się wirusa (patrz niżej).
Zwiększająca się liczba testów znajduje proporcjonalną ilość infekcji, stosunek pozostaje stały, co przeczy tezom o gwałtownie rozprzestrzeniającej się epidemii (Dr. Richard Capek, dane z USA)
- Niemiecki profesor wirusologii Dr. Carsten Scheller z Uniwersytetu w Würzburgu wyjaśnił w podcaście, że Covid-19 jest z pewnością porównywalny z grypą i póki co spowodował zdecydowanie mniej zgonów. Profesor Scheller podejrzewa, że wykresy przedstawiające wykładnicze wzrost tak często pokazywane w mediach są spowodowane wzrastającą liczbą testów, aniżeli niespotykanym rozprzestrzenianiem się wirusa. Dla krajów takich jak Niemczy, Włochy nie powinny być punktem odniesienia, a raczej Japonia czy Korea Południowa. Pomimo milionów Chińskich turystów odwiedzających te kraje oraz wprowadzeniu jedynie minimalnych restrykcji, nie stwierdzono tam póki co kryzysu w związku z Covid-19. Jednym z powodów może być powszechne noszenie masek ochronnych: co prawda nie chronią one w znacznym stopniu przeciwko zarażeniu, ale ograniczają rozprzestrzenianie wirusa przez osoby zarażone.
- Ostatnie dane z Bergamo pokazały, że śmiertelność w marcu 2020 r. wzrosła ze średniej 150 zgonów na miesiąc do około 450 zgonów. Nie jest jasne, jak duży wpływ na tą zmianę miał Covid-19, a jaki inne czynniki takie jak masowa panika, załamanie się służby zdrowia oraz przymusowa izolacja społeczeństwa. Według doniesień, miejscowy szpital został przytłoczony pacjentami z całego regionu, aż w końcu nastąpiło załamanie.
- Dwójka profesorów medycyny z Uniwersytetu w Stanford, Dr. Eran Bendavid oraz Dr. Jay Bhattacharya, udowadnia w artykule, że śmiertelność spowodowana Covid-19 jest przeszacowana o kilka rzędów wielkości i jest prawdopodobnie, nawet we Włoszech, na poziomie od 0.01% do 0.06%, czyli poniżej poziomu grypy. Powodem tej rozbieżności jest znaczne niedoszacowanie ilości ludzi zarażonych, ale nie wykazujących objawów. Przykładem może być włoska miejscowość Vo, która została w całości przetestowana na obecność wirusa i w której było od 50 do 75% nosicieli bezobjawowych.
- Dr. Gerald Gaß, szef Niemieckiego Związku Szpitali, powiedział w wywiadzie dla Handelsblatt, że „ekstremalna sytuacja we Włoszech jest spowodowana bardzo niską pojemnością oddziałów intensywnej terapii“.
- Dr. Wolfgang Wodarg, jeden z pierwszych otwartych krytyków „paniki Covid-19“, został tymczasowo usunięty przez radę Transparency International w Niemczech z przewodniczenia grupie roboczej do spraw zdrowia. Wodarg już wcześniej był obiektem zaciekłych ataków mediów z powodu jego krytyki.
- Edward Snowden, demaskator skandali w amerykańskiej agencji wywiadowczej NSA, ostrzegł, że rządy próbują wykorzystać zaistniałą sytuację do zwiększenia inwigilacji oraz ograniczenia podstawowych praw obywatelskich. Metody kontroli wdrożone aktualnie w życie mogą nie zostać usunięte, gdy kryzys zostanie zażegnany.
26 Marca 2020 (I)
- USA: Ostatnie dane z USA datowane na 25 marca pokazują malejącą ilość chorób grypopodobnych w całym kraju, a krzywa spadku jest dużo poniżej średniej z ostatnich lat. Rządowe obostrzenia nie mogą być za to odpowiedzialne, ponieważ weszły w życie mniej niż tydzień temu.
