3 stycznia 1945 r. w Żółwinie zmarł Ferdynand Antoni Ossendowski – polski pisarz, dziennikarz, podróżnik, ale przede wszystkim zagorzały antykomunista. Od lat znienawidzony przez komunistów, jako autor słynnego „Lenina” – fabularyzowanej biografii przywódcy rewolucji październikowej – niezwykle ostrej krytyki rewolucji i komunizmu.
Przez komunistów wyklęty za życia i niepokojony po śmierci. Aby zyskać pewność, że „wróg ludu” nie żyje, NKWD „przewaliło” jego grób. W PRL-u został objęty zakazem druku, jego dzieła wycofano ze szkół i bibliotek, wznowiono dopiero po 1989.
Światową sławę przyniosła mu książka „Zwierzęta, ludzie, bogowie”, która osiągnęła rekordową liczbę dziewiętnastu tłumaczeń na języki obce. Opisał w niej wspomnienia z ucieczki z Rosji ogarniętej chaosem rewolucji. Opis obejmuje podróż przez przez Omsk do Krasnojarska, zimę w tajdze, przeprawę do Mongolii i dalej przez Tybet do Chin.
W dwudziestoleciu międzywojennym jego książki wydano w 80 milionach egzemplarzy, a mimo to dzisiaj jest wielu osobom nieznany.
Mało kto też wie o tym, że ten nietuzinkowy Polak w międzywojniu z własnych środków ufundował na warszawskich Powązkach pomnik Orląt Lwowskich.
źródło: