„Wszystkie osoby, które czują się pokrzywdzone w związku z opóźnieniem realizacji inwestycji przez SM Ujeścisko, jak też osoby, które posiadają wiedzę związaną z realizacjami tych inwestycji mogą zgłaszać się do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku przy ul. Wały Jagiellońskie 36” – czytamy na stronie trojmiasto.pl ogłoszenie prokuratury (https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/SM-Ujescisko-Komornik-i-wierzyciel-kontruja-stanowisko-wladz-spoldzileni-n140876.html). Postępowaniem objętych jest siedem inwestycji prowadzonych przez spółdzielnię. W artykule czytamy o tym, że spółdzielnia zalega z płatnościami dla wykonawców od wielu miesięcy a jej klienci, „nabici” w przysłowiową „butelkę”, choć nie mogą zamieszkać w lokalach pozostających wciąż w stanie surowym, muszą już spłacać raty kredytów hipotecznych zaciągniętych na ich zbudowanie przez niesolidną spółdzielnię. Spółdzielnia próbowała odwoływać się od niesprawiedliwych, jej zdaniem, komorniczych tytułów wykonawczych, jednak sąd oddalił te skargi jako „oczywiście bezzasadne”.
W sprawę zostały zaangażowane media, radni miejscy oraz zastępca prezydenta Miasta Gdańska Piotr Grzelak. Sprawę ma wyjaśnić rzetelna lustracja przeprowadzona przez Krajową Radę Spółdzielczą. Osobne śledztwo prowadzi także prokuratura.
Obraz Hans Braxmeier z Pixabay