USA: Spadek ilości chorób grypopodobnych (25 Marzec 2020, KINSA)
- Niemcy: Ostatni raport dotyczący grypy niemieckiego Instytutu Roberta Kocha (RKI) z 24 Marca przedstawia „ogólnokrajowy spadek występowania zespołu ostrej niewydolności oddechowej“: Liczba chorób grypopodobnych oraz zgłoszeń do szpitala nimi spowodowanych jest poniżej poziomu z lat poprzednich i na daną chwilę wciąż maleje. Według raportu: „Wzrost wizyt u lekarzy pierwszego kontaktu nie może być łączony ani z wirusem grypy krążącym w społeczeństwie, ani z wirusem SARS-CoV-2.“
Niemcy: Spadek ilości chorób grypopodobnych (24 Marzec 2020, RKI)
- Włochy: Uznany włoski wirusolog Giulio Tarro twierdzi, że śmiertelność Covid-10 jest poniżej 1% nawet we Włoszech, a za tym jest to porównywalne ze śmiertelnością grypy. Wysokie wskaźniki są jedynie spowodowane tym, że nie wprowadzono rozgraniczenia między zgonami w wyniku, a zgonami z Covid-19 przy jednoczesnym ogromnym niedoszacowaniu liczby zakażeń bezobjawowych.
- Wielka Brytania: Autorzy publikacji z brytyjskiego Imperial College, która przewidywała śmierć nawet 500 000 ludzi, po raz kolejny skorygowali w dół swoje szacunki. Po tym jak przyznali, że znaczny odsetek zmarłych, u których wynik testu był pozytywny, stanowiłby część normalnie przewidywanych zgonów, twierdzą teraz, że szczyt choroby prawdopodobnie zostanie już osiągnięty w okresie od dwóch do trzech tygodni.
- Wielka Brytania: Brytyjska gazeta The Guardian relacjonowała w lutym 2019, że nawet w relatywnie lekkim sezonie grypowym 2018/2019 w Wielkiej Brytanii zanotowano ponad 2180 przypadków zgłoszeń na oddziały intensywnej terapii z powodu powikłań pogrypowych.
- Szwajcaria: W Szwajcarii, wzrost śmiertelności z powodu Covid-19 w dalszym ciągu jest zerowy. Ostatnia „śmiertelna ofiara“ podawana przez media to 100-letnia kobieta. Mimo to, szwajcarski rząd w dalszym ciągu zwiększa obostrzenia.
26 Marca 2020 (II)
- Szwecja: Szwecja, na tą chwilę, wdraża najbardziej liberalną strategię w związku z Covid-19 na świecie, opierającą się na dwóch założeniach: grupy wysokiego ryzyka są chronione, a osoby z objawami grypowymi zostają w domach. „Jeżeli będziemy przestrzegać tych dwóch zasad, nie będzie potrzeby, aby wprowadzać dodatkowe obostrzenia, które z resztą mają minimalny wpływ na efekt końcowy“, powiedział główny epidemiolog krajowy Anders Tegnell. „Życie społeczne i ekonomiczne będzie toczyło się dalej tak samo jak wcześniej. Zapowiadany ogromny wzrost ilości zgłoszeń do szpitali póki co się nie sprawdził“, oznajmił Tegnell.
- Niemiecka ekspert w dziedzinie prawa kryminalnego i konstytucyjnego dr. Jessica Hamed twierdzi, że obostrzenia takie jak godzina policyjna czy zakaz kontaktowania się z innymi są ogromnymi i nieuzasadnionymi ograniczeniami podstawowych praw wolności i można śmiało uznać je za „nielegalne“.
- Ostatni raport monitorujący śmiertelność w Europie pokazuje, że wskaźniki w dalszym ciągu są na normalnym poziomie lub poniżej średniej we wszystkich krajach i we wszystkich grupach wiekowych z jednym wyjątkiem: w grupie wiekowej 65+ we Włoszech jest spodziewany (tzw. wynik standaryzowany skorygowany o opóźnienie) wzrost śmiertelności, który mimo to, wciąż jest poniżej poziomu fal grypy z lat 2017 i 2018.
25 marca 2020
- Niemiecki immunolog i toksykolog profesor Stefan Hockertz wyjaśnia w wywiadzie, że choroba covid-19 nie jest bardziej niebezpieczna niż influenza (grypa), tylko obserwuje się ją o wiele dokładniej. Strach i panika wywołane przez media oraz „autorytarna reakcja” wielu rządów są bardziej niebezpieczne niż wirus. Profesor Hockertz podkreśla również, że wiele rzekomych „korona-zgonów” faktycznie spowodowanych było innymi chorobami tylko zostały również pozytywnie przebadane pod kątem korona-wirusów. Hockertz podejrzewa, że nawet dziesięć razy więcej osób ma obecnie covid-19 niż się podaje – jednak w ogóle tego nie zauważają.
