9 zł – o tyle od przyszłego roku wzrosnąć mają miesięczne rachunki za prąd klientów Taurona. Pozostali dystrybutorzy cen nie podniosą. Przynajmniej na razie.
O możliwość podniesienia opłat za energie elektryczną do Urzędu Regulacji Energetyki wystąpiło czterech największych dystrybutorów: PGE Dystrybucja, Tauron Dystrybucja, Enea Operator oraz Energa Operator. Urząd zaakceptował tylko podwyżkę Taurona.
Oznacza to, że po 1 stycznia rachunki klientów PGE, Enea, Energia czy Stoen nie wzrosną. Statystyczne gospodarstwo domowe korzystające z usług Taurona zapłaci po Nowym roku o około 12 proc. więcej niż dziś, czyli nie więcej niż 9 zł miesięcznie.
Przy czym, rachunki gospodarstw domowych (grupa G11) mogą wzrosnąć od 56 gr do 1,82 zł. Natomiast w przypadku odbiorców w grupach taryfowych G12 zużywających średnio znacznie więcej energii elektrycznej niż przeciętny odbiorca, nominalny wzrost opłat za energię elektryczną będzie odpowiednio wyższy.
AUTOR: ask