Na czym polega pożar bezobjawowy? Jest gdzieś jakiś ogień i choć go nie widać, on pali i niszczy? Na czym polega powódź bezobjawowa? Jest gdzieś jakaś woda, która zatapia i demoluje, mimo że sucho jest? Albo choroba bezobjawowa? Jest i niszczy nasz organizm, gdy o tym nie wiemy? Czy też go nie niszczy? Czyli tak naprawdę żadnej choroby w naszym organizmie nie ma, istnieje ona jedynie w naszych myślach i naszym strachu? (…) Jeśli choroba bezobjawowa jest urojeniem, dlaczego zdewastowała niemal cały świat?
Po co nadal informujemy tak intensywnie i dramatycznie o liczbie zakażonych, skoro 97 proc. z nich przechodzi chorobę bezobjawowo, czyli „ma” chorobę, której nie ma? (…)
Czytaj dalej na https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/506695-ludzie-z-rozowymi-uszami
- całość dostępna na wPolityce.pl
- Felieton ukazał się w numerze 26/2020 tygodnika „Sieci”.
- Foto: fernando zhiminaicela z Pixabay