- Argentyński wirusolog i biochemik Pablo Goldschmidt wyjaśnia, że covid-19 nie jest bardziej niebezpieczny niż przeziębienie lub grypa. Możliwe jest nawet, że patogen covid-19 krążył już w poprzednich latach, ale nie został jeszcze odkryty, ponieważ nikt go nie szukał. Dr. Goldschmidt mówi o „globalnym terrorze”, który został wygenerowany przez media i politykę. Każdego roku trzy miliony noworodków i 50 000 dorosłych na całym świecie umierało na zapalenie płuc w samych Stanach Zjednoczonych.
- Profesor Martin Exner, kierownik Instytutu Higieny na Uniwersytecie w Bonn, wyjaśnia w wywiadzie dla nadawcy Phenix, dlaczego pracownicy służby zdrowia są obecnie pod presją, chociaż jak dotąd nie ma prawie żadnej zwiększonej liczby pacjentów w Niemczech: Z jednej strony pozytywnie przetestowani lekarze i pielęgniarki, muszą pozostać pod kwarantanną i często są trudni do zastąpienia. Z drugiej strony opiekunowie z sąsiednich krajów, którzy przejmują ważną część opieki, nie mogą obecnie wjechać ze względu na zamknięcie granic.
- Na podstawie danych ze statku wycieczkowego Diamond Princess profesor z Uniwersytetu Stanford, John Ioannidis wykazał, że skorygowana o wiek śmiertelność covid-19 wynosi od 0,025% do 0,625%, tj. W rejonie silnego przeziębienia lub grypy. Inne – japońskie badania pokazują również, że spośród wszystkich pozytywnie przebadanych pasażerów, pomimo wysokiego średniego wieku, 48% pozostało całkowicie bezobjawowych; Nawet wśród osób w wieku 80–89 lat 48% pozostawało bez objawów, a wśród osób w wieku 70–79 lat nawet 60% nie wykazywało objawów. Ponownie pojawia się pytanie, czy poprzednie choroby nie są bardziej decydującym czynnikiem niż sam wirus. Przypadek Włoch pokazuje, że 99% zmarłych z wynikiem pozytywnym testu miało jedną lub więcej wcześniejszych chorób, a nawet w ich przypadku podano tylko 12% jako czynnik przyczynowy.
24 marca 2020
- Prezes niemieckiego Instytutu im. Roberta Kocha potwierdził, że RKI odnotowuje wszystkie zgony z wynikiem pozytywnym, niezależnie od prawdziwej przyczyny śmierci, jako „korona-zgony”. Średni wiek zgonów wynosi 82 lata, większość z wcześniejszymi chorobami. W związku z tym wskaźnik podwyższonej umieralności w Niemczech na skutek covid-19 powinien być również bliski zeru.
- Łóżka w niemieckich OIOM’ach są jeszcze w dużej części puste.
- Profesor Karin Mölling, była dyrektor Instytutu Wirusologii Medycznej na Uniwersytecie w Zurychu: “Brak wirusa-zabójcy, zakończyć szerzenie paniki!”
- Wielka Brytania usunęła covid-19 z listy niebezpiecznych chorób zakaźnych, ponieważ ogólny wskaźnik umieralności jest „ogólnie niski”.
23 marca 2020 – Update 1
- W nowym francuskim badaniu SARS-CoV-2: “Lęk kontra dane” stwierdzono, że „problem spowodowany przez SARS-CoV-2 jest prawdopodobnie przeszacowany”, ponieważ „śmiertelność z powodu SARS-CoV-2 nie różni się znacząco od zwykłych Korona wirusów czyli wirusów od przeziębień, które badano w szpitalu we Francji.
- Włoskie badania z sierpnia 2019 ukazują, że we Włoszech w ostatnich latach było od 7000 do 25 000 zgonów z powodu grypy rocznie. Ta liczba jest wyższa niż w innych europejskich krajach z powodu wyższego wieku populacji we Włoszech. Liczba ta jest o wiele wyższa niż wszystko co dotychczas łączyliśmy z covid-19.
- W nowym arkuszu informacyjnym WHO pisze, że zgodnie z obecną wiedzą covid-19 rozprzestrzenia się wolniej niż grypa (o około 50%), oraz że bezobjawowe przenoszenie covid-19 jest znacznie niższe niż w przypadku grypy.
- Włoski ordynator informował o „dziwnych przypadkach zapalenia płuc” w Lombardii już w listopadzie 2019 r. Ponownie pojawia się pytanie, czy nowy wirus jest za to odpowiedzialny (który oficjalnie pojawił się we Włoszech w lutym 2020 r.), czy inne czynniki, takie jak wysokie zanieczyszczenie powietrza w północnych Włoszech.
- Duński naukowiec, Peter Gøtzsche, założyciel znanego Cochrane Collaboration, pisze, że Corona jest „epidemią paniki”, a „logika była jedną z pierwszych ofiar”.
23 marca 2020 – Update 2
- Według byłego izraelskiego ministra zdrowia, profesora Yorama Lassa, nowy wirus korony jest mniej niebezpieczny niż grypa, a godziny policyjne zabiłyby więcej ludzi niż wirus.
- „Liczby nie wywołują paniki” – powiedział Lass. Wiadomo, że „Włochy mają ogromną chorobowość związaną z chorobami układu oddechowego, która jest ponad trzykrotnie wyższa niż w pozostałej części Europy”.
- Według Pietro Vernazzy, szwajcarskiego specjalisty od chorób zakaźnych, podjęte środki nie są naukowo uzasadnione i należy je ponownie rozważyć.
- Według Vernazzy masowe testy nie mają sensu, ponieważ nawet 90% populacji pozostaje bez objawów, a godziny policyjne i zamknięcie szkół są nawet „kontrproduktywne”. Vernazza zaleca ochronę tylko grup wysokiego ryzyka i usunięcie ograniczeń.
- Prezes Międzynarodowego Stowarzyszenia Lekarzy, Frank Ulrich Montgomery, uważa godziny policyjne, jak we Włoszech, za „nierozsądne” i “kontrproduktywne”.
- Szwajcaria: pomimo podekscytowania mediów, śmiertelność pozostaje na poziomie bliskim zera: dwa ostatnie „zgony” z wynikiem pozytywnym to 96-latek pod opieką paliatywną i 97-latek z kilkoma wcześniejszymi chorobami.
- Najnowszy raport statystyczny ISS na temat Włoch jest teraz dostępny w języku angielskim
22 marca 2020 – Update 1
Jeśli chodzi o sytuację we Włoszech: większość mediów błędnie informuje, że we Włoszech dochodzi do 800 zgonów z powodu korona-wirusa dziennie. W rzeczywistości prezydent włoskiej ochrony cywilnej podkreśla, że zgony są „z koronawirusem, a nie z powodu koronawirusa” (link do konferencji prasowej – minuta 3:30). Innymi słowy, osoby te zmarły i dodatkowo zostały pozytywnie przetestowane.
Jak zauważają dwaj profesorowie Ioannidis i Bhakdi, kraje jak Korea Południowa i Japonia, które nie wprowadziły zaostrzeń dla obywateli, doświadczyły niemal zerowej śmiertelności związanej z Covid-19, podczas gdy statek wycieczkowy Diamond Princess miał ekstrapolowaną śmiertelność, tj. na poziomie lub poniżej poziomu sezonowej grypy lub silnego przeziębienia.
Aktualne test-pozytywne zgony we Włoszech pokazują nadal poniżej 50% normalnej dzielnej ogólnej umieralności, która leży na poziomie 1800 zgonów dziennie.
Dlatego możliwym jest, a nawet prawdopodobnym, że duża część normalnej dziennej umieralności jest po prostu liczona jako zgony covid-19, bo zostały pozytywnie przetestowane. Podkreślił to prezydent włoskiej ochrony cywilnej.
Jednak obecnie wiadomo, niektóre regiony w północnych Włoszech, tzn te zmagające się z najostrzejszymi środkami zapobiegawczymi, mają znacznie wyższą dzienną umieralność. Wiadomo również, że w regionie Lombardii 90% zgonów z wynikiem dodatnim nie występuje na oddziale intensywnej terapii, ale głównie w domu. Ponad 99% tych zgonów ma poważne problemy zdrowotne (np. problemy z sercem, problemy z oddychaniem czy nowotwór).
