Wieść o postanowieniach traktatu brzeskiego wzburzyła Polaków, gdyż porozumienie zakładało oddanie Ukraińcom przez państwa centralne znacznych obszarów etnicznie polskich. Polski Korpus Posiłkowy pod wodzą gen. Józefa Hallera /dawna II Brygada Legionów Polskich/ zbuntował się i rozpoczął marsz ku linii frontu, rozbijając oddziały austro-węgierskie zagradzające im drogę. Ok. 1,5 tys. Polaków za cenę niewielkich strat i utratę taborów przeszło przez nieobsadzone linie okopów i wkrótce dołączyło do polskiego II Korpusu w Rosji.