W 2006 roku Rada Miasta ustaliła, że każdy mieszkaniec Bydgoszczy ma prawo do jednorazowej zapomogi z tytułu urodzenia dziecka w wysokości 1 000 zł. Kwota była wypłacana z budżetu miasta.
18 grudnia na sesji RM radni podjęli uchwałę o likwidacji becikowego. Decyzja wejdzie w życie po upływie 14 dni od ogłoszenia uchwały o likwidacji becikowego w Dzienniku Urzędowym Województwa Kujawsko-Pomorskiego.
Jak podaje bydgoszcz24.pl:
Prezydent Bydgoszczy uchwałę uzasadnił tym, że becikowe nie wypełnia celu, dla którego zostało ustanowione. Wskazał, że uchwała podjęta 13 lat temu miała na celu „osiągnięcie na terenie Miasta Bydgoszczy rosnącego w sposób trwały przyrostu naturalnego oraz udzielanie doraźnej pomocy rodzinom, które z uwagi na swoją sytuację materialną, odczuwają wzrost wydatków związanych z narodzeniem się dziecka”.
Przeciwko likwidacji zapomogi byli tylko radni Prawa i Sprawiedliwości.
Paweł Bokiej wykazywał, że w uzasadnieniu projektu likwidacji becikowego wyciąga się nieprawdziwe wnioski dotyczące spadającej liczby wypłacanych rocznie zapomóg z tego względu, że zapomoga wypłaca jest jedynie tym osobom, których dochody nie przekraczają na osobę w rodzinie 764 zł (w 2006 roku było to niewiele ponad 500 zł). Natomiast radny Marcin Lewandowski tłumaczył, że jeśli skutkiem obowiązywania w Bydgoszczy becikowego nie jest wzrost liczby urodzeń, to wypłacenie tej zapomogi na pewno hamuje spadek liczby nowo narodzonych bydgoszczan.
Źródło: bydgoszcz24.pl