Profesor Sucharit Bhakdi określa środki zapobiegawcze jako „bezużyteczne”, „autodestrukcyjne” i „zbiorowe samobójstwo”. Dlatego nasuwa się niezwykle niepokojące pytanie: w jakim stopniu zwiększona śmiertelność tych starszych, odizolowanych, silnie zestresowanych osób z wieloma wcześniej istniejącymi schorzeniami mogła być spowodowana trwającymi tygodniami środkami zapobiegawczymi.
Byłby to jeden z tych przypadków, w których leczenie jest gorsze niż choroba.
(Zobacz update poniżej: tylko 12% akt zgonu podaje jako przyczynę Koronawirusa).
22 marca 2020 – Update 2
- W Szwajcarii odnotowano dotychczas 56 test-pozytywnych zgonów. Wszystkie dotyczyły pacjentów o podwyższonym ryzyku z powodu wieku i wcześniejszych schorzeń. Informacje co do dokładnej przyczyny śmierci – czyli czy zgony te nastąpiły na skutek koronawirusa czy tylko z koronawirusem – nie są dostępne.
- Szwajcarski rząd twierdzi że sytuacja w południowej Szwajcarii czyli bezpośrednio przy Włochach jest dramatyczna ale miejscowi lekarze zaprzeczają – sytuacja nie jest w żadnym przypadku dramatyczna.
- Według informacji prasowych grozi brak butli z tlenem. Powodem nie jest podwyższone zapotrzebowanie, a chomikowanie ze strachu przed niedoborem.
- W wielu krajach dochodzi obecnie do zwiększonego niedoboru lekarzy i pielęgniarek i pielęgniarzy. Główną przyczyną tego jest fakt że pozytywnie przetestowany personel medyczny musiał poddać się kwarantannie, mimo iż w większości przypadków symptomów albo nie było albo były bardzo lekkie.
22 marca 2020 – Update 3
- Model z Imperial College London przewidywał od 250 000 do 500 000 zgonów „przez” Covid-19 dla Wielkiej Brytanii. Jednak autorzy badania przyznali teraz, że wiele z tych zgonów nie jest dodatkowych, ale są częścią normalnej rocznej umieralności w Wielkiej Brytanii wynoszącej 600 000 osób rocznie.
- Dr. David Katz, dyrektor założyciel Yale University Prevention Research Center, pyta w New York Times: „Czy nasza walka z koronawirusem jest gorsza niż choroba? Istnieją bardziej celowe sposoby walki z pandemią. ”
- Według włoskiego profesora Waltera Ricciardi „tylko 12% akt zgonu podaje koronawirusa jako przyczynę”, podczas gdy w doniesieniach publicznych „wszystkie zgony w szpitalu, którym towarzyszy zakażenie koronawirusem, są liczone jako zgony z powodu koronawirusa”.
- Tak więc podawane w mediach liczby zgonów we Włoszech muszą zostać zredukowane o faktor 8 aby otrzymać rzeczywiste liczby spowodowane koronawirusem.
- Powoduje to co najwyżej kilkadziesiąt zgonów dziennie, w porównaniu do normalnej całkowitej umieralności wynoszącej 1800 dziennie i do 20 000 zgonów na grypę rocznie.
21 marca 2020 – Update 1
- Hiszpania donosi o dotychczas tylko trzech test-pozytywnych zgonach poniżej 65 lat z ogólnie około tysiąca.
- Ich wcześniejsze trwające schorzenia i rzeczywista przyczyna śmierci są dotychczas nieznane.
- Włochy informują, że 20 marca w całym kraju doszło do 627 test-pozytywnych zgonów jednego dnia. Normalna umieralność we Włoszech leży na poziomie około 1800 zgonów dziennie. Od 21 lutego Włochy ogłosiły ogólnie około 4000 test-pozytywnych zgonów; w tym samym czasie Włochy miały naturalną ogólną umieralność na poziomie około 50 000 zgonów.
- Nie jest jeszcze jasnym, o ile umieralność ogólna się podniosła, czy stała się po prostu test-pozytywna.
- Włochy i Europa przechodziły ponadto bardzo łagodny sezon grypowy 2019/2020, który zaoszczędził wiele zagrożonych osób.
