Należąca do Aeroklubu Polskiego spółka Aeropartner poinformowała władze Suwałk, że do końca pierwszego kwartału 2020 r. powinna otrzymać od Urzędu Lotnictwa Cywilnego zezwolenia na uruchomienie lotniska użytku wyłącznego.
Utwardzony pas startowy o długości 1320 m wraz z płytą postojową w Suwałkach został wybudowany kosztem 27 mln zł pół roku temu. Początkowo, tak jak do tej pory trawiastym, w imieniu Aeroklubu zarządzać nim miała Suwalska Szkoła Lotnicza. To stowarzyszenie, które zrzesza miłośników latania, zajmuje się także szkoleniem pilotów awionetek, szybowców i paralotni, a także pobierało niewielkie opłaty za starty i lądowania.
O konieczności choćby minimalnego remontu znajdujących się tam hangarów-budynków prezydent rozmawiał z działaczami SSL w ubiegłym roku. Miasto, przede wszystkim, musi doprowadzić do wybudowania stacji paliw.
Do końca czerwca, za prawie 1,6 mln zł, ma zostać wybudowana droga dojazdowa od ulicy Raczkowskiej na lotnisko – ulica Wojczyńskiego. W wakacje planowana jest zaś impreza lotnicza, która ma wypromować suwalski pas startowy wśród krajowych i zagranicznych przedsiębiorców oraz firm zajmujących się lotami biznesowymi i turystycznymi.
Źródło: suwalki24.pl
Foto: UM Suwałki