Na polsko-ukraińskich przejściach granicznych zrobiło się pusto po tym, jak Ukraina w związku z koronawirusem wprowadziła kwarantanne i wstrzymała ruch. Możliwość jej przekraczania mają tylko kierowcy aut ciężarowych, jadący z towarami i nieliczne grupy w ruchu pasażerskim. Po obu stronach granicy obowiązuje oczywiście reżim sanitarny. Poza kierowcami samochodów ciężarowych i autobusów, niemal wszyscy muszą odbywać kwarantannę.
Na trzech aktualnie czynnych podkarpackich przejściach granicznych, czyli w Medyce, Korczowej i Budomierzu, odprawianych jest w ciągu doby łącznie 10-11 tysięcy podróżnych. Stanowi to zaledwie jedną trzecią ruchu granicznego sprzed pandemii. Ostatnio 90 procent podróżnych stanowią obywatele Ukrainy. Wyjątkowo wpuszczani są na Ukrainę cudzoziemcy podróżujący tranzytem przez ten kraj, a także studenci studiujący na Ukrainie oraz obywatele Ukrainy i ich rodziny.
Również z Ukrainy do Polski na zasadzie wyjątków wjeżdżać mogą obywatele Ukrainy z Kartą Polaka oraz mający stały lub czasowy pobyt w Polsce lub prawo do pracy.
Źródło:TVP 3 Rzeszów-Aktualności