- Według informacji włoskich mediów w regionie Lombardii 90% test-pozytywnych zgonów miało miejsce nie na OIOMie, a w większości w domu lub na oddziałach ogólnych. Przyczyny zgonów i możliwa rola, jaką odegrała kwarantanna nie są jeszcze jasne. Tylko 260 z 2168 test-pozytywnych zgonów miało miejsce na OIOMach.
- Bloomberg donosi że 99% wszystkich włoskich zgonów cierpiało na inne wcześniejsze choroby.
21 marca 2020 – Update 2
- Japan Times – Największa i najstarsza japońska gazeta codzienna w języku angielskim pyta: “Japonia oczekiwała eksplozje koronawirusa – gdzie ona się podziała?” Chociaż Japonia była jednym z pierwszych krajów, które uzyskały pozytywne wyniki testów i nie wprowadziła żadnych zaostrzeń dla obywateli, jest jak dotąd jednym z krajów najmniej dotkniętych. Nie wystąpił wzrost zapaleń płuc i wzrost hospitalizacji.
- Włoscy naukowcy twierdzą, że ekstremalne zanieczyszczenie powietrza w północnych Włoszech – najsilniejsze w całej Europie – może odegrać przyczynową rolę w obecnym lokalnym wzroście zapalenia płuc, podobnie jak miało to miejsce wcześniej w Wuhan w Chinach (patrz wyżej).
- W nowym wywiadzie profesor Sucharit Bhakdi, jeden z najczęściej cytowanych ekspertów w dziedzinie mikrobiologii medycznej, wyjaśnia, że „niewłaściwe” i „niebezpiecznym wprowadzaniem w błąd” jest czynienie koronawirusa głównym winnym zgonów, ponieważ wcześniej występujące choroby i zanieczyszczenie powietrza w Chinach i miastach w północnych Włoszech odgrywały ważniejszą rolę.
- Profesor Bhakdi opisuje środki, które są obecnie omawiane lub wprowadzane, jako „groteskowe”, „bezsensowne”, „autodestrukcyjne” i jako „zbiorowe samobójstwo”. Skracają oczekiwaną długość życia osób starszych i nie powinny być akceptowane przez społeczeństwo.
20 marca 2020
- Według najnowszego raportu monitorowania umieralności – ta leży we wszystkich krajach łącznie z Włochami i we wszystkich grupach wiekowych jak na razie na poziomie normalnym lub poniżej.
- Według najnowszych liczb z Niemiec średni wiek test-pozytywnych zgonów w Niemczech leży na poziomie około 83 lat. Większość z nich z przewlekłymi stanami chorobowymi.
- Badania z Kanady z roku 2006 przytaczane przez profesora Uniwersytetu Stanford, Johna P.A. Ioannidisa ukazują na przypadku jednego domu opieki dla seniorów, że zwyczajne koronawirusy (wirusy od przeziębienia) w grupach podwyższonego ryzyka wykazują umieralność do 6% i, że zestawy testowe początkowo błędnie wykazywały infekcje koronawirusem SARS.
19 marca 2020 – Update 1
Włoski państwowy instytut zdrowia ISS opublikował nowy raport dotyczący test-pozytywnych zgonów.
- Średnia wieku leży na poziomie 80 i pół lat. 79,5 u mężczyzn i 83,7 u kobiet.
- 10% zmarłych miało więcej niż 90 lat; 90% zmarłych miało więcej niż 70 lat.
- Najwyżej 0,8% zmarłych nie cierpiało na choroby przewlekłe.
- Około 75% zmarłych miało dwie lub więcej wcześniejszych chorób.Około 50% miało 3 lub więcej wcześniejszych stanów chorobowych – wśród nich szczególnie: choroby serca, cukrzyca i rak.
- 5 zmarłych było w wieku od 31 do 39 lat – wszyscy z ciężkimi wcześniejszymi stanami chorobowymi.
- Kwestię, na co badane osoby zmarły, instytut pozostawia otwartą i mówi ogólnie o covid-19-pozytywnych zgonach.
19 marca 2020 – Update 2
Raport włoskiej gazety Corriere della Sera opisuje, że włoskie oddziały intensywnej terapii załamały się już podczas fali grypy na przełomie lat 2017/2018. Odłożyły operacje na później i wezwały pielęgniarki z urlopów.
