Drobni przedsiębiorcy zamknęli sklepy i walczą o przetrwanie Krzysztof Łokaj
Rządowa Tarcza antykryzysowa: 212 mld zł na łagodzenie ekonomicznych skutków pandemii koronawirusa w Polsce. – To za mało – alarmują przedsiębiorcy. – Za wolno i nie zawsze właściwie dedykowana pomoc.
Sektor prywatnego transportu osobowego w dramatycznej sytuacji, turystyczny niemal przestał funkcjonować, gastronomiczny zamknięty „do odwołania”, podobnie, jak kina, teatry, kluby fitness, punkty drobnych usług.
Duże zakłady przed czarną wizją, że jeden zakażony przy taśmie produkcyjnej oznacza kwarantannę dla wszystkich i koniec produkcji. A pensje trzeba płacić, pochodne od niej też, raty kredytowe również. Dla wielu drobnych przedsiębiorców (np. gastronomia) to oznacza koszty bez możliwości uzyskania przychodów. Wielu tego nie wytrzyma ekonomicznie.
Za: