Lesko nie zwróci pieniędzy z promesy na pierwszy samorządowy żłobek w gminie dla 40 maluchów. Było to całkiem realne zagrożenie. Inwestycja, mimo zabezpieczenia finansowego, nie podobała się kilku radnym i części mieszkańców osiedla, gdzie planowano ją zrealizować. Po burzliwych konsultacjach społecznych, badaniach ankietowych i rozmowach, plany zarządu Leska w końcu znalazły poparcie większości radnych. Żłobek będzie wybudowany jeszcze w tym roku.
Na placu otoczonym blokami mieszkalnymi, zarząd Leska zaplanował budowę pierwszego samorządowego żłobka w mieście. Magistrat pozyskał na ten cel 1 milion 320 tys. złotych z programu Maluch Plus. Zabezpieczył też 770 tys. złotych jako wkład własny do inwestycji. Potencjalne sąsiedztwo żłobka nie przypadło do gustu mieszkańcom osiedla. Obiekt będzie wysoki na 5 metrów 25 centymetrów i jest w wymaganej przepisami odległości od innych budynków mieszkalnych. Zdaniem architektów, wyklucza to możliwość zacieniania mieszkań w blokach. Aby rozwiać w tej sprawie wątpliwości, miasto zleciło wykonanie makiety poglądowej żłobka oraz udostępniło plany budowlane. Obiecało też wykonać dodatkowe miejsca parkingowe i drogi dojazdowe na osiedlu. Zwiększony ruch samochodów przy szkole, przedszkolu i przyszłym żłobku, to m.in. argument przeciwników inwestycji.
Radni, którzy byli przeciwni budowie żłobka, mimo że wcześniej akceptowali wykonanie planów żłobka, zarzucali burmistrzowi, że postarał się o pieniądze na inwestycje bez ich zgody. Za budową żłobka opowiedziało się 9 radnych, 4 wstrzymało się od głosu, a jeden był przeciwny. Pieniądze z rządowej promesy będą zainwestowane w Lesku.
Teraz budowa żłobka leży w ręku starosty, który wydaje zgody na tego typu inwestycje. Prace budowlane powinny ruszyć w kwietniu, by można było je zakończyć w terminie, czyli jeszcze w tym roku.
Źródło: TVP3 Rzeszów