Inwazja niemiecka na Norwegię spotkała się z kontrakcją aliantów, którzy postanowili odbić strategiczny port w Narwiku. W skład korpusu ekspedycyjnego weszła polska Samodzielna Brygada Strzelców Podhalańskich, sformowana, by wesprzeć Finów prowadzących wojnę z ZSRS. Po trzytygodniowych przygotowaniach podhalańczycy dowodzeni przez gen. Zbigniewa Szyszko-Bohusza, wzięli udział w koncentrycznym, zwycięskim uderzeniu na miasto. Sukcesy niemieckie we Francji wymusiły jednak ewakuację aliantów. Polska brygada walczyła potem w Bretanii, gdzie uległa rozproszeniu.