Za nami obchody Święta Niepodległości. Jak zawsze towarzyszą im dyskusje na temat naszego patriotyzmu. Coraz częściej mówi się o jego wymiarze gospodarczym, czyli świadomym kupowaniu polskich produktów. Okazuje się, że dzięki temu w naszym kraju mogą zostać każdego roku dziesiątki miliardów złotych. Ale metod wspierania polskich przedsiębiorców jest dużo więcej.
Polacy chętnie manifestują swój patriotyzm. Na przykład poprzez wywieszanie biało-czerwonej flagi w dniu państwowego święta. Ale okazją do wykazania się patriotyzmem mogą też być codzienne zakupy. Wśród tysięcy dostępnych produktów są zarówno te polskie, jak i zagraniczne. Jak wyliczyli eksperci, gdy kupujemy Produkt polski, z każdej wydanej przez nas złotówki w Polsce zostaje 79 groszy. Jeśli natomiast wybieramy Produkt zagraniczny, w naszym kraju zostanie tylko 25 groszy. Wynika to ze struktury kosztów produktu.
Krzysztof Kaszuba, ekonomista – Mniej więcej 30-35 procent to są koszty surowców, 15-20 procent to koszty wynagrodzenia wraz z pochodnymi, i oczywiście pozostałe typu energia. I te wszystkie koszty wpływają na to, że jeśli dodamy do tego podatki, które zostają w kraju PIT, czy CIT to wtedy właśnie te 80, czy nawet więcej procent tych środków pieniężnych zostaje w kraju.
Sposobów na rozpoznanie polskich produktów jest co najmniej kilka. Najprostsze to znalezienie na opakowaniu, czy metce oznaczenia PRODUKT POLSKI, albo sprawdzenie prefixu kodu kreskowego – jeśli zaczyna się od 590 możemy mieć pewność, że został wyprodukowany w Polsce. Dokładniejsze informacje uzyskać można wykorzystując darmową aplikację na smartfony POLA. Wystarczy zeskanować kod, by poznać miejsce produkcji, siedzibę i narodowość kapitału producenta. Pochodzenie produktu możemy też sprawdzić robiąc zakupy przez Internet. Od wczoraj na stronie aplikacji Polawww.pola-app.pl– działa wyszukiwarka, w której możemy wpisać kod kreskowy produktu.
Mateusz Perowicz, Klub Jagielloński – I wtedy również otrzymamy te same informacje, czy firma produkuje w Polsce, gdzie jest zarejestrowana i jaki kapitał stoi za tą firmą.
Ale polskich przedsiębiorców i polską gospodarkę możemy wspierać na wiele innych sposobów. Na przykład poprzez zamawianie na dowóz, czy na wynos jedzenia w restauracjach, czy pizzeriach.
Krzysztof Kaszuba – Jeśli byśmy tylko o 10 procent skorzystali z tego patriotyzmu gospodarczego, kupowania polskich produktów, to to by oznaczało, że około 20-25 mld zł mogłoby zostać przeznaczonych na produkty wytworzone w Polsce.
Jak wynika z lipcowych badań Open Research, na pochodzenie kupowanych produktów zwraca uwagę tylko 44 procent Polaków.
Źródło: TVP 3 Rzeszów-Aktualności