Od 15 marca wstrzymano ruch lotniczy w Polsce. Ruch na bydgoskim lotnisku niemal zamarł. Port obsługuje jedynie samoloty wojskowe i rejsy specjalne.
Do 15 marca Port Lotniczy Bydgoszcz notował wzrosty w obsłudze liczby pasażerów. Zgodnie z Rozporządzeniem Rady Ministrów o wprowadzeniu ograniczeń w ruchu lotniczym od połowy marca rejsy pasażerskie nie są realizowane.
Port, jako lotnisko użytku publicznego, cały czas zapewnia jednak obsługę operacji wykonywanych przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, statki powietrzne o statusie państwowym, w tym wojskowe, czy też samoloty remontowane przez Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 2 w Bydgoszczy.
Bydgoskie lotnisko jest w stałym kontakcie z przewoźnikami i touroperatorami. – Otrzymujemy wiele pytań dotyczących planowanego terminu przywrócenia połączeń i widzimy, że nasi Pasażerowie, jak i my, czekają na ten dzień. Przewoźnicy na bieżąco reagują na zmieniającą się sytuację i na chwilę obecną PLL LOT wstrzymał rejsy do 19 kwietnia, Ryanair do końca kwietnia, zaś Lufthansa do 3 maja. Informacje dotyczące lotów udostępniamy i aktualizujemy na naszej stronie www.bzg.aero i profilu Facebook, w przypadku indywidualnych pytań zapraszamy również do kontaktu z nami online
– mówi Daniel Mackiewicz, rzecznik prasowy Portu Lotniczego Bydgoszcz SA.
Port lotniczy podsumował wyniki ruchu na lotnisku za marzec. Zrealizowane zostały 524 operacje lotnicze, z których skorzystało 11 530 podróżnych, czyli o 61% mniej niż w marcu 2019.
Od początku roku do 14 marca lotnisko odprawiło 72085 pasażerów, czyli o 7,8% więcej rok do roku. Pandemia zatrzymała trwający od ponad 2 lat wzrostowy trend na bydgoskim lotnisku.
Źródło: bydgoszcz24.pl