Niemiecki wirusolog Hendrik Streeck w wywiadzie podejrzewa, że covid-19 nie zwiększy ogólnej umieralności w Niemczech, która zwykle wynosi około 2500 osób dziennie. Streeck wspomina o przypadku 78-letniego mężczyzny z wcześniejszymi chorobami, który zmarł z powodu niewydolności serca, został następnie pozytywnie przebadany na covid-19 i dlatego został uwzględniony w statystykach zgonów covid-19.
Według profesora Uniwersytetu Stanford – Johna P.A. Ioannidisa, nie istnieją żadne wystarczające dane medyczne, które uzasadniałyby stosowane obecnie środki zapobiegawcze. Nowy koronawirus prawdopodobnie nawet u starszych pacjentów nie jest bardziej niebezpieczny niż zwykłe koronawirusy.
18 marca 2020
- Nowe badanie epidemiologiczne – (wczesny przedruk) – wykazuje, że śmiertelność na skutek covid-19 nawet w chińskim mieście Wuhan leżała na poziomie około 0,04% do 0,12%. Jest tym samym raczej niższa, niż na skutek sezonowej grypy, której śmiertelność leży na poziomie około 0,1%. Naukowcy podejrzewają, że przyczyną najwyraźniej zawyżonej śmiertelności covid-19 był fakt, że tylko niewielka część przypadków w Wuhan została pierwotnie odnotowana, ponieważ u wielu osób choroba była wolna od objawów lub łagodna.
- Chińscy naukowcy argumentują, że ekstremalny zimowy smog w mieście Wuhan mógł odegrać przyczynową rolę w wystąpieniu zapaleń płuc. Latem 2019 r. W Wuhan odbywały się już publiczne protesty z powodu złej jakości powietrza.
- Nowe zdjęcia satelitarne pokazują, że północne Włochy mają najwyższy poziom zanieczyszczenia powietrza w Europie i jak to zanieczyszczenie powietrza znacznie spadło z powodu kwarantanny.
- Producent zestawu testowego covid-19 stwierdza, że powinien on być wykorzystywany wyłącznie do celów badawczych, a nie do zastosowań diagnostycznych, ponieważ nie został jeszcze klinicznie zatwierdzony.
17 marca 2020 – Update 1
- Niektóre szwajcarskie Izby pogotowia są przeciążone z powodu napływu dużej ilości osób które chcą się testować. Wskazuje to na dodatkowy psychologiczny i logistyczny komponent aktualnej sytuacji.
- Profil umieralności jest z perspektywy wirusologicznej nadal zastanawiający, bo w przeciwieństwie do wirusa grypy oszczędza dzieci, natomiast starsi mężczyźni są dotknięci 2 razy częściej niż starsze kobiety.
- Z drugiej strony profil ten odpowiada naturalnej umieralności, która u dzieci leży na poziomie bliskim zera, a u 75 letnich mężczyzn jest prawie 2 razy tak wysoka, jak u kobiet w tym samym wieku.
- U młodych test-pozytywnych zmarłych chodzi głównie lub wyłącznie o ludzi z najpoważniejszymi wcześniejszymi chorobami. Tak na przykład u 21-letniego hiszpańskiego trenera piłkarskiego, który zmarł jako osoba test-pozytywna – lekarze stwierdzili nierozpoznaną wcześniej białaczkę, której typowym powikłaniem jest ciężkie zapalenie płuc
- Decydująca dla oceny niebezpieczeństwa choroby nie jest zatem często przez media podawana liczba osób test-pozytywnych i zmarłych ale liczba osób, które faktycznie i nieoczekiwanie zachorowały lub zmarły na zapalenie płuc (tak zwana nadmierna śmiertelność). Jak dotąd wartość ta jest bardzo niska w większości krajów.
17 marca 2020 – Update 2
- Włoski profesor immunologii Sergio Romagnani z Uniwersytetu we Florencji w badaniach nad trzema tysiącami osób dochodzi do konkluzji, że 50% do 75% osób test-pozytywnych wszystkich grup wiekowych pozostaje całkowicie wolna od symptomów. Jest to znacznie więcej niż dotychczas zakładano.
- Obłożenie północno włoskich OIOMów wynosi w miesiącach zimowych typowo od 85% do 90%. Niektórzy lub wielu tych pacjentów może być międzyczasie test-pozytywnymi. Co do liczby dodatkowych, nieoczekiwanych zapaleń płuc nie ma jak na razie żadnych oficjalnych informacji.
