Akcja #nowasoldajerade szansą dla nowosolskich przedsiębiorców

Jak wielkie spustoszenie zrobiły lata indoktrynacji i koronawirusowa manipulacja w tak miłującym kiedyś wolność i niezależność narodzie stawiającym sobie za punkt honoru opór wszelkim represjom, że teraz kiedy odbierana jest bezprawnie obywatelom wolność niewielu się buntuje, a większość nawet ochoczo temu przyklaskuje. Niezwyke trafnie oddaje tragizm tej sytuacji cytat z artykułu Andrzeja Turczyna Trybuna Broni Palnej opublikowanego na stronie trybun.org.pl:    
,,Gdy ktoś uwierzy, że rząd troszczy się o niego i odda rządowi swoją wolność jest niewolnikiem, w dosłownym tego słowa znaczeniu”.      

Niestety większość obywateli uwierzyła. Przedsiębiorcy, którym zakazano działalności, co jest przecież jawnie niezgodne z Konstytucją, zamiast twardo powiedzieć NIE, ciągle łudzą się, że jeszcze tylko kilka tygodni, a otworzą swoje biznesy i będzie normalnie. Dając się od miesięcy wodzić za nos próbują jakoś dopasować się do nowej rzeczywistości. Smutne i straszne zarazem jak zdobycze cywilizacji sprytnie wykorzystane w jednej chwili zniweczyły porządek świata. I mało przekonująco i optymistycznie wygląda nawet to, że i taka sytuacja ma również swoje dobre strony. Jedną z nich jest to, że odradza się lokalny patriotyzm.          

Jak donosi portal nowasol.naszemiasto.pl nowosolscy przedsiębiorcy aby przetrwać czas koronakryzysu zjednoczyli siły i organizują w regionie wielką akcję promującą lokalne produkty pod hasłem #nowasoldajerade. Liczą, że dzięki temu uda się uratować przed bankructwem wiele małych rodzinnych firm związanych z zamrożonymi przez rząd branżami. Zawiązała się już grupa inicjatywna, a koordynatorem projektu został Łukasz Rut z Organizacji Pracodawców Ziemi Lubuskiej.         

Promowanie w mediach społecznościowych lokalnych produktów i usług opatrzonych znakiem rozpoznawczym #nowasoldajerade oraz specjalna baza lokalnych firm i ich ofert mają być sposobem na ratowanie miejsc pracy. Jak czytamy w portalu nowasol.naszemiasto.pl przedsiębiorcy cały czas opracowują jak dotrzeć z informacją o akcji do jak najszerszej grupy odbiorców, sposoby zaangażowania w nią samych mieszkańców i metody optymalnej współpracy pomiędzy lokalnymi firmami w ramach promocji opartej na systemie ofert powiązanych.           

Akcja ma duże szanse powodzenia, ponieważ cieszy się poparciem mieszkańców miasta, którzy zresztą sami wybrali to tak nośne hasło #nowasoldajerade.                   

Na koniec wracając do sprawy kolejnego i pewnie nie ostatniego lockdownu, warto przeczytać ze zrozumieniem cały tekst autorstwa cytowanego wcześniej Andrzeja Turczyna na stronie: https://trybun.org.pl/2020/10/26/kontrola-w-trosce-o-moje-zdrowie-za-taka-troske-uprzejmie-dziekuje/, który choć powstał przed zabójczą III falą tzw. pandemii ciągle jest aktualny. Na zachętę wybrany fragment:   

    ,,Nikt z nas nie jest panem życia, śmierci i cudzej wolności. Boisz się śmierci, dbaj o siebie, wołaj o ratunek do Boga, ale nie domagaj się zniewolenia wszystkich! Konsekwencją walki o cudze życie przez zniewolenie wszystkich jest to, że co raz ci rząd zabierze nigdy ci tego nie odda”.             

Opracowanie BC 

Źródło:    https://nowasol.naszemiasto.pl/nie-bylo-jeszcze-takiej-akcji-ale-bez-niej-trudno-bedzie/ar/c3-8209823

Obraz https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Nowa_S%C3%B3l, Mohylek