- Szpitalna lekarz z hiszpańskiego miasta Malaga pisze na Twitterze, że ludzie – jak na razie – częściej umierają na skutek paniki i zapaści systemu niż na wirusa. Ogromna ilość ludzi, którzy napływają do szpitala z przeziębieniem, grypą i ewentualnie z covid-19 doprowadziła do załamania się procedur.
14 marca 2020
Według Informacji Włoskiego Narodowego Instytutu zdrowia ISS, średnia wieku zmarłych test-pozytywnych osób we Włoszech wynosi obecnie 80 lat. 10% zmarłych miało więcej niż 90 lat. 90% zmarłych miało więcej niż 70 lat.
80% zmarłych miało dwie lub więcej chorób przewlekłych. 50% zmarłych miało 3 lub więcej choroby przewlekłe. Do tych chorób przewlekłych zalicza się problemy sercowo-naczyniowe, cukrzycę, problemy z oddychaniem i raka.
Mniej niż 1% zmarłych były to osoby zdrowe, to znaczy nie miały wcześniejszych, trwających chorób przewlekłych; tylko około 30% zmarłych to kobiety.
Włoski Instytut Zdrowia rozróżnia ponadto pomiędzy zmarłymi “przez” i zmarłymi “z” koronawirusem.
W wielu przypadkach nie jest jeszcze jasne, czy osoby zmarły z powodu koronawirusa, czy swoich schorzeń przewlekłych, czy na skutek kombinacji z nich.
Dwóch Włochów zmarłych w wieku poniżej 40 lat (obaj 39 lat) było pacjentami chorymi na raka i na cukrzycę z innymi powikłaniami. Również tutaj przyczyna śmierci nie jest jasna – to znaczy, czy umarli na wirusa, czy na swoje wcześniejsze schorzenia.
Kliniki są przeciążone z powodu ogólnego napływu pacjentów i zwiększonej liczby pacjentów wymagających specjalnej lub intensywnej opieki. Główny nacisk kładziony jest na stabilizację funkcji oddechowych, a w ciężkich przypadkach na terapie przeciwwirusowe.
(Update: Narodowy Instytut Zdrowia opublikował raport statystyczny o osobach test-pozytywnych i zmarłych, który powyższe informacje potwierdza.
Należy również wziąć pod uwagę następujące aspekty:
Północne Włochy mają jedną z najstarszych populacji i najgorszą jakość powietrza w Europie, co w przeszłości doprowadziło już do wzrostu liczby chorób układu oddechowego i związanych z nimi zgonów. Należy to postrzegać jako dodatkowy czynnik ryzyka.
Na przykład Korea Południowa odnotowała znacznie łagodniejszy przebieg niż Włochy i przeszła już szczyt epidemii. Do tej pory tylko około 70 test-pozytywnych zgonów miało miejsce w Korei Południowej.
Podobnie jak we Włoszech, dotyczyło to głównie pacjentów wysokiego ryzyka.
Wcześniejsze przypadki test-pozytywnych zgonów w Szwajcarii to również pacjenci wysokiego ryzyka wcześniejszymi schorzeniami i medianą wieku powyżej 80 lat, których dokładna przyczyna śmierci, tj. czy wirus czy posiadane już z wcześniej schorzenia – nie jest jeszcze znana.
Ponadto badania wykazały, że stosowane w skali międzynarodowej zestawy testów na obecność wirusów mogą w niektórych przypadkach dawać fałszywie pozytywne wyniki. To znaczy, że osoby nie były w tych przypadkach zarażone nowym koronawirusem, a prawdopodobnie jednym z dotychczasowych koronawirusów, które są częścią corocznej i aktualnej fali grypy i przeziębień.
W celu oceny niebezpieczeństwa choroby decydująca jest nie liczba test-pozytywnych osób i zgonów, ale raczej liczba osób, które faktycznie lub nieoczekiwanie zachorowały na zapalenie płuc lub na nie zmarły (tzw. nadmierna śmiertelność).
U zdrowej populacji ogólnej w wieku szkolnym i produkcyjnym, zgodnie z całą dotychczasową wiedzą o covid-19, można oczekiwać łagodnego do umiarkowanego przebiegu. Seniorzy i osoby z istniejącymi chorobami przewlekłymi powinny być szczególnie chronione. Służba zdrowia powinna być optymalnie przygotowana.
źródło: swprs.org